Mamy jesień, póki co dość łaskawa jeśli chodzi o opady deszczu, ale potem będzie zima ze śniegiem itp. Ale nie przeszkadza to w niczym, jeśli chodzi o czytanie e-booków. Wystarczy zaopatrzyć się w... woreczek strunowy, dla wygody dobrany rozmiarem do naszego czytnika. Oczywiście, najlepiej bez wzorków. W moim przypadku prezentuje się to tak
Pojawiają się co prawda niezbyt przyjemne refleksy świetlne, ale myślę, że można to przeboleć. Tutaj w roli głównej wystąpił mój Classic, ale sprawdzałem na Paperwhite żony i sterowanie dotykowe nadal działa. Dopóki woreczek jest nowy i niezniszczony, daje czytnikowi dość dużą wodoodporność. Wykonałem nawet taki test:
Nic się sprzętowi nie stało. A to oznacza, że można spokojnie czytać na dworze, w deszczu czy śniegu, np. stojąc na przystanku i czekając na autobus/tramwaj. A dla chętnych, w ten sposób można sobie spokojnie czytać w wannie! O ile się ma wannę bo pod prysznicem nie jest tak wygodnie

Co o tym sądzicie?

Buachacha dość innowacyjny pomysł. W moim przypadku nie do użycia gdyż mam etui. Czy ta folia nie zakłóca odbioru ekranu w jakiś tam sposób?

Mój kundel też jest w etui, kwestia wielkości woreczka. Pewien wpływ na "odbiór" ekranu oczywiście jest, ale bez przesady.

Wysłane z mojego GT-I9100 przy użyciu Tapatalka