Hej!

Ciężko mi powiedzieć, czy to wina Calibre czy Kundla, ale piszę w tym dziale.

Stwierdziłem, że skoro K3 (vel Keyboard) czyta nowy format KF8 postanowiłem wysyłając sobie książki na Kundla używać właśnie tego formatu. Niestety, pliki eksportowane jako KF8 (W Calibre nazwane AZW3) na czytniku nie chcą pokazywać wszystkich rozdziałów.
W książce są rozdziały H2 i H2, Calibre rozpoznaje jedne i drugie, podczas otwarcia pliku w Calibre'owskiej przeglągarce widać "drzewo", czyli kilka poziomów, spis treści wygląda tak, jak powinien (zarówno na czytniku jak i w programie), hiperłącza w spisie też działają.
Niestety czytnik nie widzi rozdziałów.

Co dziwne, przy konwersji, pomimo wymuszenia wyrównania do lewej mam wyjustowany tekst.

Co dziwne2, panel kontrolny metadanych nie działa tak jak powinien. Wtyczka any format/any device przy szablonie "{series}{series_index:>3.1f| | - }{title}"ustawionym na pole "title" w cale nie zmieniła mi w w/w sposób tytułu wyświetlanej książki na Kundlu. Zostawał pierwotny. Nie testowałem wszystkich stopni pośrednich, ale zadziałało dopiero gdy ustawiłem "azw3/any device" działające na wszystkie trzy pola "title" "title_sort" i "tags".

Spośród tego co opisałem najbardziej mi wadzi właśnie brak rozdziałów: wyjustowanie przeżyję, a panel kontrolny jakoś łopatologicznie obszedłem.

Ustawienia Calibre podczas konwersji:

Wykryj rozdziały w:
//*[name()='h1' or name()='h2' or name()='h3']
nie działa

Wstawiaj znaczniki końca strony przed:
//*[name()='h1' or name()='h2' or name()='h3']
działa

n poziom spisu treści:
//*[name()='hn']
działa

Z tego co pamiętam, było jakieś okienko z informacją, że Calibre ma jakieś problemy z zagnieżdżonym spisem treści w plikach azw3. Kindle chyba też.

Pomaga spłaszczenie, ale oczywiście nie jest to idealne rozwiązanie.