Hej,
jako ze corka skonczyla miesiac (prawie...) postanowilismy z zona zaczac czytac jej na dobranoc. Mozecie polecic jakies bajki dla dzieci, ktore sa dostepne w wersji elektronicznej (mobi/EPUB/pdf)? Najlepiej krotkie - takie na 15-20min czytania
Najfajniejsze bylyby jakies bajki Brzechwy, ale moze pojawiły sie jakies w ostatnich latach ktore rowniez warto poczytac? Wszelkie nowe aranzacje znanych bajek, wersje skrocone pisane lamana polszczyzna odpadaja...

Dzieki za pomoc,
J

w PBI (i we wszystkich księgarniach które z niego czerpią) jest Andersen i bracia Grimm. Brzechwa za późno umarł, żeby być w domenie publicznej, więc ebooków jeszcze nie ma

Ale myślę, że i tak powinieneś się zaopatrzyć w papierowe książki. Dziecko lubi pooglądać obrazki, a czytnik nie dość że ma jedynie szarości, to jeszcze w rękach dziecka może się okazać jednorazową zabawką...

t3d, wlasnie nie chce Andersena ani Grimm bo to horrory jakies (beda super dla 4-/5-latka ale czy dla niemowlaka). Papierowe - jak najbardziej, ale znow - dopiero za 2-3 miesiace, lub pozniej.
Szczerze myslalem ze sa moze jacys "wspolczesni", ktorych bajki mozna polecic... (a moze to jakas nisza rynkowa)

Osobiscie uwazam, ze dla niemowlaka tresc ma najmniejsze znaczenie

Ku uciesze także swojej :> polecam reprinty "Poczytaj mi, mamo" . Wyszły dwa zbiory, także na ebookach .

Żona czytała maluchom w tym wieku "Pana Tadeusza" Przecież i tak liczy się tylko brzmienie głosu i mimika.
Ja wolałem Cyberiadę im czytać, zwłaszcza lemowskie wierszyki.

No to jeśli Lem- to proszę : Na iPady wyjdzie teraz leksykon "Lemologia" twórczości S. Lema w wersji polskiej. W wersji lite, która jest dostępna za free już teraz są hasła: Trurl, Pirx, Lem (Satelita), Klapaucjusz, Cyberiada, Bajki robotów i Awruk. Ilustracje sa bardzo ładne. Ale... trzeba mieć iPada .

zapewniam Cie, ze tresc nie ma najmniejszego znaczenia. Mozecie czytac nawet gazete. Liczy sie spedzony czas, poprawna polszczyzna i przytulanie:)

A zauważyliście jak mało jest książek dla dzieci w wersji elektronicznej? Czy to znaczy, że nasze pociechy preferują papier?
Wydaje mi się to dość wątpliwe, skoro dzieciaki mają fioła na punkcie tabletów, bajek, gier i innych e-aktywności...

Mnie bardzo brakuje takich wydań, bo kiedy jedziemy na wakacje i muszę wziąć 5 tomów ,,Koszmarnego Karolka", którego kochają moje dzieciaki, to wkurzam się, że nie mam możliwości wzięcia zamiast kilograma bagażu, jednego, lekkiego czytnika.

Faktycznie, sporo słynnych serii dla dzieci wychodzi ze sporym opóźnieniem. Chyba wiosną z wielką pompą pojawiły się muminki, a ostatnio Kubuś Puchatek.

Poszukaj "Lektury w klasie I (zbiór) epub - wyd . Siedmioróg. - Tuwim, Brzechwa i inni.
Niedawno wyszedł Kubuś Puchatek. Prawdziwy - autorstwa A. Milne, a nie Kubusiopodobny na podstawie Disneya.

Nie ma większego znaczenia co bedziesz czytać, ponieważ najważniejsza jest lekka i przyjemna modulacja głosu