Ostatnio przeglądając internet natknąłem się na poradnik który pozwala synchronizować nasze ebooki z naszego dysku google, jest to dosć wygodne rozwiązanie i wcanie nie takie trudne. Od razy zastrzegam że wymagane jest rootowanie urządzenia co prawdopodobnie wiąże się z utratą gwarancji oraz istnieje możliwość uceglenie swojego ukochanego czytnika, w związku z czym nie będę tłumaczył instrukcji w języku angielskim podaję tylko linka dla osób zainteresowanych.
Spoiler! https://github.com/softapalvelin/kobo-grive
Taka modyfikacja wiąże się niestety z tym że nasza karta pamięci będzie "wirtualna" w związku z czym pozbawiamy się możliwości obsługi kart pamięci ale za to zyskujemy wiele możliwości automatycznej synchronizacji naszych ebooków. Sprawdziłem na Kobo Aura HD i na szczęście mój czytnik nie uległ uszkodzeniu i wszystko działa poprawnie.


NIE BIORĘ ODPOWIEDZIALNOŚCI ZA EWENTUALNE USZKODZENIA WSZYSTKO CO ROBICIE ROBICIE NA WŁASNA RĘKĘ I NA WŁASNĄ ODPOWIEDZIALNOŚĆ

Myślę, że to nie kwestia odwagi czy też zamożności, a pasji

A zagadnienie synchronizacji treści jest bardzo istotne dla wielu osób. Sam korzystam z chmury Amazona i było by mi trudno przestawić się na czytnik który nie umożliwia choćby przesyłania ebooków przez email.

Pozwólcie że ja się wypowiem nie nie jestem zamożny czytnik wziąłem na raty... Bo na tyle to mnie nie stać żeby wyłożyć z kieszeni. Już od dawna a w zasadzie od czasów HTC Hero z każdym telefonem a było ich wiele kombinowałem a to romy, a to root i tak samo z czytnikami czy innymi urządzeniami, jest to moja pasja choć tak jak w przypadku Aury sprawdziłem czy działa to i inne mody po czym wróciłem do ustawień fabrycznych. Dla mnie jest to tylko urządzenie kawałek oprogramowania wiec nie jest to jakaś bomba zawsze da się coś zrobić jak na razie tylko jeden telefon "ucegliłem" HTC G1... oj bolało mnie to po kieszeni bo to nie był mój telefon ale i tak muszę sprawdzić czy w urządzenie potrafię sobie podporządkować, traktuje to jako hobby zdesztą wychowałem się na konsoli linuxowej
A wracając do tematu dla mnie synchronizacja nie jest kluczowa, miałem natomiast wrażenie że bateria troszkę szybciej schodzi choć korzystałem z niej tylko dwa dni i ściągałem całą bibliotekę przez synchronizację ale jakieś takie wrażenie miałem.