Teraz jest 23 gru 2024 4:42:13




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 
Wiśniewski Janusz - "Samotność w sieci" 
Autor Wiadomość
Post Wiśniewski Janusz - "Samotność w sieci"
Dwoje ludzi spotyka się całkiem przypadkiem dzięki internetowi. Zakochują się w sobie od pierwszego kliknięcia. Miłość ta jest cudowna i idealna, właśnie dlatego, że internetowa, a więc oderwana od przyziemności i codzienności. Mailowa narracja pozwala bohaterom wykreować siebie co czyni ich wspanialszymi... ale przecież w pewnym momencie to przestaje wystarczać. Pragnie się dotyku, widoku i zapachu... wtedy właśnie siecią staje się rzeczywistość, bo przecież to od niej trzeba się jakoś wyrwać, choć na kilka dni, by zarezerwować ją dla tej ukochanej osoby. Czy jednak taka miłość: idealna i romantyczna, ale nic sobie nie robiąca z faktu istnienia niepoetycznej rzeczywistości ma szansę przetrwać?


28 lut 2008 16:07:51
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01
Posty: 887
Lokalizacja: www.eksiazki.org
Post 
Przed napisaniem recenzji radziłbym przejrzeć regulamin działu --> http://forum.eksiazki.org/viewtopic.php?t=5

Proszę o rozwinięcie, albo będę zmuszony usunąć temat jako niezgodny z regulaminem.


28 lut 2008 17:14:19
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 05 mar 2008 11:21:51
Posty: 28
Lokalizacja: na razie Mazowsze
Post 
Witam,
Nie będę nowatorski. Książka na czasie. Anonimowość Internetu pozwala być kim się chce i tylko od człowieka zależy, jaką z twarzy przyjmie w konkretnej sytuacji. Moim zdaniem historia nikogo nie pozostawi obojątnym. Miłość do celu podąża krętymi ścieżkami czy drogami. Autor wiedzie nas przez powieść zachowując szarpany charakter zwierzeń, raz szybko przemykając nad sceną, gdy czas goni, a potem wieczorem rozwija, plętli losy bohaterów. Polecam każdemu kto tęskni, kto czuje się samotny. W mojej własnej skali 5/5.


05 mar 2008 11:58:21
Zobacz profil
Post 
Pamietam,że zaczęłam czytac te książkę trzy lata temu.Pojechałam z tata na jakis festiwal filmowy i wzielam "Samotność..." ze sobą.I zamiast skupić sie na zwiedzaniu Lublina i ogladaniu filmow,utonelam w tresci rzeczonej ksiazki.Bardzo spodobała mi sie fabula i pomysl.Poza tym,to uczucie,jakie polaczylo bohaterow za pomoca internetu-do pozazdroszczenia.Ale...Niekiedy Wismiewski troche przynudzal cała tą chemia,opisy wydawaly sie zbyt dlugie,a filozofia mocno naciagana,ale ogolnie do dzis z sentymentem wspominam "Samotność w sieci",choc drugi raz nie przeczytalabym tej powiesci.Jak dla mnie,jest to taka ksiazka,ktora mozna przeczytac tylko raz:)


25 mar 2008 10:58:29
Post 
Samotność w sieci to jedna z niewielu ksiązek, która mnie urzekła, zawładnęła mną, pokaała świat z innej perspektywy... Wiśniewski i jego specyficzny język uwodzą prostotą nazywania tego czego nazwać się nie da... Pamiętam jak po nią sięgnęłam, myślałam, że ma lekturę na dwa wieczorki ot tak dla rozluźnienia... Zaczęłam czytać, chłoną i wpadłam w magiczną sięć między dwojgiem ludzi tak dalekich a tak bliskich:) a teraz kochani czytam ją trzeci raz.... z takim samym zapałem, tylko widzę inną treść, inny sens dla mnie super:)


08 kwi 2008 22:45:48
Użytkownik

Dołączył(a): 28 lut 2008 12:39:50
Posty: 32
Post 
Właśnie skończyłam czytać "samotność w sieci" i jestem rozczarowana. Zamiast wspaniałej miłości widziałam zwykły, banalny flirt mającej problemy mężatki. Co druga znudzona meżatka wdaje się w taką historię - z różnym zakończeniem. Poza tym skoro tak bardzo się kochali dlaczego zakończenie jest takie banalne? Czyżby rola poświęcającej się Matki Polki jest tak bardzo pociągająca dla Wiśniewskiego? Książkę oceniam 2/10. Dobra na "zabicie czasu" i szybkie zapomnienie.


09 kwi 2008 13:44:51
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 08 kwi 2008 13:18:55
Posty: 64
Post 
Niby to tylko historia romansu, a więc rzecz oklepana. Niewatpliwie nowością jest forma, w jakiej ten romans się odbywa, bo chodzi tu o przestrzeń w dużej mierze wirtualną, i Wiśniewski nieźle ten temat wykozrystuje i obudowuje, każąc kochankowi nawet grzebać w centralnych serwerach. To samo w sobie nie jest złe, ale nejbardziej, moim zdaniem, w "Samotności.." jest widoczne specyficzne fatum, wiszące nie tylko nad głównymi bohaterami, ale i nad osobami z wątków pobocznych. Mało komu się tu szczęści i przeważnie są to nieszczęścia niezawinione. Motyw tego fatum występuje zresztą w kolejnych opowiadaniach-mikropowieściach Wiśniewskiego, nie jest juz jednak tak atrakcyjny. Ale to całkiom dobra, współczesna polska powieść. 4/6.


10 kwi 2008 10:03:26
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 08 wrz 2008 11:15:30
Posty: 39
Post 
Ja sie dałem namówic znajomej do przeczytania, załowac moze nie zaluje ale przezyłbym bez tej lektury. Poza wspomnianym wyżej nowatorskim podejsciem do romansu, poprzez wykorzystanie inetrnetu jako narzedzia kontaktu, sama historia w moim odczuciu pisana jakby na siłę.. choc musze przyznac ze czyta sie sprawnie..
Zauważylem i w rozmowach ze znajomymi i tu na forum ze pochwały zbiera głównie od pań, wiec może po prostu jako samiec nie potrafie uchwycić tego czegos co zachwyca w tej książce płeć piękną.


11 wrz 2008 14:25:31
Zobacz profil
Post 
Niestety książka mnie osobiście rozczarowała...nie mówię, że zła, ale z czego wynikają te...moim zdaniem przesadzone pozytywne recenzje...wniosek: ja jako samica też tą książką się nie zachwycam.

Edit by Mori: I kolejna "pseudo"-recenzja. Proszę się zapoznać z zasadami działu. +1


16 lut 2009 22:24:32
Użytkownik

Dołączył(a): 24 sie 2015 12:42:20
Posty: 43
eCzytnik: wolę klasycznie;)
Post Re: Wiśniewski Janusz - "Samotność w sieci"
Klasyka gatunku, powinno być lekturą w każdej nowoczesnej szkole. Szanse na to są niewielkie, ale kto wie, może kiedyś się coś w tym względzie zmieni.


24 sie 2015 13:09:43
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 10 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 0 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron