Tyle kwiatów na łące,
Te stokrotki pachnące,
Niezapominajki mówiące do mnie:
„Nie zapomnij o mnie”,
I kaczeńce żółciutkie,
Wszystkie kwiaty malutkie,
Zawsze takie cichutkie,
Mówią tobie do uszka:
„Zerwij mnie do fartuszka
I włóż w wazonik malutki,
Na stoliczek czyściutki,
A ja będę grzeczniutki.
Zawsze taki żywiutki,
Ale weź mnie już z sobą,
Bo chcę bardzo być z tobą”.
17 kwi 2008 17:11:59
Konto usuniete
Hej Irmincia!!! Wiersz bardzo mi sie podoba. Jest taki delikatny i subtelny. Czekam na więcej tekstów twojego autorstwa. Pozdrawiam. Masz talent.
Dołączył(a): 04 mar 2008 14:53:51 Posty: 44 Lokalizacja: ÂŚwiat
Nasuwa mi się refleksja, dobrze że jest już wiosna, bo takich kwiatków pięknych i malutkich będą tysiące.
A tak na marginesie istnieje słowo żywiutki?Może warto zmienić ten wyraz.
Dołączył(a): 26 mar 2008 19:02:41 Posty: 43 Lokalizacja: szaki
"żywiutki" mi się podoba. wierszyk w całości uroczy. pogodny, rymowany, rytmiczny. aktualne podejście ekologów zakłada, że nie zrywa się innych kwiatków, niż wyhodowane, nic dzikiego, ale kwiatki mogą wołać, że by chciały
Przyjemny wierszyk. Taki trochę szkolny, nie niesie ze sobą jakiś głębokich treści, ale fajnie się go czyta. Ma niezłe rymy, jest lekki i pogodny.
Odnośnie "żywiutkiego" - nawet jesli takie słowo nie istnieje, to słowotwórstwo jest teraz na czasie xD
Czekam na kolejny wierszyk i pozdrawiam,
Heav.
19 kwi 2008 13:13:06
Konto usuniete
dzieki za opinie w nastpenych wierszach sie poprawie