Nie da się obejść. Zmyliło mnie to że masz w polu eczytnik wpisanego classica Wydaje mi się, że masz trochę mało realistyczne wymagania - generalnie słownik pomoże przy niezrozumiałych słowach, ale nie sądzę, żeby na czymkolwiek było komfortowe czytanie w sytuacji gdy potrzebujesz tłumaczyć całe zdania.
Nie mam jeszcze czytnika, dopiero zamierzam się do kupna.
Hm... to tak podsumowując widzę takie zalety Paperwhita: - szybsze wskazywanie słowa, - możliwość szybkiego przełączania między słownikami - szybkie działanie słowników (dobry procesor) - zapamiętywanie poprzednio tłumaczonych słów
Szkoda, że nie ma tego tłumaczenia zdań w języku polskim, to by przeważyło w 100%. Ciekawe czy da się to obejść jailbreakiem, podłączając się przykładowo do tłumacza google.
Nie wiem czy takie szybsze, jedną ręką trzymasz czytnik drugą musisz zaznaczać słowo. Nawigacja kursorem może być prostsza i wygodniejsza.
Eltanin, bądź realistą. Translator da Ci ogólne zrozumienie zdania. Czasami bardzo trafne, czasami wręcz fatalne (dowcipy o translatorach nie biorą się z powietrza). Słownik i determinacja - tylko i aż tego Ci trzeba. PS. Czy ktoś kto jest dość biegły by czytać angielskie książki sięga po translator (np. google) by tłumaczyć sobie całe zdania? Chyba tylko z lenistwa... (ja czasami tak robię).
Nie chodzi o to żeby tłumaczyć całą książkę w translatorze. Translator czasem pozwala wychwycić lepszy sens zdania, niż tłumaczenie każdego słowa osobno.
Używałbym go dopiero po nieudanej próbie zrozumienia tłumaczenia słownikowego.
News 
Site map 
Strona główna mapy 
Feed RSS 
