Witam,
Adam.Kaczmarek.ArtaTech - Czy pojęcie "usprawnione zarządzanie energią" oznacza podawany przez producenta 8-tygodniowy czas działania na jednym ładowaniu?
Bardzo proszę o jednoznaczną odpowiedź - tak lub nie.
Pozdrawiam.

Czas pracy na baterii dla e-czytników z ekranem w technologii e-papieru określa się miarą odświeżeń ekranu. W przyopadku AG2 jest to do 10 000 odświeżeń. Czas pracy na baterii zależy od użytkowania oraz używanych w danym momencie aplikacji i sieci bezprzewodowych. Te 10 000 odświeżeń ekranu można przetłumaczyć na "do 8 tygodni". Jeśli czytasz codziennie przed snem 15 minut i wyłączasz urządzenie, to jest możliwe, że tyle bateria będzie w stanie wytrzymać na jednym ładowaniu.

Nieco bez sensu.. na 15 min to się nawet nie opłaca brać "książki" do ręki..

Tyle, że brak było tych informacji w instrukcji i reklamie producenta. Posiadam i jedno, i drugie (zrzuty ekranu czasem się przydają), ani słowa na ten temat. W zaktualizowanej instrukcji za to zginął zapis o 8-tygodniowym czasie działania na jednym ładowaniu. Czemu? Co się zmieniło?
Pozdrawiam.

A ile jest gwarantowanego od bo do x to i może być równie dobrze 1.

Jaki jest gwarantowany czas: kiedy czyta się standardowymi apkami (czytnik wypakowany z pudelka i naładowany, wgrane 2-5 książki), przy zachowaniu powiedzmy 1h dziennie* bez podświetlenia i bez wifi?

Poproszę o konkretną odpowiedź. Bez pisania ze to zależy od appek użytkownika itp.


* albo 1/2h (ale konkretnie podać ten czas), w tempie 15-30sec/ekran.

Na podstawie informacji od przedstawiciela firmy czytając 1/2h wystarczy na 4 tyg., a 1h na 2 tyg., czyli 14h ciągłego czytania. To przy założeniu pewnie, że masz wyłączone wifi, nie działają jakieś aplikacje w tle, nie używasz światła. Drugie założenia jest takie, że nie usypiasz czytnika (bo ten tryb wcale nie oszczędza energii), tylko go wyłączasz.

Jeśli weźmiesz jako podstawę 10000 stron na ładowaniu, to mi wychodzi, że gdyby jedynie przewracanie kartek powodowało odświeżenie ekranu, to żeby odświeżyć go 10000 razy w 14h trzeba zasuwać stronę na 5 sek . Gdybyś przerzucał jedną stronę na pół minuty, i czytał 1h dziennie to bateria powinna wystarczyć na 83h, co daje prawie 12 tyg.

Używam AG2 i ta bateria wcale mi nie przeszkadza. Nie używam WiFi, nie używam podświetlenia. Ostatnio czytam po 3-4 godziny dziennie (akurat mam czas) i bateria spada mi około 3-5% na dzień.

Inne rzeczy mnie wkurzają bardziej.
1. Bezsensowna biblioteka. Albo niech do czegoś służy, albo niech ją usuną.
2. Niedziałający sklep. Nawet gdyby działał, to zamiast narzuconego sklepu, wolałbym aby po aktywowaniu funkcji ukazywała się lista sklepów, które sam wprowadziłem.
3. Niemożność skonfigurowania czytnika tak, aby po włączeniu podświetlenie było wyłączone.
4. Ciągłe indeksowanie książek. Po włączeniu zawsze indeksuje książki. Jeżeli się nie przerwie ręcznie, to chyba może to robić cały czas. Raz z ciekawości czekałem 40 minut - znudzony przerwałem.
U mnie to ciągłe indeksowanie włącza się po włożeniu karty micro SD - nawet pustej. Po wyjęciu karty wszystko jest normalnie. Tylko krótkie "błyśnięcie" informacji o indeksowaniu.

Witam

Jestem "szczęśliwym" użytkownikiem C67 od piątku. Wszystkie opisywane przez was wady są w mniejszym lub większym stopniu do przełknięcia, jednak zastanawia mnie jedna z najbardziej rażących wad dla mnie, a mianowicie doświetlenie. W moim przypadku jest to wyglądający jak brudy pod szybką nieregularny pas około 3 mm przy dolnej krawędzi czytnika (załączone zdjęcie). W związku z tym mam pytanie do forumowiczów, którzy posiadają te czytniki, czy tego typu wada występuje w takiej formie we wszystkich czytnikach, czy tylko ja mam pecha i trafił się mi taki felerny model?
Załączone zdjęcie nie oddaje w pełni rzeczywistości (w realu jest on zdecydowanie ciemniejszy).
Za odpowiedź z góry dziękuje.

U mnie jest identycznie.
Nie spodobało mi się czytanie z podświetleniem, toteż nie używam, ale ta mała wada podświetlenia nie przeszkadza w czytaniu.
Widziałem na forum informację o tym problemie. Trzeba czytać poprzednie posty.

Niestety mi przeszkadza szczególnie jak pomyślę że za to doświetlenie dopłaciłem ponad 200 zł (w stosunku do Stori, która jest tym samym czytnikiem tylko bez doświetlenia). Niestety w sklepie w świetle jarzeniówek nie widać tej wady, a szkoda bo z całą pewnością nie wziąłbym tego modelu. Oglądałem Kindle Paperwhite 2 u kolegi, tam problem też istnieje ale jest nieporównywalnie mniejszy. Z całą pewnością zakupiłbym ten model rezygnując z udogodnień Onyx Booxa lub chcąc zachować te udogodnienia Storię rezygnując z doświetlenia.

Czytanie bez doświetlenia jeśli zamysłem kupującego było własnie ono, chyba mija się z celem zakupu.
Może mój post ze zdjęciem pomoże niektórym niezdecydowanym wybrać właściwy czytnik .

Do podświetlenia dopłaciłem, bo uważam, że warto. Czasami może się przydać, ale jeżeli czytam w domu, to wolę czytać w komfortowych warunkach.
Przeczytałem wcześniej forum i wiele wad Onyxa już znałem, także tą z podświetleniem. Wady, które mnie zaskoczyły to brak możliwości domyślnego wyłączenia podświetlenia, oraz to cholerne indeksowanie. W AG1 nie było tych problemów.

Największą zaletą Onyx-ów dla mnie jest ich uniwersalność i możliwość czytania różnych formatów.

W moim egzeplarzu kindle pw2 wymieniona przez Ciebie wada doświetlenia nie występuje, żadnych brudów, zaciemnień itp. Miałam do wyboru 3 sztuki, żadna nie miała tej wady. A specjalnie poprosiłam o parę sztuk do wyboru, bo naczytałam się o niej do wypęku.
Pozdrawiam.

kosa70, w moim AG2 nie mam żadnego paska. Doświetlenie jest równomierne przy wszystkich krawędziach. Sprawdzałem na różnych stopniach doświetlenia, ale takiego efektu jak na twoim zdjęciu w żaden sposób nie mogłem uzyskać.

W tym teście natomiast (https://www.youtube.com/watch?v=zfbPf_45ZLQ) widać wyraźnie twój efekt w 2:45.

A kiedy obiecana aktualizacja do AG 1? Juz można zapomnieć czy jednak sie pojawi?

Poniżej treści maili, które otrzymałem od serwisu:

Mali 1:

"Witam.
To nie jest wada tylko każde urządzenie tak ma z doświetleniem, z którejś strony muszą być umieszczone diody zatopione w Plexie. świecąc z dziurek robia taka właśnie poświatę i tego inaczej producent nie wykona - ekran ma doświetlenie a nie podświetlenie.

Pozdrawiam
serwisant Artatech Kamil"

Mail 2:

"Każdy After Glow tak ma...ba każdy czytnik posiadajacy ten ekran tak e u konkurencji też ma taki pas.
tylko że np od góry bo maja odwrotnie montowane ekrany.
I przeglądając Pana zdjęcie - potwierdzam że każde urządzenie z doświetlanym ekranem ma widoczne miejsce skąd świecą diody.
Pozdrawiam
serwisant Artatech Kamil"

Zgodnie z tymi mailami też musisz mieć ten efekt

Szkoda że na swojej stronie internetowej całkowicie przeczą swoim słowom poniżej cytat:

"Czytnik został wyposażony w system doświetlania ekranu nowej generacji, co oznacza, że światło padające na ekran jest rozłożone równomiernie. Można dowolnie regulować poziom jego natężenia lub całkowicie wyłączyć. Doświetlenie nowej generacji umożliwia wygodne czytanie w otoczeniu ze słabym oświetleniem".

Pozostaje niesmak i ewentualne zabiegi o wymianę sprzętu na wolny od wad (co według serwisu jest niemożliwe).

Pozdrawiam
Mariusz