Zainstalowałem tą wtyczkę, dodałem moje ksiazki do calibre i dalej mają zabezpienczenie, co zrobić?

Mam pytanie.
Wszystkie książki które kupuję na amazonie wysyłam do programu Kindle for PC.
Czy w razie upadłości Amazonu te pobrane książki znikną czy pozostaną na moim dysku?

Zniknąć nie znikną, ale możesz nie być w stanie ich otworzyć. Niedawno Amazon zrobił numer z którąś wersją programu Kindle for PC - że nie uruchamiała się i grzecznie prosiła o aktualizację.

Wydaje mi się że wszystkie wersje Kindla dla nie kindlowych urządzeń mają czas przydatności do spożycia, tylko pechowo updaty na PC się obsunęły, że było to zauważalne.

Wtedy DRM zdejmę.

Po prostu nie chcę zdejmować DRMu już teraz, bo nie mam takiej potrzeby. Wystarczy że będę miał pliki w "My Kindle Content" ściągnięte przez Kindle for PC.
Mam plan, żeby po każdym kupnie książki wysyłać ją do 2ch urządzeń:
1) Kindle - aby czytać
2) Kindle for PC - dla ściągnięcia kopii

Słyszałem, że Amazon jest w stanie skasować ebooki z pamięci kindla, stąd pojawiło się moje pytanie czy w folderze "My Kindle Content" na PCie na pewno ebooki są bezpieczne.

Wtedy może być za późno, bo narzędzia do zdejmowania DRM korzystają z uprawnień do otwierania pliku dla Kindle for PC.

Zresztą skoro na czytniku mogą kasować, to czemu nie na Kindle for PC?

Całe oprogramowanie na czytniku pisane było przez Amazon, a Kindle for PC jest jednak na Windowsie.


O tym nie wiedziałem

Nie widzę związku, tak swoją drogą to czytnik jest na linuksie (o ile się nie mylę) + oprogramowanie amazona które widzisz.
No i nadal, to że to MS, wcale nie przeszkadza kasować plików przez oprogramowanie amazonu, szczególnie że to ono samo umieściło te pliki na dysku.

A powiedzcie mi, czy ten plugin do calibre zdejmujący DRM zachowuje w 100% oryginalne formatowanie ebooka?

W rzadkich przypadkach nie da rady. Objawia się to tym że dostajesz po imporcie do calibre format pliku HTMLZ zamiast standardowego mobi czy azw3. W tych 2 pozostałych dostajesz praktycznie to samo tylko bez drm.

Dziękuję wszystkim za rady

w moim przypadku calibre wszystko ogarnia i praktycznie nie miałem nigdy żadnych problemów

Swoją drogą proponuję sprawdzić wersję paczki tools - moja ma v6.0.5 i dopiero jej wtyczka zadziałała. Jakby nie patrzeć, jeśli nie mamy Kindle'a podpiętego do swojego konta, nie mamy praktycznie możliwości wyciągnięcia numeri PID, który jest niezbędny do zdjęcia zabezpieczenia. Podejrzewam, że w momencie gdy ten numer we wtyczce zawita, to już zostaje i tyle trzeba. Nowe wersje wtyczki służą chyba głównie temu, żeby "wykopać" ten numer z Kindle for PC. Wtyczka ma też opcję zapisania pliczku z numerem, zapewne na przyszłość (nowa stacja, odzyskiwanie systemu itp...).

Ha, teraz jestem mądra jak 3 godziny grzebałam po necie...