Ludzie chowają się pod parasolkami
Nie widzą szczęścia, które jest w deszczu
Opadającym na ich czoło.
Nie czują radości z kropli spływającej po ich twarzy.
Chowają się pod tymi parasolkami,
Jakby deszcze chciał im zrobić krzywdę.
Uciekają przed kałużami,
Omijają je dużym kołem.
Tylko dzieci widzą szczęście w takich zjawiskach.
A ci co cieszą się z deszczu uważani są za głupców.
wiem... nie mam za grosz talentu...