Zapraszam do lektury testu PocketBooka 624. Pierwsza część dostępna pod adresem: http://cyfranek.booklikes.com/post/1081 ... -6-czesc-i, będzie też gościnnie na http://swiatczytnikow.pl

Całkiem przyjemna lektura - dzięki.

Pytanie mam - jak jest z "wielozadaniowością" czytnika? Czy można mieć otwartych kilka książek i aplikacji? Jeśli tak, to ten czytnik w zasadzie nie różni się niczym od PB 622 Touch (poza kartą dźwiękową którą 622-ka posiada).

Ja mam firmware 4.4.1236 dla Luksa widzę najnowsze 4.4.614. Bym się spodziewał, że nie różnią się niczym poza opcją "światło i dźwięk". Otóż dolnym pasku mogę umieścić ikonę "multitasking" i da przełączać się między np. książkami czy słownikiem. Tylko np. w słowniku tej ikonki nie mogę uaktywnić i jakby ze słownika opcja przełączenia do książek nie zadziała u mnie, w książkach tak - uruchamia się okienko z otwartymi książkami i aplikacjami i normalnie się przełącza.

To ciekawe, na PB 622 Touch przełączanie działa także w słowniku, ale nie w przeglądarce obrazów, bo tam po prostu nie ma dolnego paska. Można to chyba zawsze obejść przez długie przytrzymanie klawisza "home" - powinno się pojawić menu z listą zadań.

Druga część recenzji już dostępna. Zapraszam do lektury: http://cyfranek.booklikes.com/post/1082 ... 6-czesc-ii.

Pytanie. Nie ma w PB 624 fbreadera (nie zuważyłem wzmianki w recenzji)? W Mini jest oprócz AdobeViewera. Oczywiście otworzyć trzeba książkę przez "Otwórz za pomocą", żeby się o tym przekonać. To zdecydowanie lepsza opcja od AV, choć gorsza od CoolReadera. Domyślny program do obsługi można zmienić przez zmianę pliku konfiguracyjnego.

U mnie też jest już II część: http://swiatczytnikow.pl/test-czytnika- ... -czytania/

Co do FBReadera, na Aquie która ma podobny soft do Toucha jest, ale mocno ukryta bo "otwórz za pomocą" to nie jest wcale oczywista opcja, więc możliwe że Cyfranek jej nie zauważył

Jest fbreader, u mnie MOBI domyślnie się na przykład otwierają właśnie w nim. Ale jakoś nie zauważyłem na tyle istotnej różnicy, żeby o tym pisać osobno. Z CoolReaderem widać różnicę. Już i tak mi za długie to wszystko wyszło
W podsumowaniu recenzji (jeszcze nie opublikowane) nawet napisałem, że nie widzę większego sensu dawania kilku aplikacji (choć odnoszę to głównie do grafiki), skoro w zasadzie robią to samo.

EDIT:
Aaa jednak zauważyłem w tekście recenzji "Przy otwieraniu pliku *.txt przydała się funkcja zmiany sposobu kodowania polskich znaków dostępna w programie FBReader."

Z przyjemnością przeczytałem drugą część recenzji. Dzięki za plik reguł dzielenia wyrazów - zaraz wrzucą na oba czytniki

Mam trzy uwagi i jedno pytanie:
U1) Rzuć okiem na pierwsze zdanie w sekcji "Pliki PDF w PB 624" - mam wrażenie, że coś tam się poplątało
U2) Gdzieś-tam widziałem "bum" zamiast "bym"
U3) Możliwe jest dodanie własnych słowników, ale wymaga to nieco zabawy, kilku aplikacji i średniego zaawansowanai w pracy z komputerem. Szczegóły w tym wątku
P1) W recenzji wspomniałeś, o czytaniu PDF w formie rozkładówki i problemach z tym związanych. W tym wypadku wydawałoby się, że tryb kolumnowy będzie najlepszy - czy PB 624 nie ma trybu kolumnowego? A może nie działał?

DODANE:
Jeszcze mam taką uwagę filozoficzną na temat porównywania jasności ekranu - byłbym ostrożny z porównaniami: po pierwsze musimy zapewnić a) jednakowe warunki oświetleniowe dla obu czytników oraz b) porównywać same ekrany a nie czytniki.

Jeśli chodzi o a) to może powiem anegdotkę: kiedyś kupiłem dwa Onyx-y A62S (jeden miał być dla mnie a drugi na prezent; oba zwróciłem, ale to osobna historia) i porównywałem je wieczorem przy normalnym oświetleniu domowym - światło padające z góry z odległości kilku metrów. Oba czytniki leżały obok siebie, stykając się bokami, a ja ze zdumieniem stwierdziłem, że jeden z nich ma ekran ciemniejszy niż drugi. Zamieniłem czytniki miejscami - teraz ten drugi miał ekran ciemniejszy niż pierwszy. Jak sądzę, oba miały ekrany jednakowej jasności

Jeśli chodzi o b) to kolor ramki czytnika może powodować istotną różnicę w postrzeganiu jasności ekranu (dobry przykład na Wikipedii). Jeśli już, to proponuję wycięcie z papieru/kartonu dwóch ramek o jednakowym kolorze, które zakryją ramki czytnika - i wtedy porównywać.

Dzięki za uwagi, już poprawiam

Dzięki za wskazanie wątku. Zaraz doczytam. O własnych słownikach czytałem trochę, no bo ludzie nie tylko angielskim żyją, ale trochę mnie to przerosło. Dlatego wolałem się nie wymądrzać i zmilczałem...



Też tak myślałem, bo to się wydaje wprost stworzone do opisywanej sytuacji. Ale się nie sprawdziło z powodu wielkości czcionki (rozdzielczości ekranu?). Ogólnie zadziałało, ale albo prawa albo lewa strona ekranu miała duży margines a czcionka była wciąż za mała na komfortowe czytanie. Próby ręcznego ustawienia obcinania marginesów nie zadziałały, bo na każdej stronie PDFa były zarówno strony parzyste jak i nieparzyste (bo to rozkładówka). Gdybym miał PDFa z "pojedynczymi" stronami (taki jak wykorzystałem do zrzutów ekranowych w recenzji) to by się sprawdziło. Mój był dość nietypowy, dlatego jako "pozytywny" przykład podałem "normalnego" PDFa. To nic, że raz miał duży margines po lewej a raz po prawej, inteligentnie to wycina i widać tekst w dość dobrym powiększeniu.



Tak, zgadzam się, choć w momencie robienia zdjęć nie potrafiłem tego sobie uzmysłowić tak, jak to ująłeś. Też myślałem o wycięciu okienka w kartce papieru, ale w końcu stwierdziłem, że jesienne światło słoneczne jest na tyle rozproszone i jednolite, że fotografie oddadzą wystarczająco dobrze moje wrażenia (obiektywną rzeczywistość?).
Mam jeszcze kupę zdjęć ze sklepów, ale tam właśnie wystąpił problem, o którym piszesz. Nie byłem w stanie uzyskać dobrego zdjęcia, a czasem sam się "na żywo" nie mogłem zdecydować, który jaśniejszy a który ciemniejszy. Bo chwilę wcześniej widziałem co innego a po przymierzeniu się z aparatem i zmianie czytników stronami czy przy innym nachyleniu (czytników czy aparatu) wychodziło już jakby inaczej.
Nie do końca wiem, jak to ugryźć, ale tak czy inaczej W PB 624 ekran jest dla mnie ciemniejszy niż w Kindle 3 i to było dla mnie sporym zaskoczeniem.



Tu wyprzedziłeś ostatnie zdanie z trzeciej części recenzji - piszę, żeby wybierać PB 624 w wersji ciemoszarej.

A ja, kompletnie nie rozumiem czemu ludzie lubią FBreader który jest dużo gorszy (dla mnie) i sprawdza się jedynie dobrze dla plików typu txt.
I tak mniej więcej traktuje wszystkie pliki które czyta*. I nawet nie ma przenoszenia wyrazów w j.polskim

* co czasem dla kulawo "złożonych" epubów się przydaje, ale i tak wołał bym żeby tam był CR do takich właśnie zadań.

Cyfranek:
czas otwierania nie wiedzieć czemu dużo zależy od książki, sam czytnik (mini) otwiera mi się w poniżej 5sec.
I co dziwniejsze czasem ilość stron ma znaczenie a czasem nie
Mam książki ~300 stron które otwierają się w poniżej ~5sec a mam i takie na ~100 stron co mieli i mieli.

Jeśli chodzi o słowniki to niestety PocketBook nie daje jakiegoś sensownego wsparcia. Szczęśliwie, słowniki, które stworzyłem sobie dla BP Touch działają także na Touch Lux 2 - na najnowszym oprogramowaniu. Generalnie to szkoda, że PB porzucił koncepcję współdziałania ze społecznością, np. SDK i różne narzędzia, które oferowali nie były aktualizowane chyba od kilku lat. A przecież jest trochę programistów, którzy chętnie coś dorobią dla tych czytników. W ten sposób ich czytniki są coraz bardziej "zamknięte", a szkoda.

Nowe SDK (dla 5.x) jest dosłownie z przed chwili :p

A słowniki no cóż tu wielkiej filozofii nie ma, ot wyszukać tekst i wyświetlić. Format nie zmienił się od lat, bo za bardzo nie ma potrzeby.

No dobra można się przyczepić że brakuje wyświetlania obrazków i linkowania.

O! Nie wiedziałem. Zaraz poszukam

Witam wszystkich. Zastanawiam się właśnie nad zakupem tego czytnika (PB BT) i mogę napisać, że recenzja Cyfranka jest bardzo przydatna i dużo mi rozjaśniła. Jednak szukam porównania ekranu z tego modelu (800x600) z nowszymi (1024x768). Czy ktoś może napisać jak duża jest różnica między nimi i jak zwiększenie rozdzielczości przekłada się na jakość czytania lub wyświetlania w przypadku e-inka. Czy różnica jest aż tak diametralna? Szukam czytnika szczególnie do plików pdf, również niekiedy z grafiką (czasem rysunki techniczne) lub wykresami, stąd moje pytanie. Czy jest sens dorzucać ca. 100 zł na nowszy model czy starszy jest wystarczający?