Re: BOOX i62HD Angel Glow - kupić nie kupić ?
Brak w Calibre profilu konwersji wynika z tego, że Onyx'y generalnie nie potrzebują konwersji dokumentów.
Boox i62HD czyta większość formatów bez konwersji - po za tym Calibre widzi Boox'y normalnie.
Controlfreak - mając Boox'a najczęściej nie trzeba używać Calibre - wgrywać pliki można bezpośrednio - Boox jest widziany jako Dysk Wymienny - jedyne przypadki zastosowania Calibre to np. "spłaszczanie" struktury EPub - w przypadku bardzo skomplikwanych i mających wiele "warstw" - po za tym nie ma potrzeby "posiadania" Calibre. Drugi przypadek to konwersja PDF'ów w coś bardziej zjadliwego
choć i tu nie ma ciśnienia, jak PDF jest "normalny" a nie z wstawionymi JPEG'ami - to Boox sobie z nim radzi dzięki Reflow - choć ja generalnie PDF'y powoli konwertuję do innych formatów - dotyczy to literatury - bo Mauali i Dokumentcji nie ruszam
za dużo tego mam.
W Boox'ach można "operować" na plikach i katalogach - w przeciwieństwie do Kindle można założyć katalogi, podkatalogi i dowolnie zorganizować sobie bibliotekę. Calibre w przypadku Kindle jest pomocne - w organizowaniu kolekcji. W Boox'ach zakładamy katalog i po zawodach.
U mnie wygląda to tak : w głównym katalogu mam założony podkatalog EBook, w którym mam podkatalogi : Nazwisko Imię autora, w nim ksiązki, lub kolejny podkatalog np. seria. : /Ebook/McCaffrey Anne a w nim kolejne cztery podkatalogi : Planeta Piratów, Smoki Pren, Statek, Śpiewacy Kryształu. Ja osobiście ostatni raz uzywałem Calibre z półroku temu
Kolejna opcja to Chmura - pomijając pojawiające się problemy z GoogleDrive - Storino działa doskonale - można całą strukturę katalogów z książkami na czytniku - "odwzorować" na stacionarnym komputerze - a jak zainstalujemy sobie program Storino lub GoogleDrive to można synchronizować OnLine - GD daje nam 5 GB miejsca
wątpię czy ktoś mam taką bibliotekę. Ja tak mam to zorganizowane - nawet jak mi "padnie" czytnik, PC, Dysk Wymienny
to jeszcze mam Storino
raczej mało prawdopodoben by wszystko zdechło naraz.