|
|
Teraz jest 21 lis 2024 20:56:14
|
Autor |
Wiadomość |
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
co do a) to jakoś wszyscy zwolennicy aborcji nie są w stanie powiedzieć kiedy "galareta" staje się człowiekiem. Może lepiej uznać że to po prostu człowiek? Ad. b) ten "argument" mnie zupełnie nie przekonuje. Jak widać na http://www.nhs.uk/Conditions/Abortion/P ... ormed.aspx aborcję można sobie tam zażyczyć do 24 tygodnia. Sam ten przykład pokazuje, że dziecko w takim wieku jest zdolne przeżyć poza łonem matki. Ale faktycznie w tym wypadku chłopak miał szczęście że nie zabili go zastrzykiem. Nota bene z tymi pigułkami to też różnie bywa: http://www.hli.org.pl/drupal/pl/node/8691Dziwnym zbiegiem okoliczności w Białorusi aborcja też jest legalna... Do niedawna do 22. tygodnia, ale ostatnio, dzięki Bogu, nieco to ograniczono: http://www.rynekzdrowia.pl/Polityka-zdr ... 91,14.htmlAle wracając do tematu: Również uważam że legislacja która pozwala na zabijanie dzieci jest dziwna. W dodatku organizacje takie jak Planned Parenthood są tam dotowane z pieniędzy federalnych... PS. Tu masz o opracowaniu dot. wpływu aborcji na zdrowie kobiet: http://www.hli.org.pl/drupal/pl/node/8712
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
20 lis 2013 22:34:04 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sty 2011 15:50:22 Posty: 294 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Keyboard i PaperWhite
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
a) nie ma "zwolenników aborcji" tak jak nie ma zwolenników amputacji, usuwania ósemek itp. Są ludzie, którzy uznają, że legalna aborcja jest najbezpieczniejszym rozwiązaniem dla kobiet. I zdrowotnym i społecznym. b) Twój problem (umysł nieciągły) został ładnie opisany tutaj http://www.racjonalista.pl/kk.php/s,397 ... i.w.umysle (w wersjach krótszych i anegdotycznych sprowadza się do zagadnienia od ilu włosów zaczyna się łysina) c) udzieliłem odpowiedzi na to pytanie w tym wątku nie raz. Wtedy, kiedy to z rozsądnym uzasadnieniem zapiszemy w kodeksach. Żyjesz w świecie, gdzie seks z dziewczyną mająca 14 lat i 11 miesięcy jest przestępstwem, ale jak poczekasz miesiąc to jest OK. Sprzedaż alkoholu chłopakowi mającemu 17 lat i 11 miesięcy to przestępstwo, miesiąc później możesz iść z nim na piwo. Więc kilkanaście tyg. jest IMHO (i większości cywilizowanych krajów świata) rozsądną granicą.
|
21 lis 2013 10:09:40 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
No właśnie to nie jest mój problem, tylko Twój. Ja uważam, że człowiek zaczyna się od poczęcia... ...a Tobie pozostaje szukać "rozsądnej granicy". Nie widzę związku między wiekiem osoby kupującej alkohol a wiekiem dziecka które ma się zabić w łonie (skąd to "więc"?).
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
21 lis 2013 11:16:24 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sty 2011 15:50:22 Posty: 294 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Keyboard i PaperWhite
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
a) zdefiniuj "poczęcie" b) czyli kara śmierci za aborcję? c) granicy, między przestępstwem a przyjemnością (seks, alkohol inne używki) nie ustalono na podstawie naukowych obiektywnych kryteriów, bo się nie da. Tak samo jest z prowadzeniem samochodu, jedziesz w Niemczech masz 0,3 promila - dozwolone, wjedziesz do Polski i bach jesteś przestępcą. Świat jest pełen arbitralnie ustalonych granic, stąd te 12 tyg. też jest pewną wybraną granicą.
|
21 lis 2013 11:47:41 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
Na dzień dzisiejszy zdefiniowałbym to jako połączenie plemnika i komórki jajowej. Dokładniej powiedziałbym, że utożsamiam to z crossing-over, ale nie jestem specjalistą. Nie, dlaczego od razu śmierci? Sugerujesz że dla kogoś zabicie dziecka może być przyjemnością?
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
24 lis 2013 0:18:15 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sty 2011 15:50:22 Posty: 294 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Keyboard i PaperWhite
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
No kodeksowa kara za zabójstwo, zależy od kraju, gdzieniegdzie czapa. Nie sugerują, że o tym co jest dozwolone a co jest przestępstwem decydują pewne arbitralne granice, dlatego możemy sobie darować zagadnienia filozoficzne od ilu komórek to już człowiek, może sobie po prostu wpisać liczbę, najlepiej rozsądną ale wymyśloną.
|
24 lis 2013 0:48:22 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
Takich krajów raczej nie ma zbyt wiele (pojedyncze zabójstwo?, w ogóle kara śmierci jest bardzo passé w "zachodnich" krajach). Wydaje mi się, że należałoby to sądzić analogicznie jak zlecenie zabójstwa noworodka (rodzice) + oczywiście płatne zabójstwo (aborter). No dobrze, ale to tak jakbyś ustalił sobie, że można potrącić na przejściu ludzi którzy mają krótsze włosy niż 20cm, albo można kraść i gwałcić, ale tylko przed 3 w nocy (w krajach "liberalnych" pewnie daliby sobie kilka godzin więcej). Człowiek zaczyna się od 1 komórki.
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
24 lis 2013 22:39:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sty 2011 15:50:22 Posty: 294 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Keyboard i PaperWhite
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
|
25 lis 2013 10:30:42 |
|
|
Admin
Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02 Posty: 2836 Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
Mam dziwne wrażenie że naczytałeś się o rozmaitych konstrukcjach logicznych i teraz na siłę próbujesz wszystko do tych wzorców dopasować. Nigdzie nie napisałem że jedno miałoby wynikać z drugiego. Chodzi mi tylko o to, że nagle coś, co obiektywnie jest złe miałoby stać się dobre (czy też dozwolone), jeśli tylko wypełnisz jakiś, nie do końca sensowny, warunek. W Twoim przypadku wiek dziecka które ma się zabić, w moich wymyślonych długość włosów lub porę dnia (co miało być analogią do czasu popełnienia aborcji). Gdybym był piewcą politycznej poprawności nazwałbym to dyskryminacją ze względu na wiek Trudno, ale zauważ, że to są kobiety " after ceasing to use contraception" więc proszę mi tego nie ekstrapolować na ogół populacji.
_________________ Porównywarka cen ebooków
|
25 lis 2013 11:32:51 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 13 sty 2011 15:50:22 Posty: 294 Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Keyboard i PaperWhite
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
Bardzo śmieszne, a czym to mierzysz. Złometrem? Certyfikowanym przez? Czyli, takie jakie zwykle można spotkać w krajach o pewnym poziomie praw reprodukcyjnych i stosownym PKB.
|
25 lis 2013 12:29:44 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 lut 2014 21:55:46 Posty: 66
eCzytnik: Kindle PW2
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
Jest tylko jeden sposób żeby uniknąć aborcji - żyć w czystości. A dlaczego tak? Pozwolę sobie przytoczyć 2 kazania znanej wam zapewne osoby http://www.voxdomini.com.pl/valt/valt/v-02-090.htmhttp://www.voxdomini.com.pl/valt/valt/v-02-095.htmpolecam tą lekturę z całego serca (Poemat Boga-Człowieka, Marii Valtorty) - najwspanialsza książka na świecie, tutaj całość: http://www.duchprawdy.com/poemat.htmale polecam zakupić w wersji papierowej żeby wesprzeć wydawcę, który ma problemy finansowe, a tłumaczy współczesne objawienia swoimi siłami w celu ich rozpropagowania, a nie dla zysku
_________________ Poemat Boga-Człowieka: http://www.duchprawdy.com/poemat.htm
Ostatnio edytowano 20 lut 2014 14:44:09 przez zajeBEASTY, łącznie edytowano 2 razy
|
07 lut 2014 23:28:30 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 lut 2014 21:55:46 Posty: 66
eCzytnik: Kindle PW2
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
Hmm... a ty byłeś kiedyś płodem?? I co? Nagle z nie-ludzia stałeś się człowiekiem?! Jakaś magia?? A gdyby cie matka zabiła w swoim łonie, to nie byłoby to zbrodnią, patrząc na wszystkie lata przez ciebie już przezyte - ze je tobie odebrala?? Żeby popierać aborcję trzeba być albo: a. "słabo-myślącym-człowiekiem", b. satanistą (aborcja jest aktem satanistycznym - nie ma roznicy pomiedzy kobietą zabijajaca dziecko w swoim lonie, a juz po jego urodzeniu, dlatego kobiety ktore nie szukaja pomocy specjalisty (egzorcysty) czesto reszte zycia przezywaja w "piekle" - depresje, mysli samobojcze, samobojstwa wreszcie, smierc uczuciowa - nie potrafia kochac, cieszyc sie... dosc powiedziec za klasykiem "córko, prawda to stara - gdzie jest zbrodnia, tam musi być kara" - i tak jest) c. złym człowiekiem/ignorantem/głupcem/zarozumialcem (nie obrazac sie - chociaz wiem ze taki opis odnosi sie do wiekszosci mezczyzn, bo to reprezentanci mojego podgatunku sa najczesciej tymi, ktorzy sa sklonni oredowac za prawami kobiet, sami nie majac pojecia czym jest ciaza i jej usuniecie i pozniejsze tego skutki...)
_________________ Poemat Boga-Człowieka: http://www.duchprawdy.com/poemat.htm
Ostatnio edytowano 08 lut 2014 0:41:33 przez zajeBEASTY, łącznie edytowano 1 raz
|
07 lut 2014 23:44:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 kwi 2012 10:02:18 Posty: 67
eCzytnik: sony prs-650, onyx m92, onyx lynx
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
| | | | zajeBEASTY napisał(a): Żeby popierać aborcję trzeba być albo: a. idiotą, b. satanistą (aborcja jest aktem satanistycznym - nie ma roznicy pomiedzy kobietą zabijajaca dziecko w swoim lonie, a juz po jego urodzeniu, dlatego kobiety ktore nie szukaja pomocy specjalisty (egzorcysty) czesto reszte zycia przezywaja w "piekle" - depresje, mysli samobojcze, samobojstwa wreszcie, smierc uczuciowa - nie potrafia kochac, cieszyc sie... dosc powiedziec za klasykiem "córko, prawda to stara - gdzie jest zbrodnia, tam musi być kara" - i jest, nawet jeśli nie tu to później w piekle) c. złym człowiekiem/ignorantem/głupcem/zarozumialcem (nie obrazac sie - chociaz wiem ze taki opis odnosi sie do wiekszosci mezczyzn, bo to reprezentanci mojego podgatunku sa najczesciej tymi xxx, ktorzy sa sklonni oredowac za prawami kobiet, sami nie majac pojecia czym jest ciaza i jej usuniecie i pozniejsze skutki dla kobiet...) | | | | |
Skończyły się argumenty, to wyjeżdżamy personalnie? Nieładnie. A tu słowa kogoś kto "na oko" zajmuje się biologią. http://miskidomleka.wordpress.com/2013/ ... -biologii/I wychodzi, że z tym "płód to człowiek" nie jest wcale tak różowo. satanistyczny i zarozumiały idiota
|
07 lut 2014 23:53:04 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 lut 2014 21:55:46 Posty: 66
eCzytnik: Kindle PW2
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
| | | | kjonca napisał(a): | | | | zajeBEASTY napisał(a): Żeby popierać aborcję trzeba być albo:
a. idiotą, b. satanistą (aborcja jest aktem satanistycznym - nie ma roznicy pomiedzy kobietą zabijajaca dziecko w swoim lonie, a juz po jego urodzeniu, dlatego kobiety ktore nie szukaja pomocy specjalisty (egzorcysty) czesto reszte zycia przezywaja w "piekle" - depresje, mysli samobojcze, samobojstwa wreszcie, smierc uczuciowa - nie potrafia kochac, cieszyc sie... dosc powiedziec za klasykiem "córko, prawda to stara - gdzie jest zbrodnia, tam musi być kara" - i jest, nawet jeśli nie tu to później w piekle) c. złym człowiekiem/ignorantem/głupcem/zarozumialcem (nie obrazac sie - chociaz wiem ze taki opis odnosi sie do wiekszosci mezczyzn, bo to reprezentanci mojego podgatunku sa najczesciej tymi xxx, ktorzy sa sklonni oredowac za prawami kobiet, sami nie majac pojecia czym jest ciaza i jej usuniecie i pozniejsze skutki dla kobiet...)
| | | | |
Skończyły się argumenty, to wyjeżdżamy personalnie? Nieładnie. A tu słowa kogoś kto "na oko" zajmuje się biologią. http://miskidomleka.wordpress.com/2013/ ... -biologii/I wychodzi, że z tym "płód to człowiek" nie jest wcale tak różowo. satanistyczny i zarozumiały idiota | | | | |
Moze troche mnie ponioslo w obrazaniu hehe... ale coz temat budzacy emocje. Ktos kto zajmuje sie biologia nie jest zadnym autorytetem dla mnie - naziści też mieli swoich "uczonych", którzy - mogę zapewnić - chórem zgadzali się, że Żydzi to nie-ludzie i co? Jaki jest sąd o nich? Nauka współcześnie to bardzo niepewna rzecz... Czy wiecie, że w USA była już debata do którego roku po urodzeniu można jeszcze dokonać "aborcji"? Na razie, co poniektórzy szacują, że do 2 lat a jak przeciwnicy się zgorszyli to WIELCY PROFESOROWIE oburzyli się, że to tylko debata a takie protesty to zamach na wolność słowa, demokrację... Zreszta dopiero w 2002 prezydent Bush zniosl prawo dajace mozliwosc zabicia dziecka, ktore urodzilo sie w wyniku nieudanej aborcji - i tak tez robiono... to najlepiej pokazuje czym jest aborcja - troche przed urodzeniem, troche po - czy naprawde ktos łudzi się, że jest jakaś różnica?? Aha i przytoczyłem argument: "Hmm... a ty byłeś kiedyś płodem?? I co? Nagle z nie-ludzia stałeś się człowiekiem?! Jakaś magia?? A gdyby cie matka zabiła w swoim łonie, to nie byłoby to zbrodnią, patrząc na wszystkie lata przez ciebie już przezyte - ze je tobie odebrala??" Moj rozum (ktory po Bogu jest dla mnie największym autorytetem) mowi mi ze jest on nie do obalenia Aha... i kobietom raczej współczuję (znacznie gorzej oceniam lekarzy-aborcjonistów) - niekiedy nie-zabicie dziecka jest bardzo trudną decyzją, dlatego też polecam zastosować się do tych słów Pana: "Jedynym pewnym sposobem żeby uniknąć aborcji jest życie w czystości" - wolny przekład, nie znalazłem na szybko fragmentu,
_________________ Poemat Boga-Człowieka: http://www.duchprawdy.com/poemat.htm
|
08 lut 2014 0:12:20 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 17 kwi 2012 10:02:18 Posty: 67
eCzytnik: sony prs-650, onyx m92, onyx lynx
|
Re: Aborcja - tak czy nie?
Aha. Twoje przekonanie jest najważniejsze. (Nawiasem mówiąć, przeczytałeś wpis spod linka?) Furda tam facet, który na takich subtelnościach zęby zjada. Ty jesteś mądrzejszy. Prawo Godwina w działaniu ? Problem w tym, że nie "nagle". Rozwój człowieka jest procesem (czy się to komuś podoba czy nie). I, sorry, ale galaretka jeszcze ma spore szanse NIE skończyć na porodówce. Z kolei 3 miesięczny płód ma szanse na urodzenie się pewnie bliskie 100%. I to jest ta różnica. Nic by mi nie odebrała bo by mnie nie było ... Zrealizowałby się "inny scenariusz" w którym nie byłoby dla mnie miejsca ... A jednak. Postaraj się bardziej. Albo może nie.
|
08 lut 2014 0:20:25 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|