Nie padaj ducham. Trzeba walczyć o swoje skoro zapłaciłeś, a oni nie stroją jakiś fochów tylko wymieniają i już. Po prostu miałeś pecha, to minie.

Zamówiłem 3 egzemplarz. Mam nadzieję, że ostatni ale na pewno ostatni z amazon.de
Trafiłem na tego samego konsultanta przy pierwszym i drugim
Byłem chłodno uprzejmy - a gdybym nie był kulturalny? Naplują mi do pudełka?
Rzucają się te świecące punkty - wklejałem wcześniej zdjęcie jak to wygląda i podobnie jest z tym drugim.
Zresztą nie bardzo rozumiem "nawet jeśli wymienią na całkowicie sprawne urządzenie" - no kuźwa, przecież nie płacę za coś co jest niesprawne, tylko chcę 100% wartościowy produkt.
"Mogą wystąpić niedoskonałości" - no to bubel, jak będą niedoskonałości, wystąpię o zwrot kasy i zostaną przy Kindle Keyboard i tyle
Tzn. że segregują już wstępnie i te które mają jakieś delikatne felery idą na te "gorsze" rynki?

Czyli na przyszłość najlepiej zapłacić więcej i zamówić z USA?
Zadałem to pytanie na amazon.com i amazon.de - i tu i tu zapewnili mnie, że nie będzie to refurb tylko nowy.

Może jeszcze wyjaśnię - to nie to, że jest malutki, mini mini pixel martwy. Zarówno jeden i drugi Kindle mają takich małych 2 czy 3. Te w ogóle nie przeszkadzają. Ale obydwa mają jakieś duże świecące kropki. Zobacz zdjęcie z poprzedniej strony.
I to przeszkadza, i to nawet bardzo.

Chciałbym tak trafiać totka jak wadliwe Kindle z amazon.de

Wszystkie 3 są uszkodzone.
Każdy z nich ma jakiś punkt, który świeci jak gwiazda w nocy lub bardziej kolokwialnie jak psu jajca.
Dziękuję amazonowi.de za wspólpracę.
Zwracam i zwrot kasy, kupię albo w Media Markt w Niemczech (ta sama cena) albo poczekam do stycznia, gdy mój znajomy będzie w Vegas i tam może kupić na miejscu...
Ehh, urwa...

Sprawa zakończona w taki sposób.
Kindle zakupione w w amazon.de zwrócone.
Kupiony nowy czytnik w amazon.com, z dostawą do Vegas, gdzie kilka dni przebywał mój znajomy.
Czytnik w wersji special offers.
Dostarczyli do hotelu, kolega odebrał, wywalił pudełko aby nie ryzykować cła.
Na czytniku nie uwidzisz ani jednego świecącego punktu, bez względu na to na pod jakim kątem patrzysz (wszystkie 3 urządzenia z amazon. de miały widoczne (przeszkadzające) i niewidoczne (zauważalne pod pewnym kątem) świecące punkty
Krótka rozmowa na chat amazon.com i reklamy wyłączone.
Czytnik kosztował mnie 480 PLN, więc 60 PLN więcej niż na amazon.de ale obsługa i jakość czytnika bez porównania.
Słysząc opinie, że najlepsza jakość Kindle trafia na rynek USA i mając porównanie z czytnikami z Niemiec, z własnego doświadczenia w 100% potwierdzam.