Teraz jest 24 kwi 2024 1:42:18




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 
chajku MODLITWA PORANNA 
Autor Wiadomość
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2008 14:51:10
Posty: 30
Lokalizacja: Zielona GĂłra
Post chajku MODLITWA PORANNA
nim się rozkręcę dniem
i rozkręcony
rozsypię w mak
zajęć

racz naoliwić
twoim uśmiechem
żebym nie skrzypiał na ludzi

_________________
-------------------------
<'//><
-------------------------


12 mar 2008 10:58:01
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 07 mar 2008 23:10:07
Posty: 111
Lokalizacja: Piwniczna
Post 
Twoje wiersze Khaan bardzo mi się podobają, tu nie jest inaczej. Krótko, treściwie, głęboko przemyślane. Bardzo trafne porównanie człowieka do maszyny, która monotonnie wykonuje codziennie rutynową pracę i rdzewieje od tej nudy. A jeden zwykły uśmiech może naprawić najbardziej przeżarty rdzą codzienności mechanizm

_________________
audiatur et altera pars


30 mar 2008 14:23:51
Zobacz profil
Post 
"Chajku"? To mial byc taki zarcik? A moze, choc ciezko w to uwierzyc, nie jest Ci znana pisownia oryginalna?
Tak czy tak, haiku tego w zaden sposob nazwac nie mozna. To scisle sformalizowana i zaplanowana forma, podczas, gdy Twoj wierszyk jest na sile rozczlonkowany i pociety spacjami, bez zadnego wiekszego sensu. Co niby ma znaczyc przeniesienie "zajec" do nastepnego wersu? Mozesz to jakos wyjasnic?

Nie kazda krotka forma musi byc haiku. Nie ma tu prawie zadnych cech tego wiersza - ani sylabizacji, ani odniesien, ani formy graficznej.

Abstrahujac od nietrafionego tytulu, to wiersz podoba mi sie srednio. Ciekawy motyw z skrzypieniem i oliwieniem, ale ujety raczej banalnie. Puenta malo wyrazista, nijaka i od poczatku przewidywalna. No i nie ma atmosfery haiku, to tez spory zarzut.
Aha, i forma graficzna calkiem oderwana od tresci. Nie rozumiem podzialu na dwie czesci, a przynajmniej nie tak jak jest w tej chwili.

Na pocieszenie :

Zbudź się, motylu -
Późno, całe mile
Są przed nami.

Moze wezmiesz sobie to do serca.


30 mar 2008 19:28:31
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 27 lut 2008 14:51:10
Posty: 30
Lokalizacja: Zielona GĂłra
Post 
Chajku? Miał być żarcik, a co, nie wyszedł? Trudno, jestem kiepski w żartowaniu. Nie można tego nazwać haiku - zgoda. I właśnie dlatego nie nazwałem.

Co ma znaczyć przeniesienie "zajęć"? Hmmm, nie zastanawiałem się nad tym. Najpierw zamierzałem to napisać w jednym wersie, ale uznałem, ze będzie idiotycznie wyglądać... Jakby były dwa tytuły. No to podzieliłem. A że tak wyszło akurat... Przychodzi mi do głowy jedna interpretacja, ale mocno ryzykowna. Otóż można się rozsypać w mak na różne sposoby, rozsypanie w mak zajęć jest jedynie jednym - i wcale nie najbardziej oczywistym sposobem wspomnianego rozsypania. Dlatego rozsypię w mak - zauważ, że rozkręcony - znaczy posypię się, coś mi się nie uda i takie tam standardowe wyjaśnienia, ale wcale nie muszę się rozsypywać w ten sposób... chyba. Wydaje się, że umieszczenie tego wszystkiego w jednym wersie troszkę by zawęziło możliwość interpretacji. A ani ja, ani moja schizofrenia nie mieliśmy takiego zamiaru... Przynajmniej tak mi się wydaje... Ale nie jestem pewien.

Abstrahując od Twoich odczuć, w trzecim akapicie sugerujesz, że coś nie tak z puentą. Z toku Twojego rozumowania wynika, że haiku powinno mieć puentę? Pytam, bo się nie znam na haiku. Wiem, że puentę powinien posiadać dowcip, skecz kabaretowy, bajka. Pewnie jeszcze kilka innych form. Nie domagałbym się puenty od wiersza - jaki by on nie był. A jak już napisałem, to co czytałeś powyżej, to nie haiku, więc ja bym tam się nie doszukiwał puenty ani wyraźnej, ani mało wyraźnej.

Jak będę miał chwilę, to sprawdzę zasady pisania haiku, ot tak, z ciekawości, bo człowiek powinien się rozwijać.

Acha, nie rozumiem, dlaczego powinienem brać sobie do serca ten trzywiersz (czy czterowiersz - bo nie wiem, czy "Na pocieszenie:" jest jego integralną częścią, czy tylko wprowadzeniem). Wyjaśnisz?
I jeszcze uprzedzę pytanie. Nie, nie myślałem trzy dni nad odpowiedzią. Właściwie wcale nad nią nie myślałem. I wiem, że to widać:p

_________________
-------------------------
<'//><
-------------------------


02 kwi 2008 8:39:30
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 mar 2008 19:02:41
Posty: 43
Lokalizacja: szaki
Post 
@khaan: słowo "chajku" strasznie mnie ukuło za pierwszym lookiem, ale właściwie masz rację. Nie jest to haiku, ale może być chajku, żeby zasugerować podobieństwo do formy, ale nie musieć się jej sztywno 3mać.
podoba mi się ta modlitwa. wymagało dużej odwagi (przynajmniej ode mnie by wymagało), żeby umieścić swój utwór na ogólnodostępnym forum i wystawiać się na komentarze. słowo modlitwa sugeruje zawsze dużą intymność relacji w moim odczuciu. a uśmiech, o którym piszesz, każdemu by się z rana przydał :)


02 kwi 2008 22:45:35
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 5 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron