|
|
Teraz jest 24 lis 2024 6:42:51
|
Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 27 wrz 2014 0:27:17 Posty: 11
eCzytnik: BOOX C65S CLASSIC
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
...no faktycznie, da się. Tylko czemu tak "dookoła"? Niemniej, dziękuję za odpowiedź.
|
12 paź 2014 1:39:24 |
|
|
ArtaTech.pl
Dołączył(a): 30 wrz 2014 11:08:57 Posty: 88 Lokalizacja: Wrocław
eCzytnik: inkBOOK
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Zapisałem Twoją sugestię i przekażę ją do programistów. Czy jest możliwość udostępnienia przez Ciebie pliku z tak zbudowanym spisem treści? No cóż, pewnie mi wybaczysz, gdyż dyskusja w tym temacie toczy się o Onyx BOOX Classic, a odpisywałem na szybko w niedzielę, tuż przed wyjazdem służbowym do Niemiec, z którego wróciłem parę godzin temu. Twoje, jak i innych użytkowników, sugestie są przekazywane dalej, również do producenta tj. Onyxa. | | | | 40rozbojnik napisał(a): @ob1wan Jak już zdążyli napisać poprzednicy wystarczy wejść na stronę https://drive.midiapolis.com/. Oczywiście brak możliwości rejestracji z poziomu czytnika z "wajfaj" i reklamowanym dostępem do dysku jest nieporozumieniem. @Adam.Kaczmarek.ArtaTech Mam nadzieję że poprawki wprowadzą udogodnienia o których pisałem, a przede wszystkim: sortowanie i sposób wyświetlania pozycji w Bibliotece. Dodanie możliwości rejestracji w midiapolis też byłby nie od rzeczy, zwłaszcza dla nowych użytkowników. Jestem co prawda niedzielnym czytaczem (brak czasu) ale pozycji w czytniku mam już ze 60 (ach ten bookrage.org). Ich prezentacja i responsywaność interfejsu zostawia wiele do życzenia. | | | | |
Co do sortowania, to nie mogę nic obiecać. Rejestracja konta w Midiapolis Drive - odnotowano. | | | | Krzysztof Kopeć napisał(a): Po za tym szczerze: na tym czytniku łatwo jest wejść w opcje klawiatury (na lewo od spacji) i zobaczyć takie kwiatki, jak stwierdzenie, że w celu zmiany ustawień językowych trzeba PRZESUNĄĆ PALCEM PO SPACJI. W urządzeniu, które nie ma dotyku. Ponadto, tu nie da się uzyskać polskich liter. A w każdym razie mnie się nie udało... Za przeproszeniem: jaja sobie robicie? Tak wygląda biblioteka w Onyxie. A tak w pocketbooku. Wasza konkurencja prezentuje książki w sposób o wiele bardziej schludny. Wyście napaćkali na ekran na wszystko co tylko wam przyszło do głowy. I też moim zdaniem wy chyba w ogóle nie kupujecie plików w naszych księgarniach. Bo inaczej doskonale byście wiedzieli jak to wygląda. To są kpiny panie Adamie. Chcecie aby urządzenie było skierowane do osób nie zaznajomionych z techniką - ale zamiast stworzyć obszerną, dostępną od ręki dokumentację, którą klient mógłby przeczytać w przypadku wystąpienia problemów, to każecie mu dzwonić lub pisać do działu pomocy. Najbardziej frustrujące w tym wszystkim jest to, że sprawy, które są tu poruszane – czy to w przypadku barku polskich liter w klawiaturze, czy przechodzenia do konkretnych stron – wyszłyby na jaw od razu, gdyby tylko dać prototypy do ręki postronnym osobom. Gdyby inżynierowie zabrali je do domów, przekazali rodzinom – po czym spisaliby doświadczenia. Po za tym jeżeli urządzenie jest skierowane do osób czytających mniej – to po co zaoferowaliście 4 giga pamięci? Przecież książki mają w porywach do kilku mega… Żeby to zapełnić potrzeba by kilkuset plików – a w takiej sytuacji będzie to już taki burdel, że się w ogóle tego nie ogarnie… Moje potrzeby są wyłącznie takie, aby urządzenie które kupuje było łatwe, proste i przyjemne w obsłudze. Nic więcej. Bym mógł je z czystym sumieniem polecić bliskiej osobie. Bo to do mnie będzie się ona zgłaszać w przypadku wystąpienia problemów. Tymczasem tutaj ewidentnie jest tak, że wy wszystko koniecznie chcecie robić po swojemu. Musi być tak jak wy chcecie, z takimi rozwiązaniami jakie wam się podobają – i nic was nie zmusi do zmiany stanowiska. Kindle może wyświetlać okładki, Pocketbook może wyświetlać okładki, Cybook może wyświetlać okładki – a u was EWENTUALNIE się to pojawi. EWENTUALNIE będzie obsługa metadanych… | | | | |
Pokazał Pan teraz właśnie ekran, gdzie żaden z plików nie został otwarty, dlatego w bibliotece widać nazwę pliku, a nie meta-dane pliku EPUB. Proszę też mieć na uwadze, że hardware może zwolnić, jeśli ktoś wgra 2000 plików, i każdy z nich będzie odczytywany przy czytaniu plików EPUB. Tak jak wspominałem, możliwa jest aktualizacja tego. Mamy dostęp do oryginalnych plików EPUB sprzedawanych przez polskie księgarnie. Po otwarciu pliku EPUB, czytane są jego meta-dane i potem są widoczne w Bibliotece. Chodzi o to, że opcja automatycznego czytania meta-danych jest tutaj wyłączona. Rozumiem pana rozgoryczenie i staramy się współpracować z producentem. Wszystkie uwagi, błędy w oprogramowaniu są natychmiast zgłaszane. Oferujemy 4 GB gdyż koszta opcji z 2 GB są takie same, więc nie ma sensu dawać mniej. Nie jest to tak jak pan opsiuje, że "My" tj. Arta Tech tak chcemy. Wszystkie rzeczy zgłaszamy do Onyxa i czekamy na aktualizację. Już niedługo zaczną się bardzo duże zmiany, ale na razie nie mogę zdradzić żadnych szczegółów.
_________________ inkBOOKS - sklep z ebookami, audiobookami, e-prasą oraz czytnikami e-booków inkBOOK
|
12 paź 2014 20:55:53 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 mar 2014 2:17:52 Posty: 540
eCzytnik: PB Mini, czasem InkBook
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
To może pójść trochę na skróty. Jeśli użytkownik przegląda pliki w ten sposób to widzi tylko kawałek swojej kolekcji ~10-15 pozycji. I tylko te widoczne pozycje odpytywać. (choć zaraz pewnie się pojawi marudzenie że nie będą wg kolejności )
|
13 paź 2014 19:02:32 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 paź 2014 23:52:17 Posty: 3
eCzytnik: Onyx C65S Classic
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Po pięcioletnim użytkowaniu PRS-505 przesiadłem się na C65S Classic. Po wielu rozterkach czy zostawić czytnik czy oddać, ostatecznie czytnik został ze mną. Rozważałem przesiadkę na Sony PRS-T3, ale po namyśle stwierdziłem, że i tak nie wykorzystywałbym żadnych innych funkcji ponad to co oferuje Classic.
Wiele uwag w bieżącym wątku zostało już zgłoszonych. Po dwóch tygodniach użytkowania, być może się powtórzę ale dopiszę jeszcze swoje: -brak obsługi odnośników -niestabilna praca aplikacji NEWS tj. za wolno pracuje, bardzo często wyrzuca do menu lub niespodziewanie przerywa działanie aplikacji -brak możliwości wyboru aplikacji do otwarcia książki z poziomu menu głównego -mało widoczne podświetlenie aktywnego wiersza podczas nawigacji po menu, trzeba się czasami nie licho naklikać aby wybrać interesującą pozycję. Czasami kursor wyboru nie schodzi wcale w dół nawet po wielokrotnym kliknięciu. Dopiero kliknięcie na klawisz zmiany strony (przy joysticku) odblokowuje przesuwanie podświetlania. Problem dotyczy przede wszystkim aplikacji NEWS
Z wad konstrukcyjnych najbardziej irytuje mały klawisz nawigacyjny, a przecież jest tyle wolnego miejsca na obudowie, a na przeciwnym biegunie ogromny klawisz zmiany stron. Nie rozumiem logiki takiej konstrukcji urządzenia. Dodatkowo za głęboko osadzony jest klawisz menu głównego.
Na plus urządzenia dodam: -świetnie ściąga WiFi -szybkość zmiany stron -oficjalna okładka HIGAARD -ekran
Próbowałem instalować dodatkowe aplikacje przez chmurę i wszystko poszło pomyślnie, tylko problem pojawia się po instalacji - nigdzie nie ma skrótu do uruchomienia programu. Zainstalowany program widnieje na liście zainstalowanych programów ale nie można go w żaden sposób uruchomić. Jedyny sposób na uruchomienie dodatkowych aplikacji to każdorazowa deinstalacja i instalacja aplikacji i po każdorazowej instalacji obowiązkowo odkliknięcie funkcji ~"uruchom po instalacji". W ten sposób uruchomiłem np. przeglądarkę www Safari. Wpisywanie stron www było jak najbardziej możliwe, ale dalsze nawigowanie było niemożliwe z powodu braku funkcji ekranu dotykowego. Z tego samego powodu instalacja Opery Mini utknęła w martwym punkcie gdy zabrakło klawisza akceptacji regulaminu.
Android bez dotykowego ekranu traci praktycznie całkowicie swoje wszystkie atuty. Przeglądanie internetu przez RSS to jedyny sensowny sposób gdy sprzęt nie posiada dotykowego ekranu.
PS. Ktoś wspominał wcześniej że można na czytniku przejść bezpośrednio do konkretnego numeru strony. Jaki jest do tego skrót klawiaturowy?
|
16 paź 2014 1:07:18 |
|
|
ArtaTech.pl
Dołączył(a): 30 wrz 2014 11:08:57 Posty: 88 Lokalizacja: Wrocław
eCzytnik: inkBOOK
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Przygotowywana jest duża aktualizacja oprogramowania oraz aplikacji m.in Midiapolis News Reader. To nie jest brak, ani wada. To jest prosty czytnik, bez takich zaawansowanych możliwości. Jeśli pragniesz otwierać pliki różnymi aplikacjami, skorzystaj proszę z czytników: Storia, AfterGlow, Lynx lub Universe. Przygotowywane jest usprawnienie tego. Jeśli szukasz możliwości instalacji i korzystania aplikacji firm trzecich polecam czytnik Lynx z Google Play oraz Universe. Classic nie jest dedykowany do takiej rozbudowy. Nie patrz proszę z takiej perspektywy, że widzisz na urządzeniu Androida i to oznacza, że będzie to ten sam Android, który spotykasz na smartfonach i tabletach. NIE. to podstawowy błąd. Jest to specjalna wersja systemu dedykowana prostym zastosowaniom i urządzeniu bez ekranu dotykowego. Classic jest klasycznym czytnikiem do czytania e-booków. Jeśli szukasz czegoś zaawansowanego polecam Lynxa i Universe.
_________________ inkBOOKS - sklep z ebookami, audiobookami, e-prasą oraz czytnikami e-booków inkBOOK
|
16 paź 2014 8:20:00 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 paź 2014 23:52:17 Posty: 3
eCzytnik: Onyx C65S Classic
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Z poziomu biblioteki jest to możliwe. Sprawa jest na tyle istotna, bo nie zawsze domyślny program jest w stanie otworzyć ebooka. Tak jak ostatnio FBReader, całkowicie wysypał się na epub-ie - wyświetla komunikat błędu i w konsekwencji nie otwiera ebooka. Trzeba otwierać innymi dotępnymi na czytniku aplikacjami. Detal, ale często pojawiający się detal przy normalnej eksploatacji. To akurat rozpatruje w kategorii zalet Tzn. dobrze że przy niedotykowym czytniku nie wciska się użytkownikowi bajek że "bez dotyku" będzie przeglądał strony www jak na tablecie. Dzięki za odpowiedź tylko co z przypisami? Tak jak wcześniej ktoś tutaj sygnalizował, że bez obsługi przypisu przez czytnik czytamy je dopiero po przeczytaniu całości, co się mija z celem. Nie wiem czy występuje ten problem każdorazowo. Ostatnio przy czytaniu .mobi czytnik 'nie widział' przypisu. Książka nie była naukowa ani zaawansowana, ot zwykła beletrystyka.
|
16 paź 2014 22:16:24 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 09 lis 2009 20:20:04 Posty: 1433 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: inkBOOK Onyx
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Jesli z poziomu biblioteki jest to możliwe, to w nowszym oprogramowaniu dla C65 (jeśli takie będzie również dla Classica), jest taka sama funkcja na ekranie głównym (ostatnio czytane), czyli można wybrać inną dostępną aplikację, obsługującą dany format dokumentu i ew. ustawić ją jako domyślną. Z FBReaderem juz tak jest, że dość łatwo się wysypuje na niektórych (być może nie wpełni zgodnych ze specyfikacją) plikach. Jeśli się całkiem wysypie, i odmawia współpracy, to w Androidzie jest możliwość użycia opcji "wyczyść dane aplikacji" po której wraca do zdrowia Wydaje mi się, że plik mobi otwierany jest domyślnie w FBReaderze, który nie obsługuje przypisów w mobi. Nie wiem czy w oprogramowaniu jest zawarty OReader (AlReader adoptowany do czytnikow onyx). Jesli nie i jesli można instalować "własne" aplikacje to proponuję doinstalowanie AlReadera dla czytników z einkiem - z linku: http://alreader.com/downloads/OTHER/AlReaderEINK.apkJak on jest obecny w systemie, to pojawia się na liście aplikacji do wyboru dla danego formatu (otwórz za pomocą) i można go wybrać - w nim przypisy są od razu na dole bieżącej strony, której dotyczą. Inna sprawa, że nie wiem czy da się go obsługiwać bez ekranu dotykowego - trzeba sprawdzić, czy da się wejść do ustawień...
_________________ W też
|
16 paź 2014 22:35:43 |
|
|
ArtaTech.pl
Dołączył(a): 30 wrz 2014 11:08:57 Posty: 88 Lokalizacja: Wrocław
eCzytnik: inkBOOK
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Tak, znam tę sugestię i będzie ona dyskutowana i rozpatrywana.
_________________ inkBOOKS - sklep z ebookami, audiobookami, e-prasą oraz czytnikami e-booków inkBOOK
|
17 paź 2014 11:16:30 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 paź 2014 19:21:27 Posty: 7
eCzytnik: Onyx Boox C65S Classic
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Witam. Od tygodnia jestem użytkownikiem Onyxa Classic. Jest to mój pierwszy czytnik - wcześniej nawet nie trzymałam żadnego w ręku. Pierwsze wrażenia: 1. Zewnętrznie. Bardzo fajny, poręczny i wygodny. Przyjemny materiał obudowy. Denerwuje za mały przycisk środkowy menu - jak już poprzednicy zwrócili uwagę. Fajny wygaszacz ekranu i wybór czasu wygaszacza/wyłączenia urządzenia 2. Pierwsze odpalenie. Instynktowna obsługa. Prawie, bo odruchowo macam palcem po ekranie próbując wybrać opcje dotykowo Opcji jest mało, więc stosunkowo łatwo go odkryć, aczkolwiek parę rzeczy znalazłam dopiero dzięki temu forum. To, co mi przeszkadza najbardziej, to brak podświetlenia, a raczej mały kontrast - zwykle kartka papieru jest bardziej biała niż ten wyświetlacz. Nie wiem czy ta wersja mniej męczy oczy, ale sprawia wrażenie, że jednak muszę bardziej wytężać wzrok i potrzebuję lepszego oświetlenia niż do tradycyjnej książki. 3. Po kilku dniach. Uwagi w zasadzie te same co poprzedników - mało czytelna biblioteka bez miniatur okładek, brak możliwości korzystania z odnośników, problem z zamknięciem klawiatury po wpisaniu np. hasła, itp. Podsumowując: Dla mnie czytnik w zupełności spełnia swoje zadanie. Jest bardzo podstawowy, nie ma przeglądarki, aplikacji, gier, kolorów, itp. Trochę jednak przeszkadza brak dotykowego ekranu, zwłaszcza, że obecnie większość telefonów go posiada i instynktownie przyzwyczaiłam się z tego korzystać. Jeśli jednak zamierzamy go wykorzystywać tylko do prostego odtwarzania plików z książkami, to jest bardzo dobry i dla mnie absolutnie wystarcza. Może z małym wyjątkiem - gdyby był dotykowy i miał możliwość zaznaczania tekstu i wyszukiwania go przez google (żeby np. sprawdzić pewne nazwiska, miejsca, czy tłumaczenie) to byłoby super Jednak jestem w stanie to "przeboleć" i do wyszukiwania w internecie korzystać z laptopa lub telefonu. Największa wada: zbyt ciemny wyświetlacz (za mały kontrast) Największa zaleta: e-papier - ciężko mi było się przekonać do nie papierowych książek, ale wrażenie jest dużo lepsze niż się obawiałam - czyta się jak normalną książkę, tylko lżejszą Świetnie też radzi sobie z pdf - wystarczy dzień czy dwa by się przyzwyczaić do nowego podziału strony, ale wszystko jest czytelne i wygodne w korzystaniu. POLECAM każdemu, kto chce czytać książki w wersji elektronicznej i mieć ich setki zawsze przy sobie, a nie chce wydawać na to kupy kasy
|
20 paź 2014 19:55:40 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 paź 2014 23:52:17 Posty: 3
eCzytnik: Onyx C65S Classic
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Nie ten model. Daleko nie szukając, z Onyx-ów ostatnio sprzedawali dotykową Storię za niewiele większe pieniądze od Classica ~350 zł. Tam jest "dotyk" i kilka funkcji więcej. Classic służy głównie do hobbystycznego czytania beletrystyki. Jak ktoś potrzebuje czegoś więcej, np. tak jak piszesz tłumaczenia, słowniki itp. to niestety nie ten produkt nie ta cena. Do takich rzeczy jak przeglądarka i aplikacje trzeba niestety zainwestować troszkę większe pieniądze. Jeśli chodzi o gry i kolory - czytnik to nie tablet. Jak wyżej, za tą cenę nie ma nic lepszego. Według mnie ekran jest bardzo dobry, ciut lepszy od mojego poprzedniego. Jakbym się miał czegoś doczepić to prześwitująca "faktura" ekranu przy bardzo mocnym punktowym świetle np. używając małej lampki. Jeśli chcesz lepszego kontrastu porównywalnego do książki, według mojej wiedzy bezkonkurencyjny jest Paperwhite II i nowy model bodajże Voyage. Tylko to już cenowo dwie półki wyżej. Tak jak widać, większość spraw rozbija się o cenę. To już kwestia indywidualnych potrzeb i podejścia do tematu: czy lepiej kupić tańszy e-papier i dokupić więcej książek, czy zapłacić więcej za dobry e-papier. E-czytniki można spokojnie użytkować 2-3 lata bez obawy o to że za te 2-3 lata ówczesne nowe modele znacząco odjadą jakością od naszego e-papieru.
|
20 paź 2014 23:19:18 |
|
|
ArtaTech.pl
Dołączył(a): 05 lis 2012 13:50:11 Posty: 269
eCzytnik: Onyx Boox
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Classic ma ekran raczej nieczęsto spotykany w kategorii urządzeń z półki ''basic''. E Ink HD z rozdzielczością 1024x758px zapewnia dużo lepszą jakość obrazu niż zwykły Pearl mający 800x600px. Zawsze można czcionkę pogrubić lub powiększyć, znacząco poprawi to wyrazistość tekstu. Wszystkie czytniki mające doświetlenia zdają się mieć lepszy kontrast (tło/czcionka), właśnie ze względu na światełko. W czytnikach Lynx lub AfterGlow, po wyłączeniu doświetlenia tło jest poszarzone. Classic z założenia miał być nieskomplikowany i spełniać jedną zasadniczą funkcję - umożliwiać czytanie ksiażek i z tym radzi sobie bardzo dobrze Jeśli ktoś chce instalować dodatkowe aplikacje i korzystać z ''tabletowych'' funkcji na czytniku powinien wybrać inny model (Lynx lub Universe). Pozdrawiam Miłosz
_________________ www.booxsource.com www.onyx-ereader.pl
|
21 paź 2014 8:50:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 paź 2014 19:21:27 Posty: 7
eCzytnik: Onyx Boox C65S Classic
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
| | | | prokles napisał(a): Nie ten model. Daleko nie szukając, z Onyx-ów ostatnio sprzedawali dotykową Storię za niewiele większe pieniądze od Classica ~350 zł. Tam jest "dotyk" i kilka funkcji więcej. Classic służy głównie do hobbystycznego czytania beletrystyki. Jak ktoś potrzebuje czegoś więcej, np. tak jak piszesz tłumaczenia, słowniki itp. to niestety nie ten produkt nie ta cena. Do takich rzeczy jak przeglądarka i aplikacje trzeba niestety zainwestować troszkę większe pieniądze. Jeśli chodzi o gry i kolory - czytnik to nie tablet. Jak wyżej, za tą cenę nie ma nic lepszego. Według mnie ekran jest bardzo dobry, ciut lepszy od mojego poprzedniego. Jakbym się miał czegoś doczepić to prześwitująca "faktura" ekranu przy bardzo mocnym punktowym świetle np. używając małej lampki. Jeśli chcesz lepszego kontrastu porównywalnego do książki, według mojej wiedzy bezkonkurencyjny jest Paperwhite II i nowy model bodajże Voyage. Tylko to już cenowo dwie półki wyżej. Tak jak widać, większość spraw rozbija się o cenę. To już kwestia indywidualnych potrzeb i podejścia do tematu: czy lepiej kupić tańszy e-papier i dokupić więcej książek, czy zapłacić więcej za dobry e-papier. E-czytniki można spokojnie użytkować 2-3 lata bez obawy o to że za te 2-3 lata ówczesne nowe modele znacząco odjadą jakością od naszego e-papieru. | | | | |
Mam wrażenie, że troszkę źle mnie zrozumiano - absolutnie NIE przeszkadza mi brak kolorowego wyświetlacza czy aplikacji i bajerów! Stwierdziłam tylko, że tego nie ma, bo chciałam napisać opinię tak jak były moje początkowe odczucia - osoby, która pierwszy raz miała czytnik w ręku Dla mnie urządzenie absolutnie spełnia swoje zadanie - jedyny minusik to tak naprawdę właśnie trochę ciemny ekran. Nie lubię czytać z ekranu, więc podświetlenie LCD byłoby zdecydowanie wadą - stąd właśnie wybór czytnika a nie tabletu. Jednak gdyby było ciut bielsze to myślę, że byłoby to zaletą.
|
21 paź 2014 18:38:27 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 30 kwi 2014 10:14:28 Posty: 56 Lokalizacja: Kielce
eCzytnik: Onyx AfterGlow, Kindle PW2
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
Tylko jedna uwaga do powyższego: skąd te 2000 do jednorazowego odczytu? Ja tam na jednej stronie widzę tylko 6. A, że i przy tych 6-ciu zwolni? No to niech zwalnia, bo warto.
|
22 paź 2014 9:10:34 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 24 paź 2014 12:28:25 Posty: 5
eCzytnik: Onyx C65S Classic, TrekStor 3.0
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
| | | | Adam.Kaczmarek.ArtaTech napisał(a): Chciałbym się wszystkim przedstawić. Nazywam się Adam Kaczmarek. Wcześniej, przez 4 lata pracowałem w e-księgarni Nexto.pl, a od stycznia w Arta Tech. W firmie zajmuję się rozwojem sprzedaży on-line oraz marketingiem. Co do samego sortowania - np. autorze. To jest również sugestia, która została przez nas zgłoszona. Druga sprawa, że staramy się, aby to urządzenie było dalej dla użytkowników, którzy okazjonalnie czytają i ich potrzeby nie są zbieżne z Twoimi. Tacy użytkownicy wgrywają 1-2 książki i otwierają je i zaczynają czytać. Nic więcej! Możesz wierzyć lub nie, ale klienci dzwonili do nas i mówili, że urządzenie bardzo im się podoba. “Interfejs użytkownika w Onyx BOOX Classic został z myślą o szybkim i łatwym dostępie do aktualnie czytanych oraz nowo dodanych książek. Przy projektowaniu urządzenia położono nacisk na łatwość korzystania z najczęściej wykorzystywanych funkcji tj. przechodzenia do następnych stron czy regulowania rozmiaru czcionki bez zarzucania użytkownika dużą ilością zaawansowanych opcji, zbędnych przy czytaniu beletrystyki.” Niektórym niewiele jest potrzebne, aby e-czytać. Wszystko zależy od potrzeb. Zbieram jednak często opinie klientów i przesyłam dalej. Dobra wiadomość: update jest w przygotowaniu i będzie wydany Dzięki za opinie! | | | | |
Zarejestrowałam się specjalnie dla tego wątku Gdybym nie posiadała tak opluwanego w necie trekstora, uznałabym, że za taką kasę mam to co chyba chciałam. Nie czepiam się niczego właściwie, POZA jednym - cytowanym wyżej utrudnieniu. BARDZO BRAKUJE MI UWZGLĘDNIANIA PODKATALOGÓW. Naprawdę bardzo. Trekstor ze swoim jaskiniowym (? czyżby zachciewa mi się zapytać) softem katalogi czyta. Kosztuje tyle samo, no nawet mniej obecnie. Nie zgodzę się również ze stwierdzeniem, że czytnik jest dla osób czytających okazjonalnie, którzy wgrają sobie jedną książkę i dziamolą ją, tak okazjonalnie, przez powiedzmy pół roku. Czytnik jest dla kogoś, kto chce zawsze wszędzie i w każdej możliwej sytuacji poczytać. Okazjonalnie to można zwykłą książkę w domu przekartkować. Ktoś taki nie wgra sobie jednej książki czy pięciu. Ja mam prawie 500 mb wgrane (na razie, reszta sobie poczeka na lapku), posortowane wcześniej z wielkim wysiłkiem w katalogi, gatunkami, autorami, seriami. I co? I do rymu. Jeden wielki bigos z grochówą i ananasem. Załamać się można. Jeśli nawet firma dedykuje czytnik takim okazjonalnie czytającym osobom, to po pierwsze powinno być to wyraźnie opisane, opisany brak takich a takich funkcji w porównaniu z czytnikiem dla czytających dużo, a po drugie - istnienie tej funkcji, czyli uwzględniania podkatalogów, czytaczom okazjonalnym nie będzie przeszkadzać a bardzo ułatwi życie np. takim jak ja. Skoro update jest w przygotowaniu to bardzo proszę, naprawdę ładnie i naprawdę bardzo - o dodanie tego. Sklep w którym kupiłam classica nie chciał przyjąć zwrotu mimo, że czytnik przyszedł zepsuty, co się okazało jeszcze w sklepie przy sprawdzaniu, a naprawa przycisku (!) trwała miesiąc. Wymieniłabym go na storię teraz chętnie, ale cóż zrobić trzeciego nie kupię. Zapomniałam - przy 1/4 baterii zaliczył totalnego zgona, nagle i bez uprzedzenia nie chciał się włączyć. Tak jest/będzie czy to da się poprawić?
|
24 paź 2014 14:38:32 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 20 paź 2014 19:21:27 Posty: 7
eCzytnik: Onyx Boox C65S Classic
|
Re: Onyx Boox C65S Classic. Warto?
No i nagle czytnik się zawiesił. Zawiesił kompletnie i w całości - nie działają przyciski, nie łączy z komputerem, nic. Wyświetla wciąż jedną stronę. Ktoś ma pomysł jak go zrestartować? Baterii raczej nie wyjmę, a czekać kilka dni aż bateria padnie to trochę długo.
|
26 paź 2014 7:21:57 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|