|
|
Teraz jest 24 lis 2024 7:14:48
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 06 cze 2011 0:28:07 Posty: 40 Lokalizacja: Kraków
|
TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Postanowiłem kupić ten mały czytnik, ponieważ Kindle miewa jedną wadę: nie mieści się w kieszeni spodni. W dniach, w których nie zapowiada się dłuższe posiadywanie, a żal każdej minuty na wyciąganie czytnika z plecaka czy innej torby i wsadzanie go tam z powrotem, ten malutki ''modlitewnik'' jest bardziej użyteczny. Może nie dla kobiet, które raczej zwykle mają torebkę zaraz pod ręką i zaglądają tam co kilka minut ale my, mężczyźni, podręczne drobiazgi trzymamy zwykle w kieszeniach porciąt. Pyrus mini ma jedną zaletę tylko: jest mały. Poza tym ma same wady. To wręcz parodia kundla i mówię to z przykrością. No dobrze, ekran wyświetla obrazy poprawnie. Czarny odcień nie jest tak ciemny jak w Kindle, raczej jest ciemnoszary, ale komfort jest zachowany. Niestety, nijak nie radzi sobie z formatowaniem, a pokładowe czcionki są paskudne. Tekst justuje się bez sensu, czasem łamie w środku wyrazu, nie wiadomo dlaczego. Menu jest niekonsekwentne, nieużyteczne i napisane z typowo chińską fantazją. Przyciskom dużo brakuje do ideału i ich położenie też nie jest najszczęśliwsze, a całość trzyma się raczej niezbyt wygodnie. Jednakże z tym felerem jakoś da się żyć, bo i tak inaczej się nie da - sprzętu nie przeprogramujemy. Za to pokładowe formatowanie należy po prostu zignorować i podawać czytnikowi materiał już sformatowany. Metod jest pewno wiele, jednak ja proponuję metodę szybką i skuteczną: pedeefy. Ale nie takie ''po prostu'', lecz sformatowane pod wymiar ekranu. Na szczęście czytnik nie narzuca własnego formatowania i wyświetli się dokładnie to, co zobaczymy jeszcze w pececie. Do tworzenia plików pdf używam libreoffice. Stworzyłem sobie szablon (dokument tekstowy), który można pobrać stąd: http://as.elte-s.com/temp/pyrusmini.zipWcześniej należy jeszcze ściągnąć sobie czcionkę Caecilia, która dość dobrze przypomina tę z Kindla (gdyby ktoś znalazł link do wersji skondensowanej, byłbym wdzięczny niezmiernie). Po otwarciu pliku wrzucamy tam własne treści (byle bez formatu, najlepiej przepuścić przez plik txt). Oczywiście każdy może sobie dobrać własne wymiary czcionki, zagęszczenia, odstępów i marginesów. Zmiana wymiarów już w czytniku będzie niedostępna. Na szczęście czytnik równie sprawnie... albo raczej równie niemrawo przerzuca czysty tekst, pliki epub jak i pdf-y, więc wybór tego formatu nie wpłynie na szybkość pracy, jak to było kiedyś np. w Sonym, w którym stosowałem podobne metody. Podsumowując - da się z tego korzystać, ale raczej jako uzupełnienie ''prawdziwego'' czytnika. Akurat, gdy wiemy, że mamy do przejechania pięć minut tramwajem, a pogoda wyklucza zakładanie kurtki, marynarki czy czegoś z dużą kieszenią na sześciocalowy czytnik. Trochę szkoda, że urządzenie nie odtwarza muzyki, bo mając slot na kartę pamięci (maksymalnie 32GB), mógłby być także biblioteczką muzyczną. W tej sytuacji jednak nie sądzę, żebym z owego slotu kiedykolwiek skorzystał, ponieważ ponad półtora gigabajta pamięci wbudowanej dla książek jest ilością znacznie większą niż potrzeba. Trochę ponad 200zł na drugi czytnik wielkości smartfona - można zaszaleć. I w tym kontekście - polecam
|
29 kwi 2013 11:10:33 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 cze 2011 10:52:37 Posty: 2643 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: Kindle PocketBook Kobo Tolino
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Dzięki za recenzję. Po przeglądnięciu uwag włoskich recenzentów ( http://www.netbooknews.it/video-recensione-trekstor-pyrus-mini/) miałem o Pyrusie Mini znacznie lepsze zdanie... Spokojnie więc mogę polecić Kobo Mini ( http://cyfranek.booklikes.com/post/15791/kobo_mini_recenzja_czytnika_ksiazek_elektronicznych_cz_i), tym bardziej, że obecnie jest w wielu sklepach przeceniony (choć cena daleka od Pyrusa niestety).
_________________ Pozdrawiam Cyfranek http://cyfranek.booklikes.com | https://www.facebook.com/cyfranekblog
|
29 kwi 2013 22:20:16 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 cze 2011 0:28:07 Posty: 40 Lokalizacja: Kraków
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
85 x 128 x 9mm kontra 102 x 133 x 10mm - różnica jest w szerokości - prawie dwa centymetry i one decydują o ochocie bądź nie włażenia do kieszonki. Już sobie każdy musi samemu ustalić co woli. No i cena, trochę ponad stówa. Obawiam się, że po kindlu narzekałbym na każdy inny czytnik. PRS300 cieszył, gdy go kupiłem, ale dziś powiesiłbym na nim psy. Czytnik książek to wyjątkowo proste urządzenie jeśli wziąć pod uwagę stopień skomplikowania zadań, do którego jest powołany, a jednak ergonomiczne menu czy samo choćby wyświetlanie tekstu podczas czytania najczęściej jest niedopracowane niemiłosiernie. Już sam fakt odświeżania strony dłuższy, niż robiły to ośmiobitowe komputerki 30 lat temu (i nie mówię o właściwościach e-papieru, a reakcji na przewinięcie strony) jest kuriozalne.
Tak przy okazji - porównywalny czas odświeżenia Pyrusa i Kindla jest mocno naciągnięty. Pyrus robi to ze dwa razy wolniej, tak jak to było standardowo ze 2 lata temu. Może autor recenzji, która wyskakuje w googlach zaraz na początku, miał starsze oprogramowanie w Kindlu.
********
Minęło kilka dni, czytnik był ''czytany'' nieco i doszły kolejne rodzynki: 1. Raz na ok. 30 przerzuconych ''kartek'' brak reakcji na przerzucenie kolejnej, a po powtórnym wciśnięciu któregoś z przycisków przerzucania lecą dwie strony po sobie i trzeba się cofać. 2. Apetyt na prąd jest kosmiczny. Ładowałem to już 4 razy (9 dni!) Pomaga wyłączanie, a nie usypianie, jednak po wyłączeniu czytnik włącza się kilkadziesiąt sekund i ląduje w głównym menu, a nie na ostatniej czytanej stronie (na szczęście stronę pamięta). Z usypiania budzi się równie szybko jak Kindle.
Mam nadzieję, że to wszystkie kwiatki. Bubel; gdyby nie to, że jest malutki, odesłałbym z powrotem. Jeśli duże czytniki tego producenta zachowują się podobnie, nie ma żadnego sensu ich kupować.
|
08 maja 2013 1:34:29 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 11 kwi 2013 8:25:33 Posty: 10
eCzytnik: Kobo Glo
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Nie ma nic gorszego jak kupić produkt i przekonać się, że jest do niczego ;/ Ale faktycznie Cyfranek dobrze mówi, 5 cali oferuje Kobo, chciaż ciężko o niego w Polsce, najbliżej chyba w UK.
|
08 maja 2013 16:44:34 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 cze 2011 0:28:07 Posty: 40 Lokalizacja: Kraków
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Kupując tego typu produkty: odtwarzacze mp3, e-książki, GPSy, sprzęt AGD itp., dziwnych firm, które zwykle mają krótką historię, a tak naprawdę są tylko chińskim OEMem, liczę się z tym, że tak jest. Właściwie nie pamiętam już niefirmowego sprzętu, który nie byłby bublowaty w wykonaniu, projekcie i założeniach. Takie czasy... No nic, jakoś to działa i obecnie eksploatuję częściej niż kindla z czysto praktycznych względów (w kieszeń i w tramwaj). Przyjdzie zimna jesień, kindelek wróci do codziennej służby
|
08 maja 2013 17:17:38 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 cze 2011 10:52:37 Posty: 2643 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: Kindle PocketBook Kobo Tolino
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Kobo Mini jest w PL do kupienia w redcoon.pl obecnie za 359 PLN a np. w niemieckim redcoonie za równowartość ok. 245 PLN (ale do PL akurat nie wysyłają, piszę tylko, aby pokazać jak nasz rynek jest traktowany). Niektóre sklepy niemieckie i FNAC z Francji też wysyła, to ciut bliżej niż z UK (przynajmniej licząc w kilometrach). Jak widzę na oficjalnej stronie WWW, cena w WH Smith to też obecnie ok. 245 PLN (nie wysyłają do PL). Porównując z ceną Pyrusa Mini, to na prawdę duża konkurencja (jakość i funkcjonalność). Szkoda tylko, że aby tę konkurencyjność Kobo odczuć trzeba wyjechać przynajmniej za Odrę. Chyba cenowe przygotowania do premiery Aury
_________________ Pozdrawiam Cyfranek http://cyfranek.booklikes.com | https://www.facebook.com/cyfranekblog
|
08 maja 2013 22:27:17 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 cze 2011 10:52:37 Posty: 2643 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: Kindle PocketBook Kobo Tolino
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Jeśli nie boisz się aktualizacji firmware'u, to możesz spróbować ze swoim czytnikiem. Może coś polepszy? Czasami taka operacja pomaga, program aktualizacyjny znajdziesz tutaj: http://www.trekstor.de/product-support/ ... #Downloads. Ja z Pyrusem miałem sporo przebojów ( http://cyfranek.booklikes.com/post/1220 ... y_tygodnie), ale ostatnia wersja mi się wgrała.
_________________ Pozdrawiam Cyfranek http://cyfranek.booklikes.com | https://www.facebook.com/cyfranekblog
|
26 maja 2013 22:51:08 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 cze 2011 0:28:07 Posty: 40 Lokalizacja: Kraków
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Niestety, nawet proces aktualizacji został spieprzony. Nie ruszył na XP, 7 ani 8, na różnych komputerach. Zatrzymuje się na etapie niedziałającego urządzenia usb zwanego tajemniczo RK28, który to etap jest niezbędny, by wepchnąć firmware. Oczywiście najprostsza metoda czyli ręcznie do pamięci i z menu czytnika nie istnieje. Może działa tylko na niemieckim windows...
|
28 maja 2013 1:08:30 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 cze 2011 10:52:37 Posty: 2643 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: Kindle PocketBook Kobo Tolino
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Tak właśnie miałem przy poprzedniej aktualizacji Pyrusa. Jednak aktualna wersja mi się wgrała i myślałem, że to już poprawili. Z wypowiedzi na niemieckim forum wynika, że niektórzy ludzie miewali podobne problemy a inni żadnych. Tak więc niemiecki Windows też nie stanowi o sukcesie. Może poprawią następną wersję...
_________________ Pozdrawiam Cyfranek http://cyfranek.booklikes.com | https://www.facebook.com/cyfranekblog
|
29 maja 2013 18:58:20 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 18 gru 2011 23:12:45 Posty: 7
eCzytnik: szukam idealnego
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Też mam pyrusa mini - czytnik pomocniczy do torebki. I w zasadzie zgadzam się z pierwszą recenzją.
Dla mnie plusy to: 1.rozmiar i waga (i to jego największa zaleta) 2.szybkie włączanie z kompletnego wygaszenia 3.wytrzymała bateria 4.przyzwoity reflow
Najbardziej wkurzające minusy: 1.toporny, toporny, toporny... 2.nie zawsze reagują przyciski (to mnie straszliwie wkurza) 3.wiesza się przy karcie, w efekcie przerzuciłam książki do pamięci i jako tako chodzi
Czcionka mi nie przeszkadza, idiotyczne dzielenie wyrazów również, menu jak dla mnie ujdzie.
Jak za takie wykonanie powinien być dużo tańszy - maks. 25 euro. Wtedy śmiało mogę polecić.
-------------------------------------- No i wgrałam skutecznie nowe oprogramowanie i poprawiły się 2 rzeczy: 1.szybkość (jest teraz bardzo przyzwoita, w moim subiektywnym odczuciu jest wyraźnie szybszy od starego Kindla dotykowego) 2.przyciski nareszcie reagują Nie widzę poprawy przy justowaniu - nadal kretyńsko dzieli wyrazy np. w plikach txt, ale tak jak pisałam mi to nie przeszkadza
|
08 cze 2013 8:15:39 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 04 cze 2011 10:52:37 Posty: 2643 Lokalizacja: Kraków
eCzytnik: Kindle PocketBook Kobo Tolino
|
Re: TrekStor Pyrus mini - krótka recenzja
Teraz Trekstor Pyrus Mini w niemieckim "dlaidiotów" za 29 EUR ( http://www.mediamarkt.de/mcs/product/TR ... ?langId=-3).
_________________ Pozdrawiam Cyfranek http://cyfranek.booklikes.com | https://www.facebook.com/cyfranekblog
|
04 lip 2013 18:39:56 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 11 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|