Mam problem z plikiem pdf którego mój czytnik nieprawidłowo odczytuje wolno przechodzi pomiędzy stronami a niektóre w ogóle pomija. Plik ma 46MB czy podzielenie go coś da?

Nie da się nic z tym zrobić na przykład za pomocą jakiegoś programu?

W takim PDFie mogą być cuda na kiju. Trudno coś w ciemno poradzić. Może spróbuj go faktycznie podzielić. Najprościej jest wydrukować go do kilku innych plików PDF (np. dzięki PDF Creator). Poszukaj ew. czegoś w rodzaju PDF split. Wydaje się, że jest trochę tego typu programów.

Podzieliłam plik w PDF Creator i zmodyfikowałam za pomocą k2pdfopt, ale w tym programie nie mogę zmienić wielkości czcionki. Zaznaczyłam opcje fixed output font size. Przynajmniej teraz moge wyświetlić tekst, jednak jest on za mały. Poza tym pokazuje mi się błąd. You have specified -odpi, -mag, or -fs. This may not work as expected unless you also turn off the "fit-column-to-device" option by specifying -fc- in the "Additional Options" box (You can disable this message by specufying -y in the "/Additional Options"box)

Nie udostępniłeś pliku, nie udostępniłeś screenów żadnej strony, ani też nie opisałeś szczegółowo jak ten PDF wygląda. W takiej sytuacji możesz uzyskać tylko bardzo ogólnikowe wskazówki. 46 MB to nie jest rozmiar zabójczy dla InkPada 3 – chyba że to plik mający 3 (do 20) strony i taki rozmiar – wtedy oznacza to kilka warstw i każdy dowolny PB nie poradzi sobie z takim plikiem.

Dzielenie na kilka części, czy cięcie PDF–ów to zazwyczaj słaby pomysł. k2pdfopt to program, który dobrze zoptymalizuje tylko PDF-y o określonych cechach – nie jest rozwiązaniem dla każdego dowolnego PDF-a.

No i 46 MB w przypadku PDF zrozumiem tylko, jeśli e-book ma ok. 400 stron lub więcej – w przeciwnym razie to po prostu źle zrobiony PDF, a pewnego rodzaje błędów mogą powodować ślamazarne działanie na niektórych czytnikach.

Zerknąłem na przykładowe strony i od razu mogę napisać, że z tym plikiem niczego przyzwoitego się nie zrobi. Przynajmniej jeśli chodzi o przerabianie – do niego potrzebny jest odpowiednio duży ekran i wyświetlanie w normalnym trybie. Dla niewtajemniczonych przytoczę kilka faktów:
– często tekst nałożony w całości lub częściowo na jakiś obrazek;
– czasem ciemnoszary tekst na średnio ciemnoszarym tle;
– skład raz jednoszpaltowy, raz dwu– lub trzy–, do tego szpalty czasem są równej szerokości, a czasem różnej w obrębie jednej strony;
– zdarzają się też fragmenty tekstu zapisane pod kątem.