Witam.
Mój i62 - biały - kupiony w maju 2012 i nie aktualizowany z FW z którym przyjechał - FW 2012 20120209 nagle przestał reagować na dotyk. Klawiatura fizyczna działała. Bateria pełna. Kilkakrotny hard reset ( przez dziurkę w obudowie ) niczego nie zmienił. Podłączenie do ładowania , pełne ładowanie ( jak zawsze ładowarką firmową ) takoż. Kolejny hard reset - bez efektu.I tak samo z kartą i bez karty mSD. Pomogło dopiero ponowne wgranie tego samego FW - z lutego 2012.. Pomogło na jakichś kilkaset stron. Potem znowu ni w pięć ni w ... , brak reakcji na dotyk. Ponowne wgranie FW. Po iluśtam stronach to samo. A ikona baterii pełna. w opcjach zasilania pokazuje 87%. Zrezygnowany, zainstalowałem najnowszy dostępny na stronie AT FW 1.7 20120618 ( ostatni dostępny dla nieprzerobionych na soft do Expresso białych i62 ), zainstalowałem właściwą Ivonę. Ruszył. , ale ... Dotyk się "odmeldował " po jakichś 120 stronach, przy pełnej baterii. Gdzieś po drodze ze 3 razy zmieniałem karty mSD na inne - w sumie trzy były w robocie. Niczego to nie zmieniło. Ponownie zainstal;owałem najnowszy FW, dotyk ruszył jak na razie.
Czytnik zawsze ładowałem ładowarką firmową przez całą noc. Nigdy nie upadł, nie był zalany - dbany, chuchany itd...

Jakies sugestie ?
Pozdrawiam
f0

Urządzenie jest jeszcze na gwarancji, wobec tego proszę o zgłoszenie problemu na serwis@artatech.pl

OK, zgłosiłem.
THX
f.

Niestety - serwis milczy.
Na maila odpowiedzi nie dostałem, połączenie telefoniczne jest zrywane natychmiast po wybraniu numeru....

Mam podobny problem z serwisem... Zrywane połączenia telefoniczne i brak konstruktywnej odpowiedzi na maile.

Sądząc po informacji na stronie z formularzem kontaktowym większość personelu Arta-Techu "tknięta palcem Bożym została powalona na łoże boleści ".

Ot życie ...

Cóż, pozostaje życzyć zdrowia i czekać.

Zyczymy zatem.

Własnie dostałem maila od Serwisu.
Zwazywszy że :



... dotyk po drodze znowu padł ... ale za to bogatszy jestem o zalecenie serwisu :

"W dniu 23.01.2013 o 10:11 serwis <serwis@artatech.pl> pisze:

Witam,

Prosimy o aktualizacje do ostatniego oprgramowania z poniższej oficjalnej strony

http://onyx-ereader.pl/pl/fw-boox-i62

Pozdrawiamy
ArtaTech Team"

... czyli do tego FW który już instalowałem 2 razy to porada serwisowa wnosi bardzo wiele, prawda ?

Dzisiaj dostałem zawiadomienie o wysłaniu kuriera po psujący sie, choć obecnie działający czytnik. Przy okazji poprosiłem jeszcze o naprawę wady fabrycznej wyświetlacza którą opisałem tutaj :
post94336.html#p94336

Cóż, pożyjemy - zobaczymy ...

Serwisowany fraktal.

Witam,
to juz prawdziwe kpiny są !
Czytnik wrócił 1.02.2013.
"Działania serwisowe:
-Ekspertyza urządzenia
-Wymiana ekranu
Aktualizacja oprogramowania
-Gruntowny test urządzenia"

Dziś jest 17 lutego. Dotyk znowu przestał działać. Mimo pełnej baterii, przeczytane może z 500 stron.
5 razy wgrywałem FW (najnowszy), po piątej instalacji dotyk wrócił... Ciekawe na jak długo.
Co za szmelc
Już mi nawet ironia przeszła.

f.

Odsyłaj dalej do reklamacji. Może w końcu wymienią ci ten ewidentnie wadliwy egzemplarz. Kupowałaś w ArtaTech czy w jakimś sklepie? Może warto żebyś domagał się tej wymiany u sprzedawcy. W takim przypadku, każda reklamacja działa na Twoją korzyść - ciągle ujawniająca się wada urządzenia uniemożliwia Ci korzystanie z niego, więc chyba przysługuje Ci prawo do jego wymiany. A jak wymienisz na nowy - sprzedaj i kup sobie inny czytnik jeśli jesteś niezadowolony.

Ta rada ze sprzedażą jest świetna.
Wiesz Khouri u mnie nawet można przeczytać instrukcję w PDF o ile ekran jest poziomo. Miałem taką z 50 stron, oczy bym stracił z laptopem.

Ewidentnie wadliwy egzemparz - może zadziałać u sprzedawcy - Niezgodność Towaru z Umową.

Napisz pisemko : że w związku z xx naprawami, żądasz wymiany czytnika na nowy. I tak dalej.

Zaznacz też, że w przypadku ponownej naprawy - jak ta okaże się nieskuteczna to odstępujesz od umowy i żądasz zwrotu pieniędzy lub wymiany czytnika.

I teraz NAJWAŻNIEJSZE : sprzedawca MUSI ci ODPOWIEDZIEĆ NA PIŚMIE w ciągu 14 dni KALENDARZOWYCH. Jeśli tego NIE uczyni to się ZGADZA na twoje warunki.

I nie daj sobie wmówić, że jest INACZEJ. W razie wątpiwości zawsze mozesz się udac do Miejskiego Rzecznika Konsumentów - udzielają za darmo pomocy i ku zaskoczeniu są BARDZO skuteczni Udzielą ci porad jak napisac pismo czy na jakie "pargrafy" się powołać. Ale to w przypadku gdy sprzedawca zacznie "kręcić"

Zacznij od pisma i powołania się na NTzU. I cisnij sprzedawcę. Powołanie się na NTzU mocno mobilizuje sprzedawcę bo to on w razie W odpowiada i do jego Rzecznik Konsumentów "bierze" za du...