Witam. Mam prośbę, jeśli ktoś używa liberatora (link poniżej) niech opisze tutaj jak działa. Chodzi mi przede wszystkim o pdf reflow, epub i rtf?
http://www.mobileread.com/forums/showthread.php?t=198742
Muszę zmienić program gdyż na moim kindle, duokan wcina za szybko baterię
Dzięki

Librerator jest przezajebisty. Bije Duokana na głowę jeśli chodzi o lekkość instalacji, intruzywność instalacji i szybkość działania. A dodaje do Kindla wszystko czego mu głównie brakuje - pdf reflow oraz epub support (dodaje wiele więcej, ustawień jest cała masa).

Instalujesz go jako plugin do KUALa. Czyli najpierw jailbreak, potem KUAL, a na końcu Librerator (Ja na wszelki wypadek radzę też poszukać i wgrać na koniec hack blokujący wymuszone autoupdaty firmwaru z Amazonu, żeby tego wszystkiego nie stracić jeśli Amazon wyda w przyszłości jakąś mało istotną poprawkę, która zostanie naszemu czytnikowi automatycznie narzucona i usunie nasze "hacki").

Libreratora odpalasz jak zwykłą książkę, ze startowej strony Kindla, czyli listy z książkami. Wybierasz z tej listy KUAL launcher, i dalej, z launchera, wybierasz Libreratora (Czyli łącznie dwa "kliki" ze startowej strony Kindla). Odpala się wtedy Librerator (trwa to sekundę) i wyświetla się lista dokumentów. Wybieramy np. plik pdf.

Przy otwarciu pdfów wyświetla się okno wyboru - reflow czy bez. Przy reflow wszystko dzieje się automagicznie i działa naprawdę świetnie dla 99,99% dokumentów. Miałem do tej pory tylko jeden przypadek, gdy reflow co prawda był, ale plik się zawieszał. Było to wtedy, gdy usiłowałem odczytać pdfa sporządzonego automatycznie przez wtyczkę do przeglądarki Chrome (nie sprawdziłem tego wcześniej, a wyszedł z tego śmietnikowy plik, który zdaje się przepełniał pamięć urządzenia).

Ale nawet wtedy, z tym śmietnikowym plikiem można sobie w Libreratorze poradzić, gdyż posiada on przezajebistą - jak cały Librerator - funkcję "Manually set BBox", co sprowadza się do tego że możemy sami, na otwartym dokumencie w Libreratorze, przyciąć marginesy pliku pdf, aby wskazać obszar, z którego Librerator zrobi sobie reflow. Słowem, nie ma pliku którego nie da się w Libreratorze przeczytać. Polecam, Iza Małysz.

Aha, plików rtf nie testowałem.

Rowniez mi sie podoba

a testuje na Kindle 3...
odnosnie instalacji bez KUALa :

--zalozylem katalog "customupdates"
--do niego skopiowalem pobrany plik liberator-R2.zip
--zastosowalem sekwencje klawiszy Shift,Shift I >>czekamy chwile...
---nastepnie Shift,Shift Space
---i wreszcie uruchamiamy Liberatora >>Shift L L


oczywiscie przy zalozeniu,ze mamy juz Jailbreak i Launchpad na pokladzie

Pytanko. Mi w PDF Reflow ostatnie zdanie na stronie powtarza się na następnej stronie? Czy to można jakoś ustawić inaczej?

Czy Librerator będzie działać na Kindle 4 Classic ?
Przydałby się toturial (łopatologiczny) dla tej aplikacji.

Będzie działać.
Instrukcję miałeś podaną wyżej w linku:
http://www.mobileread.com/forums/showth ... p?t=198742

i tam też jest odpowiedź na twoje pytania:

Liberator zainstalowany... świetnie się sprawuje z RTF i E-PUB. Jeżeli chodzi o czytanie plików PDF to teraz istna poezja
Czy u Was również tak opornie przerabia (reflow) PDFy ?

Do epub możesz jeszcze sprawdzić Cool Reader.
Mi się o wiele wygodniej w nim czytało, ale nie umiałem otwierać w nim linków.

A ten reflow właśnie mulił, to tylko taka namiastka tego co jest w innych czytnikach.

W Liberatorze bardzo podoba mi się procentowy wskaźnik baterii. Czy istnieje jakiś sposób, żeby taki wskaźnik zastosować w "głównym" oknie Kindle zamiast graficznej baterii ?

I co? Powtarza wam ostatnie zdania na następnej stronie w reflow PDFa?

Tak, powtarza ale to jest"przypadłość" formatu PDF. Na przeglądarce wbudowanej oryginalnie do Kindla także powtarza ostatnią linię. Ten typ tak ma
Miło by było, gdyby wypuścili aktualizację z odczytem PDF z reflow oraz formatów RTF lub DOC

Amazon zarabia nie na sprzedaży czytników, a na sprzedaży książek w formacie mobi.
Tym samym nie ma żadnego interesu, żeby dodawać lub usprawniać obsługę innych formatów.

W duokanie reflow działa bez zarzutu, wada główna duokana to brak RTF

Nie ma RTF ale jest DOC więc to żaden wielki problem.

Z PDF'ami to Duokan radzi sobie o wiele lepiej od Lbreratora, który to potrafi zamyslić się na kilkanaście sekund, a nawt zwiesić, poza tym kolor tekstu jest szary zamiast czarny. W Duokanie są za duże skoki w wielkości czcionki, pewnie pasuje to pod chińskie znaczki.