Sam temat trochę mnie rozbawił. Zauważyłem małe potknięcie, które nie rzutuje na całość, mianowicie brak
ogonka w
bajka. Jeśli chodzi o całość wiersza to bardzo przypomina mi Brzechwy
Na straganie, szczególnie zakończenie dobitnie na to wskazuje. Ale czerpać z dobrych wzorów to nie grzech. Odniosłem wrażenie, że jest to ciekawa aluzja do niepotrzebnych sporów jakie ludzie toczą ze sobą w życiu codziennym, przykłady mnożna mnożyć, ale nie na tym rzecz polega. Stoicki spokój
starszego koguta, potwierdza życiową prawdę, że podobno z wiekiem ludzie mądrzeją
.