Sacrum
Widziałeś kiedyś piękniejszy widok niż
Ścierwo życia rzucone psom na pożarcie,
Gnijące przed twymi oczami uparcie,
Prawie leniwie?
Popatrz:
Wokół rozlane wnętrzności
I barwne kwiaty twoich mdłości,
Rozbryzgana krew i posoka,
Odstręczająca pusta powłoka
(Patrz człowieku: oto Człowiek!)
Przypatrz się dobrze.
Tam ludzki gnój wysłany na rzeź
Wodzi wydrapanymi oczami.
Wyrwanym językiem i wybitymi zębami
Błaga swego Boga o cześć.
(Błaga swego Boga o śmierć)
Aż wreszcie zostały
Krzyczące w ciemności
Ogryzione kości (mięso poszło do nieba?)
Sprofanowane obrzydliwym życiem,
Nienaturalnym psychodelicznym byciem.
Chemicznym trwaniem.
Bóg Go wysłuchał.
Widziałeś kiedyś piękniejszy widok??
Bo ja nie.
``````````````````````````````
zauważyłem ciekawą rzecz: wiersze które mają tytuł w innym języku niż polski są rzadko czytane. Tak było przynajmniej w przypadku moich wypocin, np. wiersz "Via Lucis" był zupełnie pomijany dopóki nie zmieniłem nazwy na "Białe brzozy":) Czytajcie, myślcie, oceniajcie!!! Swoimi wypowiedziami pomagacie naprawiać błędy przecież.