Faktycznie, przy niektórych fontach jest taki efekt. Zmieniłem czcionkę na inną i wygląd tekstu poprawił się. Porównałem też z PB 622 i litery wyglądają podobnie. Też są odrobinę mniej wyraźne po przewróceniu kilku stron ale nie zwraca się na to uwagi przez ghosting. W 626 go nie ma więc tło jest czyste i wtedy widać niedoskonałości liter. Być może tak właśnie w 626 objawia się ghosting.

Natomiast co do samoczynnego odświeżania, to po aktualizacji firmware do najnowszego niestety nic się nie zmieniło. Zauważyłem też, że nawet po ustawieniu odświeżania na "nigdy" i tak po kilkunastu stronach czytnik sam się odświeża. Czy mogą wypowiedzieć się na ten temat posiadacze 626? To samoczynne odświeżanie nie przeszkadza. Nie wiem czy to uroda tego modelu czy wada egzemplarza i zastanawiam się czy jest sens reklamować sprzęt.

U mnie też pojawia się samoczynne odświeżanie, ale jak już pisałem mam go dopiero od paru dni i jeszcze nie zdążyło mnie to zirytować

jareksmolen dziękuję za odpowiedź. Jak widać samoczynne odświeżanie to nie feler mojego egzemplarza. Co do etui: te gumki trzymające czytnik w wersji light jakoś nie budzą zaufania i w ogóle ta okładka wygląda mało solidnie. Sam używam etui premium, które kupiłem wraz z 622. 626 jest trochę cieńszy i leży w okładce luźniej ale i tak czytnik jest w niej bezpieczny. Na czytio już go nie sprzedają ale jest podobne czarne. Uchwyty na czytnik nie są już tak solidne jak w premium ale i tak są lepsze od tych w light. No i zamykany jest na magnes a nie na gumkę.

Ja mam właśnie taki:
http://www.czytio.pl/product/107/czytni ... Touch.html
I jestem bardzo zadowolony.
Na Kindlu używałem różnych wynalazków z Allegro i różnica jest spora. Oczywiście tamte były tańsze, ale chyba warto dopłacić bo jest całkiem solidne i prezentuje się bardzo dobrze.

Dopiero niedawno przeszedłem na e-czytanie. W ruch poszedł kupiony parę lat temu Pocketbook 602. Ideałem nie jest, ale w gruncie rzeczy jestem z niego zadowolony. Tym niemniej zaczytuję się w internecie o możliwym następcy. Światełko, lepsza rozdzielczość i lepszy wyświetlacz, może nawet większa szybkość działania... No i tu wszystko się komplikuje. Model 626 jest już u nas dostępny, a z wyjątkiem jednego artykułu "pierwsze wrażenie" nie znalazłem na jego temat żadnej recenzji i testów. Czy rynek czytników jest u nas naprawdę taką niszą, że żaden portal nie jest zainteresowany testowaniem nowości? No ale kończąc rozważania mam prośbę do szczęśliwych (mam nadzieję) posiadaczy 626 o udzielenie kilku odpowiedzi:

1) Czy ma ktoś porównanie z przejścia z niższych modeli ze starszym ekranem i niższą rozdzielczością? Ciekaw jestem wrażeń.
2) Rozumiem, że czytnik posiada możliwość zmiany czcionki w trakcie czytania. Czy po wyłączeniu czytnika i późniejszym powrocie do lektury ustawienia te są pamiętane, czy jeżeli osadzona domyślnie czcionka mi nie odpowiada to muszę ją zmieniać za każdym razem? Czy może jest to coś na zasadzie ustawień globalnych domyślnej czcionki - raz ustawiam na czym ma być odpalany każdy ebook i gotowe? W chwili obecnej każda nowa książka ląduje na moim 602 po wizycie w Calibre i zastanawiam się czy będzie można z tym skończyć.
3) 602 ma opcję, aby po uruchomieniu czytnika wyświetlić albo menu główne, albo ostatnio czytaną książkę. W 626 jest podobnie? Czy jeżeli wybiorę książkę to odpali mi ją na stronie głównej, czy tej, na której czynik był zamknięty?

Bardzo byłbym wdzięczny, za wszelkie informacje.

ChrisAenSidhe: Ad1: Wcześniej używałem 622. 626 o niebo lepiej wyświetla tekst. Całkowity brak ghostingu. Tło jest czyste, bez pozostałości z poprzednich stron. Ad2: Ustawienia czcionki są zapamiętywane i wszystkie książki otwierają się z czcionką którą wybierzesz (możesz też zainstalować inne fonty jeśli nie spodobają się te które już są na czytniku), choć raz zdarzyło się, że epub otworzył się z inną czcionką. Ale po zmianie w ustawieniach przy następnym otwarciu była już czcionka, którą używam na stałe. Ad3: Możesz ustawić otwieranie na ostatnio czytanej książce i wtedy otworzy się na ostatnio czytanej stronie. W 622 było to rozwiązane lepiej bo można było ustawić ostatnio czytaną stronę jako ekran startowy. W 626 nie ma tej opcji i trzeba poczekać kilka sekund zanim czytnik wystartuje.

Decyzja zapadła. Czytnik kupiony, dziś dostarczony przez kuriera. Wygląda na to, że nie będę żałował przesiadki z PB602. Po aktualizacji softu i gorączkowym zaczynaniu czytania, przerywaniu, oglądaniu opcji, powracaniu do czytania, przerywaniu itd. uśmiech nie schodził mi z ust. Wszystko jest cacy, ale w tej beczce miodu znalazła się łyżka dziegciu, która o mało mnie nie doprowadziła do zawału/szału/płaczu (niepotrzebne skreslić). Chodzi mianowicie o slot na kartę micro sd. Już po pierwszym włożeniu i wyciągnięciu karta nie wyskoczyła na tyle, ile chyba powinna, i z racji krótko przyciętych paznokci musiałem wyciągać ją pensetą. Za drugim razem sprężynka (czy co tam jest odpowiedzialne za wyrzut karty do przodu) nie zaskoczyła i karta ugrzęzła mi w czytniku. I to już była poważna sprawa. W końcu udało mi się ją podważyć dwoma szpilkami i jakoś wysunąć. Boję się teraz w ogóle ją ruszać i docelowo chyba dam sobie spokój z kartą i będę wgrywał książki bezpośrednio na czytnik. Pamięci wystarczy, a nie będę modlił się za każdym razem aby karta nie została tam na wieki. Dodam również, że na PB602 podobna sytuacja nie miała miejsca ani razu. No a poza tym incydentem jestem zadowolony i nie żałuję ani złotówki:)
Jeszcze jedno pytanie, bo na poprzedniku coś takiego nie występowało. Mianowicie po przyłożeniu ucha do czytnika (jak ktoś ma dobry słuch to powinien wychwycić już z kilkunastu centymetrów) przy zmianie strony słychać delikatne "szeleszczące-szuszczenie" - jakkolwiek głupie określenie chyba dobrze określa ten szmer. Mam nadzieję, że nie występuje to tylko u mnie? Na starym PB602 czegoś takiego nie było bo był to inny rodzaj wyświetlacza?

Witam,
Właśnie dotarł do mnie mój pierwszy czytnik Wybór padł na PB 626.
7 na klawiaturze za nic na świecie nie chce działać. Ma ktoś jakiś pomysł co z tym zrobić, czy tylko została reklamacja?
Pozdrawiam wszystkich

Przed reklamacją spróbowałbym wgrać nowszy soft. Może akurat coś "zaskoczy" i sytuacja się naprawi?

A ja reklamowałbym od razu, bez kombinowania - towar niezgodny z umową. Tym bardziej że teraz łatwo wykażesz usterkę.
Dopisz do protokołu reklamacyjnego, że nie zgadzasz się na naprawę. 14 dni i masz mieć nowy czytnik albo pieniądze.
Pozdrawiam

1) Mógłby ktoś wrzucić instrukcję jak wgrać własną czcionkę do PB626? Chciałbym mieć w zestawie Georgię i kompletnie nie wiem jak się za to zabrać...

2) Jest jakiś sposób, aby jako domyślne "czytadło" dla wszystkich książek ustawić FB Reader, zamiast Adobe Viewer?

Fonty wrzuć do katalogu: /system/fonts/

W pliku /system/extensions.cfg zdefiniujesz program do poszczególnych formatów plików.
Przykładowo dla plików epub:

Problem w tym, że nie mam dostępu do plików systemowych PB. Urządzenie jest widoczne, ale zawartość wyświetlana to garść "śmieci" pokroju katalogów Photo, Download, License i nic więcej. Włączałem w opcjach Windowsa wyświetlanie ukrytych plików ale to nic nie dało. Żeby się upewnić wykasowałem całą dostępną zawartość (windows pokazuje 100% wolnego miejsca na urządzeniu), po czym włączyłem czytnik - pracuje jak należy - czyli system jakoś "zaszyto"?

Oprócz plików ukrytych są jeszcze pliki systemowe - też ukryte. Podgląd trzeba włączyć w windows

A dziękuję. Wczoraj w zasadzie też sobie o tym przypomniałem. Przy czym albo jestem ślepy, albo pliku extensions.cfg nigdzie nie mam. W ogóle dziwi mnie traktowanie softu po macoszemu. Skoro dają do czytnika zarówno AV jak i FBR to naprawdę tak ciężko było dodać opcję w ustawieniach z domyślnym wyborem głównej aplikacji? Wiem, czepiam się trochę na siłę, ale...

Za to czcionkę udało mi się wgrać:)