Nie wiem z jakiego powodu, ale w moim booxie X60 przestał działać fbreader przez co nie mogę czytać żadnej książki zapisanej w mobi i epubie bez zagnieżdżonych czcionek. Po kliknięciu na książkę pojawia się ikonka zegara, po czym ekran miga i zamiast aplikacji z książką widzę z powrotem katalog.

Co ciekawe adobre reader nie ma żadnych problemów. Nie działa mi także skrypt listujacy zawartość booxa, czyli wykonujący komendy:

find / >> $0.find.txt

A pterminal działa.
Próbowałem wgrać jeszcze raz ostani update, sformatowałem pamięć flash i próbowałem z pamięci wewnętrznej otworzyć pliki (wgrane kablem, nie funkcją kopiowania w booxie).
Mam pytanie do serwisu, z jakiej lokalizacji odpalany jest fbreader, chciałbym spróbować go wyszukać i zobaczyć co wypluje w konsoli. Jescze tydzień temu wszystko działało. W tym czasie jedyną rzeczą, jaką robiłem z czytnikiem to ustawienie ekranu zamknięcia wedle opisu pana Roberta z forum.eksiazki.org

Jednak moja panika była przedwczesna. Zrobiłem scandisc pod win7 i znalazł problem z plikiem czcionki adobowej. I nawet to było przyczyną niedziałania skryptu. Temat zatem do zamknięcia/usunięcia