Dotarł do mnie nowy czytnik Onyx Boox T68 Lynx, więc pomyślałem, że mogę zrobić porównanie ze starszym, mniejszym bratem, czyli modelem C65 Afterglow (dotyczy też modelu Storia - to to samo co Afterglow, tylko bez wbudowanego światełka).

Pierwszy rzut oka na oba vis a vis:


zrobiłem z lampą błyskową, żeby próbować uchwycić różnice w fakturze powierzchni obudowy. T68 ma matową, przywodzącą na myśl zamsz, a C65 to powierzchnia wygładzona, coś jak marmurek.
Wydaje się, że w obu modelach jest zbliżony rodzaj ekranu e-ink, jeśli chodzi o jasność - widać że nawet światło lampy błyskowej jest dobrze rozpraszane przez jego powierzchnię.
W C65 jest standardowy (6 cali) rozmiar ekranu, szerokości 9 cm i wysokości 12 cm (108 cm2).
W nowym T68 mamy większy obszar e-inku, o szerokości 10,3 cm i wysokości 13,7 cm (141 cm2).
Trochę ponad 1 cm w każdym wymiarze, a robi sporą różnicę powierzchni. Patrząc na rozdzielczość obu, widać że w nowym jest również większa gęstość, czyli 265ppi (ultra HD) wobec 212ppi (HD) w C65.
Dla porównania, w zwykłych 6-calowych ekranach o rozdzielczości 800x600 jest gęstość 166ppi.

Po włączenu, od razu zwraca uwagę fakt szybszego uruchamiania się T68 z Androidem 4.0.4, który jest ok. 30-40% krótszy od startu C65 z Androidem 2.3.1 - od razu też zaznaczę, że wybudzenie z uśpienia jest w obu jednakowo szybkie, prawie natychmiast, ca 0,5 sek

Ekran główny obu czytników:


zdjęcie robione późnym wieczorem, więc wyszło ziarno kiepskiej matrycy w aparacie.
Jak widać, bardzo podobny ekran startowy, pomimo różnych wersji systemu.

Włączyłem więc doświetlenie, żeby zobaczyć jak się mają do siebie:


Oba czytniki ustawiłem na zbliżony poziom jasności. Widać, że w T68 jest intensywniejsze doświetlenie. Na ekranie C65 występują na 3-5 mm od dolnego brzegu lekkie cienie (widać na zdjęciu) - to zjawisko jest całkowicie nieobecne w T68. Światło jest zupełnie jednolite na całym ekranie.
Widziałem wcześniej zdjęcie z komentarzem o zażółceniu górnej części ekranu - szukałem tego zjawiska u mnie i widzę, że jak się chce, to przy pewnym poziomie światła zewnętrznego i środkowych stopniach doświetlenia, można się dopatrzeć lekkiego ocieplenia barwy tła u góry ekranu, ale na zdjęciu to mi nie wyszło.

Uderzyła mnie też mnogość klawiszy w T68 (znowu 9 ), w porównaniu do C65, w którym są tylko 2 boczne i środkowy "back" (nie liczę włącznika/usypiacza).

Zabiorę się więc za oglądanie i czytanie, zobaczę co daje nowszy Android w większym czytniku i napiszę coś więcej jak będę mądrzejszy

Ja na razie siedze na Onyx i62 i pewnie jeszcze troche posiedze, ale postanowilem zapoznac sie z obecna oferta czytnikow. Mimo wg mnie slabego wsparcia (np. na forum i innych problemow) nadal nie zrazilem sie jeszcze na tyle, zeby nie rozwazac kolejnego onyxa . Pomijajac w/w problemy jestem zadowolony z i62 (zeby tylko nie te moje problemy z chmura.. ). Na ta chwile jakbym mial kupowac wybieralbym miedzy modelami:
Onyx T68, Onyx AfterGlow, Kindle PaperWhite II, Kobo Aura HD.

Ale do sedna - mam pytania dot. nowego czytnika T68 dot. rzeczy ktore najbardziej mnie nie pokoja:
1) Czy da sie czytac w zupelnie ciemnym pokoju. Tzn. Czy najnizsze podswietlenie nie jest za mocne i czy nie meczy wzroku. Bo to byloby powazny problem dla mnie . Tym bardziej, ze piszesz ze swieci mocniej, co wzmoglo moje obawy .
2) Nie uzywalem czytnika z podswietleniem. Jak wyglada czas dzialania czytnika z podswietleniem? Tak zebym mogl sobie oszacowac jak czesto bede musial ladowac czytnik. I62 z wiadomych powodow trzyma mi bardzo dlugo .
3) Czy wystepuje problem nadmiernego rozladowywania przy uspieniu, jak to mialo podobno miejsce w i62 (pisze podobno, bo sam nie robilem testow, ale byl to szeroko omawiany problem )?
4) Jak wygladaja czcionki i62 vs T68 vs Kindle (jesli tez miales do czynienia) i czy mozna podmienic czcionke w czytniku (zakladam, ze tak). W i62 pierwotne czcionki byly slabe i m.in. przez to czytelnosc wygladala gorzej niz na Kindle), ale po zmianie jestem zadowolony.

Po chwilowym zapoznaniu sie z oferta uwazam (uwaga, czytalem/ogladalem obrazki na necie, a nie robilem sam porownania), ze jednak podswietlenie i ekran "po wyjeciu z pudelka" jest lepszy w Kindle PW II (bardziej naturalne podswietlenie i mozna bardziej przyciemnic podswietlenie), lepsza czcionka i przez to (tylko dlatego?) lepsza czytelnosc ekranu.

Czyli zaleta dla Kindle PW2:
- lepsza jakosc podswietlenia
- lepsza czcionka i lepsza czytelnosc ekranu
- 2 lata gwarancji
- wieksza prostota uzytkowania (?)
- zdaje sie, ze tez cena?
- moje subiektywne obawy (podparte bytnoscia na forum) o jakosc wsparcia uzytkownika

Zaletami Onyxa bedzie za to:
- przyciski przelaczania stron po bokach (dla mnie wazna rzecz )
- wieksza otwartosc (mozliwosc modyfikacji i instalowania innych programow) i wieksze mozliwosci ustawien w czytniku
- wiecej pamieci wewnetrznej i mozliwosc uzywania karty SD
- otwieranie wiekszej ilosci formatow ksiazek
- pdf reflow
- gwarancja w normalnej polskiej dystrybucji

Gdyby nie te sprawy podswietlenia to wybor bylby dla mnie prostrzy .

Ps. Czy dobrze mysle, ze Kobo Aura HD nie ma zadnej gwarancji i wsparcia w PL? Czy myle sie:)? To bylaby dla mnie duza wada...

Pozdrawiam
Geralt

Nie znam się to się wypowiem. A raczej nie widziałam tego czytnika na żywo, ale i tak się wypowiem. W Onyxach (w przeciwieństwie do Kindle'i) podświetlenie można wyłączyć, więc nie ma ono jakiegoś znaczącego wpływu na częstotliwość ładowania czytnika. Mam AG i ładuję go jak mi się przypomni (co daje raz na kilka tygodni).

nie no genialne. Kupuję czytnik z podświetleniem po czym go wyłączam i cieszę się że mogę go ładować tak samo jak stary czytnik bez podświetlenia - hura !!!

W pewnych sytuacjach wylaczenie podswietlenie moze byc przydatne, jesli chcemy utrzymac dluzej baterie, a nie mamy mozliwosci ladowania . No ale z tego co czytalem, to podswietlenie poprawia tez czytelnosc w dzien? No i jeszcze obawa, czy takie dodatkowe podswietlenie nie meczy oczu (szczegolnie jesli jest to zimne podswietlenie (?) ?

To raczej jest nadświetlenie, popularnie nazywane światełkiem. Posiadam od roku i62hd i mam cały czas włączoną tę opcję na najniższym poziomie. Czytam przeważnie w nocy w całkowitej ciemności + to światełko ok. 2 godz. dziennie. Nie odczuwam z tego powodu żadnych problemów z oczami. Również w dzień nadświetlenie mam włączone i zdecydowanie twierdzę, że komfort czytania jest lepszy. Nie zauważyłem wpływu na częstotliwość ładowania baterii.
Martwi mnie informacja, że w t68 możliwość ustawienia poziomu oświetlenia jest mniejsza, szczególnie w zakresie ustawień minimalnych. Może posiadacz tego czytnika mógłby nas bardziej „oświecić" w tym temacie.

No właśnie. Dla mnie ta kwestia jest dość kluczowa. Często czytam wieczorem i do tej pory ożywałem i62 + zewnętrzna lampka. Jeśli najmniejsze oświetlenie byłoby zbyt mocne na nocne warunki to jest to poważny problem. Śmiesznie by wyglądało, jakbym mając podświetlenie ozywał nadal zewnętrznej lampki ...

Nie ukrywam, ze nurtują mnie jeszcze 2 kwestie:
- mam wrażenie, że Kindle Paperwhite 2 ma bardziej naturalne (mniej białe) podświetlenie, czy się mylę?
- nie wiem na czym to polega, ale jak oglądam recenzje na YT albo jakieś zdjęcia to zawsze mam wrażenie, że Kindle ma przewagę nad Onyx i Kobo w tym, że mimo, że wszyscy korzystają z podobnych ekranów to zawsze mam wrażenie, że na kindle litery mają większy kontrast. Nie wiem czy to wynika z używanej czcionki, zewnętrznych warstw, podświetlenia czy jakichś innych ustawień?

Oczywiście najlepiej byłoby samemu dostać w ręce czytniki i potestować, ale nie mam takiej możliwości

A i jeszcze jedno . Właśnie przyszło mi do głowy. Czy na którymś z tych czytników da się przesyłać pliki z komputera przez wifi ? To byłby dla mnie duży plus, że nie trzebaby podłączać kablem tylko uruchomić wifi i widzieć co jest na czytniku z komputera i wgrywać tam pliki (np. na włożoną do czytnika kartę sd albo pamięć wewnętrzną) . Nadzieje daje też google play, bo są programy na komórki, które to umożliwiają, więc może będą one działały tez na onyx boox T68 ?

Zarejestrowany kindle ma dostęp do chmury. Co prawda nie masz podglądu co aktualnie leży na czytniku, ale możesz przesyłać pliki na czytnik nawet gdy jest on wyłączony. Chmura zapisuje też miejsce gdzie skończyłeś czytać, twoje notatki i podkreślenia. Co więcej, chyba wszystkie księgarnie poza empikiem umożliwiają też wysłanie kupionego ebooka na czytnik (każdy czytnik dostaje osobny email) z poziomu strony www sklepu (a więc w zasadzie komputer staje się zbędny). Są też pluginy do przeglądarek, które potrafią wykroić artykuły ze stron internetowych i przesłać je na czytnik.

Inne czytniki też próbują osiągną podobną funkcjonalność, ale z raczej mizernym skutkiem. Najczęściej są to próby integracji z dropboksem (onyx, pocketbook), google drive (onyx) lub serwisem pocket (kobo). W przypadku onyksa regułą jest że synchronizacja nie działa. W przypadku wszystkich tych rozwiązań raczej nie ma możliwości bezpośredniego wysłania książki z polskiego sklepu (chyba jedynie ebookpoint (edit: i publio) potrafi wysłać coś do dropboksa). Nie wiem jak jest z synchronizacją zakładek...

Co do problemów z np. google drive na onyxie to niestety wiem, bo to mnie dotknęło na i62 (i tu mnie najbardziej wkurza nie to, że coś w danym momencie nie działam, tylko milczenie ArtTech'u w sprawie jakie chmury działają i czy można oczekiwać naprawy czy dać sobie spokój ).
Czytałem o możliwości przesyłania w kindle na emaila z księgarni które przerabia plik na format kindlowy (tez nie jest to idealne bo zakładam, ze czasem konwersja może powodować niespodziewane "efekty" ?) Wiem też, że księgarnie jak na razie lepiej współpracują z kindle (ze względu na jego popularność i wcześniej wspomnianą możliwość wysyłania książek). Wiadomo, że każdy z czytników ma wady i zalety i tą łatwość przesyłania książek uznaję za zaletę Kindle.

Jednak tandem działająca chmura + przesyłanie książek przez wifi z komputera można by traktować jako równoważna fukcjonalność (z pewnymi wadami i zaletami).

Przykładami takich programów na adroida są:
-AirDroid - https://play.google.com/store/apps/deta ... roid&hl=pl
-WiFi File Transfer - https://play.google.com/store/apps/deta ... letransfer

Więc jeśli jakimś szczęśliwym trafem działałoby to na Onyx T68 to byłoby to bardzo fajne .

Geralt

A mógłbyś sprawdzić jak się sprawuje na nim Legimi? Bardzo jestem tego ciekaw, nie ukrywam, że nastawiam się na kupno tego czytnika

Fajnie by było móc porównać w działaniu T68 do Aury HD - pozostaje czekać na jakąś recenzję porównawczą, na pewno się taka pojawi, to bardzo zbliżone sprzętowo czytniki.

Dużo pytań się pojawia, może przyda się kilka informacji z praktyki.
- Aplikacja Legimi na czytniki, nie uruchamia się na T68 - nie ma go jeszcze na liście"certyfikowanych czytników".
- doświetlenie na minimalnych 10% jest jasne, ale nie aż tak, żeby raziło w oczy w zupełnych ciemnościach. Dla bardzo wrażliwych: na Androidzie 4 można zainstalować aplikację do programowego przyciemniania ekranu
Barwa doświetlenia na pewno nie jest zimna - jest cieplejsza od normalnej kartki papieru
- przy pierwszych próbach widzę, że baterii wystarcza na dłużej niż w C65, ale trzeba pamiętać, że w Androidzie wszystko zależy od tego, co działa w tle. Cały czas mam włączone doświetlenie na 20%.
- czcionki zawarte w systemie są w podobnym zestawie jak w C65, ale spokojnie można dodać własne, kopiując pliki ttf do katalogu "Fonts" w pamięci wewnętrznej czytnika. Sprawdzałem różne czcionki, jak dla mnie jest różnica in plus, na ekranie o większej gęstości w T68. W programach do czytania jest dostępna funkcja pogrubiania czcionek, która w razie "w" daje dobre efekty.
- gwarancja na T68 jest 2-letnia (w tym rok w systemie door-to-door).

T68 ma kilka nowych funkcji programu zarządzającego, w porównaniu do C65:
- możliwość wyboru, czy na ekranie startowym będą ostatnio czytane, czy ostatnio dodane ebooki
- możliwość (po dłuższym przytrzymaniu) wyboru aplikacji przy otwieraniu książki z ekranu startowego
- możliwość zawężenia wyświetlanych w bibliotece książek do określonego katalogu (skanuj tylko katalog Książki)
Fajnie by było, gdyby te funkcje pojawiły się w C65 przy okazji aktualizacji.

Na obu onyxach z Androidem bardzo dobrze spisuje się Total Commander razem z wtyczkami.

C65 jest jak dla mnie szybkim czytnikiem, ale T68 działa wyraźnie szybciej - myślę tu o operacjach na katalogach, opcjach, programach. Przewracanie kartek w książkach trudno porównać, bo w obu czytnikach dzieje się to "od razu", poza jednym programem: OnyxReader przy każdej zmianie strony musi się "zastanowić" i przekręcić kółeczko - pewnie nie ma bufora i każdą stronę doczytuje na bieżąco z systemu plików. Pozostałe programy do czytania, zarówno te zawarte w systemie, jak i doinstalowane zmieniają strony bez opóźnień.

http://forum.eksiazki.org/post111414.html#p111414
Używam tego sposobu na C65 i działa to dobrze. Powinno też działać na T68.
Działa to tak, że zaraz po włączeniu WiFi pobiera mi wysłane na maila pliki do wskazanego folderu.

z tego co widziałem wrzucenie jakichkolwiek plików na czytnik i tak wymaga jego resetu żeby były widoczne w "bibliotece" więc tu jest niezła kicha

A gdzie tam. Chociażby dziś wrzuciłem na czytnik (T68) książkę po kablu i od razu (po przełączeniu z trybu pamięci przenośnej na normalny czyli czytnikowy) książka pojawiła się na pierwszym miejscu w "Bibliotece" i mogłem ją otwierać.