Czytał ktoś może kryminały o sędzim Di? Są to kryminały których akcja rozgrywa się w cesarskich Chinach, a bohaterem jest sędzia pokoju Di. Bardzo dobrze napisane przez Holenderskiego pisarza Roberta van Gulika. W książce zwykle znajdują się trzy zagadki kryminalne do rozwiązania.

Hmm, ciekawe. Jak znajdę to poczytam

Edit by Mori: I co to wnosi do tematu? Miło nam, że 'jak znajdziesz to poczytasz', ale wymyśl inny sposób na nabijanie postów, bo ten prowadzi do +10 ostrzeżeń...

Szczerze polecam. Przed wielu laty wyszło opowiadanie, od bodaj dwóch lat co 2-3 miesiące ukazują się kolejne tomy (wydanie PIW). Kupuję regularnie, dziś właśnie kolejny tom: "Sędzia Di i czerwony pawilon". Zazwyczaj są to powieści, trzymają poziom, tłumaczenia też raczej dobre. Podobno autor oparł się na autentycznych kronikach kryminalnych, ale wyraźnie uwspółcześnił sędziego: jest bardziej ludzki, żywszy i nie stroni od niekonwencjonalnych metod. Pojawiają się też sztuki walki, ale wg mnie to jednak kryminały, a nie książki sensacyjne.
Pozycje ukazują się niechronologicznie: mam tu na myśli chronologie wewnętrzną świata powieści, ale nie ma co się zrażać.

Dodane 11.03.2008: "Sędzia Di i czerwony pawilon", stron 231 (ze spisem treści, i stopką). Opis: http://www.piw.pl/sklep/product_info.ph ... cts_id=349
W marcu br. nie przewidziano wydania kolejnego tomu, brak na razie zapowiedzi na kwiecień.

Dodane 14.04.2008: na 17 kwietnia br. zapowiedziano "Sędzia Di i Perła Cesarza".

Również gorąco polecam serie z Sędzia Di.

Ja cenie sobie tą pozycje ze względu na fakt ukazania średniowiecznych Chin, społeczeństwa chińskiego i jego mentalności (tak różnej od europejczyków).
Zagadki trzymają dobry poziom, po paru można wychwycić pewne reguły nimi rządzace ale i tak zaskakują.
Jeżeli zmieszamy razem Homles'a i Poirot'a dorzućmy garść chińskiej mentalności otrzymujemy Sędziego Di - nic dodać nic ująć.

Polecam tą serie każdemu kto nie miał styczności jeszcze z typowym kriminałem chińskim!


W pierwszych opowiadaniach zbytnio nie modyfikował ich, dopiero później zaczął łączyć aby fabuła zagadki stała się jeszcze ciekawsza (polecam końcowe przypisy, które są umieszczone do każdej ksiązki, z dokładną genezą powstania poszczególnych zagadek kryminalnych), podobno pod sam koniec zaczął wymyślać sam nowe zagadki nie opierając się na tekstach chińskich.


pozdrawiam.

ps.
wcześniej niezauważyłem tego tematu :/ dlatego założyłem osobny wątek (który swoją drogą czujny Mod zamknął )

Bardzo fajne przygody sędziego Di... Przeczytałem niedawno dwie i spodobały mi się, mimo że na początku nie zapowiadało się ciekawie to potem akcja się rozkręciła

Już miałam zakładać odpowiedni wątek na temat sędziego Di, na szczęście znalazłam ten .

Tak jak wcześniej wacjej napisał, każda książka to trzy zagadki kryminalne, które rozwiązuje sędzia wraz z pomocnikami, jednak są one tylko pretekstem dla autora do opisów zwyczajów i zycia w starożytnych Chinach. Swoją drogą współcześni przestępcy powinni się cieszyć, że nie żyli wtedy. Mnie przeraża okrucieństwo kar wymierzanych przez sędziego w świetle prawa obowiązującego wtedy. Dla przykładu: jesli ktoś posądził inną osobę o jakieś przestępstwo niesłusznie otrzymywał taką samą karę jakby to on tę zbrodnię popełnił. Na pewno warto przeczytać, nie tylko ze względu na świetną rozrywkę, można się też wielu rzeczy dowiedzieć, w końcu autor żył w Chinach i jest znanym sinologiem.

I jeszcze jedna rzecz, dla mnie istotna - bardzo przystępne ceny książek, koszt kilkunastu złotych.