Księgarnia Legimi, oferująca ebooki i audiobooki w modelu abonamentowym, w najbliższych miesiącach ma rozpocząć działalność na rynku niemieckim i chińskim. W październiku zaplanowana jest premiera niemieckojęzycznej wersji serwisu.

W planach poznańskiej spółki są także inne rynki świata. Zdaniem prezesa Legimi Mikołaja Małaczyńskiego, odbiorców z innych krajów mogą zainteresować usługi oferowane obecnie polskim klientom, których nie mają zagraniczne grupy wydawnicze i platformy ebooków.

Jak podano w komunikacie prasowym, powołana do życia z myślą o działalności zagranicznej spółka Legimi International pozyskała wsparcie z funduszy europejskich na projekt pilotażowy o wartości 1 mln. zł. Księgarnia wzmocniła też zespół o osoby znające rynek niemiecki i chiński.

20 października zaplanowane jest uruchomienie niemieckojęzycznej odsłony serwisu Legimi.com. Debiut serwisu Legimi.de odbędzie się podczas Międzynarodowych Targów Książki we Frankfurcie.

"W pierwszym roku działalności Legimi zaoferuje znany z Polski model sprzedaży e-czytnika z abonamentem za 1 euro. Uruchomienie Legimi.cn jest planowane na przełom pierwszego i drugiego kwartału 2017 roku. Trwają rozmowy z wiodącymi grupami wydawniczymi i dystrybutorami z Chin” – poinformował PAP Artur Wasilewski z Legimi.

Źródło: http://www.pb.pl/4630812,40795,poznansk ... -i-niemiec

Ot, widzicie Państwo jak się "prywatyzuje" "publiczne" pieniądze


Zacząłem sobie to "rozbierać" i wyszło mi, że jednak to chyba nie będzie "czytnik z abonamentem" za 1 euro, a raczej "cena za czytnik" + "abonament za 1 euro", przy czym to ostatnie pewnie należy rozumieć jako "najniższy abonament", czyli odpowiednik "ceny od"

Tak z innej beczki - ciekawe, czy oferta będzie rzeczywiście internacjonalna, czy raczej nacjonalistyczna, w sensie w każdym kraju odrębne Legimi. Chodzi mi o to, czy w Polsce będę miał dostępne e-booki niemieckie i/lub chińskie?

Może tak jak w PL mamy czytnik za złotówkę przy abonamencie na dwa lata, to tam będzie tak samo, tylko 1 ojro zamiast złotówki?

A masz rację - no tak, nie pomyślałem o tym