Czy jest jakiś czytnik na systemie Linux? Chciałbym móc wgrać na czytniku programy linuksowe, a konkretnie Anki - do nauki języków (pisany w python) i GoldenDict.

Ja bym postawił pytanie czy jest jakiś czytnik z systemem nie opartym na jądrze Linuxa? Z tym dodaniem programów to nie wygląda to tak różowo.

Chyba większość systemów czytnikowych jest oparta na linuksie, ale bez wolnego dostępu. Z szybkiego oglądu sieci wynika, ze są nawet specjalne otwarte dystrybucje na czytniki, więc w razie czego można wgrać swój system (http://openinkpot.org/wiki/Hardware).

Nie znam czytnika, który nie pracuje na linuxie.
Żaden jednak nie obsługuje wspomnianych przez Ciebie programów "out-of-the-box". Ich instalacja wymaga :

Natywnie skompilowanego programu specjalnie pod dany system
lub: Uruchumionego izolowanego środowiska (chroot), w którym możesz dowolnie instalować programy przy pomocy menedżera pakietów
lub: Natywnie zainstalowanego 'pełnego' linuxa

Na Twoim miejscu celowałbym w Kindle. Wymaga złamania oprogramowania, co jest stosunkowo proste. Społeczność entuzjastów przerabiania tych czytników jest na tyle duża, że z pewnością znajdzie się ktoś, kto skompiluje owe programy.

Inną opcją jest Onyx (obecnie tylko M92), na którego niedługo wydam pełną dystrybucje Ubuntu.

@Cyfranek, większość czytników jest oparta na układach Freescale (imx35/imx51/imx508), do których można znaleźć obszerną dokumentacje i kod źródłowy. "Wolny dostęp" jest kwestią czasu, wiedzy i chęci osób zainteresowanych portowaniem czegoś innego niż oryginalny system.

Każdy tablet na Androidzie spełnia te wymagania. Jakiś czytnik z Androidem chyba jest.

Hmm, M92 jest drogi. Raczej celowałem w Onyx BOOX Evolution A62S. Ale ma tylko 128 RAM. Zadziała na nim Ubuntu? Może jakaś okrojona wersja, mająca tylko to co niezbędne?

Nook Touch ma Androida 2.1.

Kupisz za 29 funtów jak masz kogoś na Wyspach.

@oregano, jak dostanę A62S to zadziała. Jeśli Ubuntu nie podźwignie to zrobi się coś mniejszego z lżejszym menedżerem pakietów np. optware.

Znalazłem film z Debianem na Kindle
https://www.youtube.com/watch?v=pHoPgXb-JNM

Zastanawia mnie jak będą działać na Onyx aplikacje desktopowe, nieprzystosowane do ekranów dotykowych, czy to nie będzie problem.

To jest Debian w izolowanym środowisku. Pod spodem nadal pracuje wbudowany system.

Aplikacje nie stwarzają problemów tak długo jak nie zżerają za dużo ramu. Korzystasz normalnie, za pomocą klawiatury i myszki albo ekranu dotykowego.

Z Anki (AnkiDroid) oraz GoldenDict można korzystać (bez trudnych rozwiązań, proponowanych powyżej)
na e-czytniku posiadającym zrootowanego Androida - poniżej zamieściłem zdjęcia, pokazujące uruchomiony program Anki (na czytniku Sony PRS-T1 http://www.sony.pl/support/pl/product/PRS-T1/specifications ,
dodam, że zdjęcia oraz nagrania audio są obsługiwane poprawnie (po podłączeniu słuchawek/głośnika))











AnkiDroid flashcards
https://play.google.com/store/apps/details?id=com.ichi2.anki&hl=pl
http://code.google.com/p/ankidroid/

GoldenDict
płatny - https://play.google.com/store/apps/details?id=mobi.goldendict.android&hl=pl
darmowy - https://play.google.com/store/apps/details?id=mobi.goldendict.android.free&hl=pl

Podbiję.
Jak jest z alternatywnymi ROM-ami na pocketbook 622?
Czy idzie osadzić inny system niż stockowy?
Producent wykonuje kosmetyczne zmiany, ale brakuje mi możliwości instalacji aplikacji i bardzo ważna sprawa - domyślna przeglądarka oparta na Midorii działa bardzo ślamazarnie.

Co do wymienianej aplikacji Anki to jest świetna. Warta używania.