Cześć wszystkim.

Chciałbym zaprosić użytkowników tego wspaniałego forum do wypełnienia kwestionariusza ankiety na temat wymiany różnych plików multimedialnych (w tym rzecz jasna ebooków) w internecie oraz wpływu, jaki wywiera na nią piractwo komputerowe. Ankieta jest jak najbardziej anonimowa, a jej wyniki umożliwią mi przeprowadzenie do końca badania będącego ostatnią częścią pracy dyplomowej.

Badanie to ma głównie socjologiczny charakter, ale odwołuje się również do aspektów prawnych, ekonomicznych, technicznych. Jest tym samym dość obszerne tematycznie. Ma na celu nie tylko zgłębienie procesów warunkujących wymianę plików (legalnych/nielegalnych) między internautami czy też zapoznanie się z ich stosunkiem do piractwa komputerowego, ale też m.in. przeanalizowanie aktywności kulturowej respondentów, ich świadomości na temat procesu tworzenia kultury, na temat samej pracy twórców, których treści pozyskują, itp. Poniższa ankieta oczywiście odwołuje się również i do tych wszystkich wymienionych kwestii.

Ankieta złożona jest wprawdzie z 23 pytań, więc z pewnością mogłoby się wydawać, iż jej wypełnienie mogłoby zająć dużo czasu, jednakże pragnę zauważyć, że zdecydowana większość pytań to pojedynczy wybór (brak pytań otwartych; istnieje poza tym możliwość wprowadzenia własnego komentarza przy każdym pytaniu, czyli przykładowo rozwinięcie odpowiedzi, bądź zwrócenie na coś uwagi). Sprawia to, że cała ankieta mija szybko i przyjemnie. Jedynie 3 ostatnie pytania wymagają odrobinę dłuższego zastanowienia. Wypełnienie całego kwestionariusza nie powinno zająć tym samym więcej niż 10 minut (zwykle trwa ono 6-8 min.).

Link do ankiety -> http://moje-ankiety.pl/respond-64794/sec-EJnf1kPy.html

Oczywiście wszelkie komentarze na temat ankiety, jak i ewentualne pytania jej dotyczące są mile widziane w tym temacie

Z góry dziękuję wszystkim za wypełnienie kwestionariusza, pozdrawiam i życzę miłego dnia!

Do diabła. Dawno tak się nie zirytowałem wypełniając ankietę. Powielę Ci tu komentarze do pytań. Pal licho, że wtedy moja ankieta nie będzie anonimowa.
W ankiecie non stop używasz pojęcia "piractwo", "treści nielegalne", które nie tylko są nieprecyzyjne, przez każdego inaczej rozumiane, ale przede wszystkim błędne. Sugerujesz m.in. bezwarunkową penalizację ściągania, ale może po kolei.
"Czy korzystając z internetu stara się Pan/-i ograniczać do pozyskiwania/wymiany treści w pełni legalnych?"
Nielegalne treści to pornografia dziecięca, tajemnice państwowe. Nie pliki rozpowszechniane bez licencji.
"Czy kiedykolwiek zdarzyło się Panu/Pani umieścić w ten sposób plik, który jednocześnie był objęty ochroną własności intelektualnej, a którego nie był/-a Pan/-i autorem?
Art 23. pkt 2 Ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych, Dz.U. 1994 Nr 24 poz. 83. Tyle w temacie. Można coś chronionego prawem autorskim należącym do osoby trzeciej umieścić legalnie w internecie, wystarczy ograniczyć dostępność do osób tu wymienionych.
"Proszę dokonać subiektywnej klasyfikacji niżej wymienionych czynników, które sprawiają, że ludzie tak często decydują się pozyskiwać treści przez internet zamiast w sposób tradycyjny, formalny."
Odpowiedzi sugerują, że pozyskanie treści przez internet oznacza użycie źródeł rozpowszechniających treści za darmo (czyt: z naruszeniem prawa).
" Piractwo komputerowe generuje wyłącznie straty dla gospodarki i kultury."
Co to takiego to "piractwo komputerowe"?
"Wiele osób nielegalnie ściąga i wypróbowuje utwory, ale kupuje je, jeśli się spodobają.
Jedyny przypadek, gdy ktoś nielegalnie ściąga utwór chroniony prawem autorskim ma miejsce, gdy ten utwór jest programem komputerowym (ew. bazą danych albo jest wykorzystywany gospodarczo, a nie na własny użytek, ale to margines marginesu). Aby odpowiedzieć w zgodzie z duchem pytania, trzeba by zaznaczyć "4-raczej się zgadzam", ale błąd merytoryczny na początku (błędnym założeniu, a nie właściwej kwestii) oznacza, że trzeba wybrać "1-zdecydowanie się nie zgadzam", bo tak postawiona teza jest bez sensu, bynajmniej nie przez negację faktu późniejszego kupowania, tylko niezgodność ze stanem prawnym.
"Ściągnięcie pirackiej wersji utworu, którego nie można nabyć w obiegu formalnym, jest tak samo naganne jak ściągnięcie pirackiej wersji utworu łatwego do kupienia."
Nad ideą "pirackiej wersji" dość już się pastwiłem. Co czyni "wersję" "piracką"? Ma flagę z trupą czaszką w rogu?

Jak w pracy dyplomowej robisz takie skróty myślowe i błędy to, delikatnie mówiąc, jej wartość nie jest za duża. Mi promotorka wyrugowała chyba każde "piractwo", nawet użyte potocznie i w cudzysłowie, bo nie ma czegoś takiego w prawie.

Jestem ciekawa czy asas9 skorzystał z podpowiedzi jak jej wyniki ;D. Choć pewnie się już tego nie dowiemy.