Jasne.

Jeśli możesz zrób jeszcze jeden eksperyment.

Złóż dokument tym fontem który działa prawidłowo, ale w środku wstaw tekst fontem zwykłym, kursywą, wytłuszczony i wytłuszczoną kursywą. Coś jak tutaj: http://wariat.org.pl/smietnik/temp/oyo_polskie.epub

A jak się już pokaże spróbuj na ile to możliwe ocenić czy to jest ten sam font czy jednak Oyo podmienił go na coś własnego ale podobnego.

UPDATE
Dostałem odpowiedź z Empiku, dobra wiadomość jest taka, że przyszła zadziwiająco szybko, zła zakodowana jest w jej treści którą pozwolę sobie przytoczyć w całości:



Oczywiście poszedłem za ciosem i przesłałem wiadomość dalej... zobaczymy.

BTW czy Empik coś nie kitował, że ponosi koszty rozwoju firmware? Z drugiej strony tak jest nawet lepiej, bo to jednak producent ma pewnie większe możliwości dopracowywania firmware, a większość błędów jest zapewne wspólna dla wszystkich wersji językowych czytnika.

Bawiłem się dalej tymi znikającymi znakami i mam nowe obserwacje. Otóż jeżeli podczas generowania PDF via Adobe Distiller ręcznie dodamy czcionki użyte w tekście to problem nie występuje. Możemy wtedy używać najbardziej oryginalnych czcionek i wszystko działa jak należy. Jeżeli zdamy się na automat to na jednych czcionkach wszystko działa poprawnie a na innych mamy problemy.

PS
Na moją wiadomość wysłaną do Mediona do dzisiaj nie dostałem odpowiedzi. Minęło 6 dni! Myślę, że to najlepszy dowód na to aby trzymać się daleko od empikowego czytnika. Sprzedawca umywa ręce i spycha problem na producenta. Producent olewa polskiego klienta. Jednak lepiej wyłożyć więcej pieniędzy i kupić coś co ma wsparcie techniczne z prawdziwego zdarzenia.

UPDATE
Zadzwoniłem na infolinie Mediona.

1. Dopiero odpowiedzieli na zgłoszenia z 9 grudnia a moje było z 10. Więc wynika z tego, że ich czas reakcji to tydzień (a może ściemniają).
2. Pracownik powiedział mi, że już tydzień temu do EMPIKu wysłano nowy firmware który rozwiązuje m.in. problem wolnego działania i czytnik dostaje kopa. Niestety empik ociąga się z udostępnieniem pliku. Aktualizacja ma być możliwa z poziomu czytnika (ale jeszcze jej nie ma).
3. Pytałem o problem okładek które znikają. Problem jest znany, pojawia się gdy pliki wgrywamy z komputera. Problem nie występuje gdy dokonujemy zakupu on-line z poziomu czytnika. Pracują na rozwiązaniem problemu.

Zobaczymy. Ja mojego spama wysłałem późnym wieczorem 9tego, powiedzmy, że to też był 10ty.
Co do firmware, monitoruję kilka razy dziennie: http://digital.empik.com/oyo/update/ ale powoli tracę nadzieję

Wolałbym się mylić, lecz wspominałem w temacie z opisem OYO, że nie Empik nie utworzył żadnej linii
do kontaktu z użytkownikami czytnika. Wprawdzie jest niby adres, ale co z niego wynika, sami teraz doświadczacie.
Zupełnie nie rozumiem tej firmy, bo w ten sposób można skopać produkt. A może o to chodzi?

Witam,

A jeszcze niedawno - w ramach ciut innej dyskusji - Ktoś na forum sugerował, że Empik będzie miał lepszy support niż taka jedna wredna firma zza oceanu
Może..., kiedyś..., nadzieja... wieczność...

Tytułem życzeń przedświątecznych chciałem poinformować, że dalej nie dostałem odpowiedzi na mojego e-maila do pomocy technicznej Mediona. Ciekawe bo zapewniano mnie przez telefon, że odpowiedzą na pytania tego samego dnia

Pozdrawiam i życzę zdrowych i spokojnych świąt.

Ja dostałem odpowiedź dziś. W skrócie:
w przypadku większości błędów na które zwróciłem uwagę: przesłano dalej do ludzi zajmujących się firmware
jeśli chodzi o polskie znaki to najbliższa aktualizacja (jak rozumiem ta którą empik ma ale nie chce udostępnić) nie naprawia błędu, ale sprawa jest w toku.
błędu z wieszającym się Oyo po próbie wyświetlenia spisu treści w epub od o'reilly nie udało się potwierdzić. Zaproponowałem przesłanie nagrania video.

I to mniej więcej tyle na ten moment.

Wykopuje wątek, bo jest news... choć właściwie go nie ma

W skrócie. Jest nowe firmware: https://www.google.com/buzz/Wojciech.My ... e-si%C4%99 ale nie można aktualizować Oyo, bo firmware na stronie http://digital.empik.com/oyo/update/ nie jest podlinkowane. Napisałem maila do Empiku w tej sprawie i dowiedziałem się, że .... nowego firmware nie ma.
Czeski film

To Tyś chyba na Fejsowym profilu Oyo nie był: http://www.facebook.com/mein.oyo Poczytaj, co się dzieje z firmware ogólnie Strach toto aktualizować

Nie mam konta na fb więc ... fakt nie byłem teraz kliknąłem i ... i tak nic nie rozumiem Można gdzieś poczytać o tym w bardziej cywilizowanym języku?

Chyba nie - w końcu Thalia niemiecka jest. Zawsze możesz skopiować teksty postów (tylko Nur Oyo wybierz, coby nie tłumaczyć postów fanów, chyba, że masz więcej czasu) i wrzucić w Google Translate.

Oj można - ja nie wytrzymałem ściągnąłem wersję niemiecką softu i zrobiłem upgrade - jedyne co znikło to logo empiku mam teraz thalie . Natomiast co do softu na chwilę obecną mogę stwierdzić, że OYO DOSTAŁO kopa. Reszta ustawień włącznie z przeglądarką WWW uruchomioną wcześniej pozostała bez zmian.

Jeśli to kogoś interesuje to:

1) Ściągamy update z tąd http://server.meinoyo.com/update/thalia
2) Rozpakujemy winrarem (dla widnozów)
3) Cały wypakowany katalog "qdutil" wrzucamy na kartę SD do głównego katalogu.
4) Wyłączmy oyo wkładamy kartę i trzymając klawisz do przodu i do tyłu razem (--> ,<--) wciskamy klawisz włączenia.

5 minut i po krzyku - wnioskuję że jeśli empik udostępni swoje oprogramowanie będzie można robić to samo. Oczywiście dobrze mieć naładowaną baterię - no i nie ponoszę odpowiedzialności jak coś sobie zepsujecie


Pozdrawiam


Update

- Oprogramowanie działa zdecydowanie szybciej w trybie nie oszczędzania energii
- Poprawnie generuje okładki książek w pdf i epub (dla pobranych z empiku reszty jeszcze nie sprawdzałem)
- dalej nie generuje okładek z epub, pdf co nie jest już problemem bo do calibre jest plugin dla oyo
- cześć pdf'ów wyświetla poprawnie ale tak chyba było

Update2

- przywrócenie ustawień fabrycznych zmienia ustawienia na niemiecką thalie czyli bez rejestracji nic nie działa i wszystko w języku Goethe'go wtedy już trzeba dostać się przez konsole i zmienić ustawienia domyślne księgarni w pliku QBookApp.ini w katalogu /rwdata lub rename pliku QBookApp.ini.bak na QBookApp.ini.

Update3

Na niemieckim forum jest informacja że Thalia udostępniła dziś nowy soft z poprawioną obsługą PDF i innych błędów - testuje.
Jest ok ale nie z pdfami