Przejrzałem wiele tematów i recenzji obu tych czytników, i z tego co zauważyłem, różnice są naprawdę minimalne. Skąd więc taka ogromna rozbieżność w cenie? Różnica w cenie między najtańszym Pocketbookiem 912 a Onyxem M92 jakie znalazłem to ok. 350zł (880zł vs 1225zł). Czytnika 10" będę potrzebował głównie do komiksów (czarno-białe, manga itp.) w PDF, ale książki też bym chciał poczytać. Czy M92 posiada cokolwiek, co mogłoby uzasadnić wydanie tych 350zł więcej? Może przeoczyłem jakąś gigantyczną różnicę?

Onyx M92 ma szybszy procesor 800 MHz (PB 533MHz), ekran e-ink pearl (PB vizplex), więcej pamięci wewnętrznej na książki (PB 1,14 GB dostępne).
Mam jeszcze jakiś czas, niestety muszę sprzedać, M92 i powiem, że wykonanie i czytanie jest bardzo komfortowe na tak dużym ekranie, szczególnie pdf-ów. Ale to pewnie własność wszystkich dużych czytników.
Pocketbook Pro ma jeszcze: wielozadaniowość, czyli możesz czytać np i słuchać muzyki, albo mieć otwarte dwie książki i między nimi się przełączać oraz łączność bluetooth.

Czyli M92 nie ma wielozadaniowości? Niemożliwe, jak mogłem to przeoczyć...

Procesor to moim zdaniem sprawa kompletnie poboczna, bo niby na co się to przekłada? Ładuje strony o 0,5s szybciej? Pamięć wewnętrzna - też właściwie nieistotne, ja nawet 500MB pewnie nie zapełnię, gdybym wgrał wszystko co mam, a nawet gdyby, to są przecież karty pamięci.

Jedyne, co skłaniałoby mnie bardziej ku M92, to możliwość wyświetlania dwóch stron (książkowych) w trybie landscape (czy może PB 912 też ma taką możliwość?), ale to zdecydowanie nie jest warte 350zł...

Nie miałem w ręku PB 912 ale ponoć ekran w M92 ma nieco lepszy kontrast. Widziałem w empiku Pockebooka 612, tego 6", i muszę powiedzieć, że jeśli w PB 912 jest ten sam rodzaj ekranu, to wyświetlacz w M92 jest lepszej jakości.

Też się waham między tymi modelami. W moim przypadku tylko do czytania ebooków. Czy w PB jest opcja czytania na głos jak w m92? Czy jak ustawię powiększenie czcionki (bo to chyba jest w obu modelach) to zostanie to zapamiętane czy za każdym razem trzeba ustawiać osobno?
Co do ceny to gdzie znaleźliście PB za 880 bo jeśli to cena sklepowa za nówkę to ja bym brał w ciemno??

Nie wiem czy nie zostałoby to potraktowane jak reklama/spam, więc nie daję linka. Powiem tylko, że wystarczy wejść na ceneo, wpisać model i znajdziesz ten sklep. Sam byłem zdziwiony, dlatego wcześniej napisałem do nich z pytaniem czy faktycznie mają ten model na stanie (sam sklep jakoś nie budził u mnie zaufania ze względu na mały asortyment) - i tak, mogą nawet wysłać za pobraniem.

A ja dam link tu chyba nie jest to uznawane jako spam: http://www.redcoon.pl/B344510-PocketBoo ... iki-e-book

Różnica się chyba zmniejszy, gdy uwzględnimy cenę etui i (być może) "opłaty logistyczne" u różnych dostawców. Ale i tak ten pocketbook wygląda lepiej.

Czy ktoś takiego 912 ma i może się wypowiedzieć nt. komofortu używania (np. czy nie ma problemów z zawieszaniem, pliterkami itp)

Tak się składa, że nabyłem ten czytnik i już doszedł. Cała przyjemność wyniosła mnie równo 900zł (zamówiłem za pobraniem, w przedpłacie byłoby 895). Jeszcze dzisiaj wieczorem postaram się coś o nim napisać.


Trzeba być idiotą, żeby kupować etui za 100zł... Poza tym, do obu firmowe etui są mniej więcej w tej samej (absurdalnej) cenie.

Czekam z niecierpliwością.

Hm. Dla wielu ludzi trzeba być idiotą aby kupić czytnik zamiast tabletu A, uwierz mi, okładki potrafią się różnić dopasowaniem. Bardzo.


A M92 nie ma etui w zestawie?
KJ

I jak ?

Powiem tak - jak już się uruchomi, to wszystko działa pięknie, strony wczytują się w sekundę niezależnie od formatu, PDFy wyglądają zajebiście, komiksy dobrze się czyta, multitask funkcjonuje bez zarzutu, nic się nie zacina, polskie fonty wyświetlają się prawidłowo itd. Nawet głośniki są całkiem niezłe i można komfortowo słuchać przy czytaniu. Problem mam jedynie z uruchomieniem...

Nie wiem czemu, ale czytnik ma straszne problemy z odpaleniem. Chyba coś schrzaniłem za pierwszym razem, bo zamiast go zostawić do ładowania przez 12 godzin, jak zaleca producent, od razu podłączyłem na USB i zacząłem się bawić... I teraz mam jakieś dziwne przygody. Raz się nie włącza, raz włącza, raz trzeba resetować, innym razem bez kabla w ogóle się nie uruchomi itp. Prawidłowo i bez żadnych zgrzytów włącza/wyłącza się tylko, jeśli ma ciągle podłączony kabel. Próbowałem aktualizować soft, ale nic nie dało. Dzisiaj podłączyłem go 3 godziny temu i zostawię tak do rana, może to coś pomoże. Jak nie, to spytam jeszcze na zagranicznym forum i w ostateczności odeślę do serwisu... Bardzo bym tego nie chciał, bo za odesłanie muszę zapłacić ja i tym samym rzeczywisty koszt czytnika automatycznie wzrasta :/

Muszę w tym momencie pochwalić firmę redcoon.pl za kosmiczny wręcz profesjonalizm. Reklamację przyjęli przez czat na stronie, w 3 minuty potem dostałem formularz zwrotu na maila, nie tylko nie musiałem płacić za wysyłkę, ale wręcz sami zamówili mi kuriera pod dom (!) i wystarczyło, żebym dał mu paczkę. Chapeau bas!.

W ogóle mam wrażenie, że redcoon ma jedną z największych ofert czytników (Sony, TrekStor, Kobo, iriver, PocketBook). Może nie taki, jak w innych europejskich oddziałach, ale większy niż w wielu innych największych polskich sklepach internetowych.