@Mori Czekam z niecierpliwością na wieści. Jeśli okazałoby się, ze ma ww. funkcje, to duże szanse, że zamiast M90 zakupię Kobo.

Jednak nie tak wspaniale, jak się wydawało:

http://www.amazon.com/Kobo-eReader-Touc ... ewpoints=1

Na razie to jedna opinia, więc lepiej sie wtrzymać ze skreśleniem tego czytnika.

W czwartek odebrałem nowe Kobo Touch. Po upgradzie firmware'u zapowiada się naprawdę nieźle. Nie mam żadnych problemów z polskimi znakami w epubach - jeśli epub nie zawiera w sobie czcionki można wgrać własną. Czcionke można zmienic podczas czytania książki - wybieramy z listy i gotowe. Po wgraniu fontów Liberation udało mi się uzyskac polskie znaki w kilku epubach których Sony PRS-600 nie był w stanie wyświetlić poprawnie (zmienianie używanej czcionki w stylesheet.css nic nie dawało).

W skrócie: czytnik maly, lekki, zgrabny, daje sporo opcji zmiany wyświetlania tekstu: można zmienić czcionkę, jej rozmiar, wielkość interlinii, marginesów, ustawień justowania. Jak dłużej go poużywam to postaram sie napisać coś więcej na jego temat - póki co - polecam.

Hej

@Porandos w jaki sposób dokonałeś zakupu? a może nie wysyłałeś tego do Polski ?
I czy potwierdzają się te wady, które są opisane w komentarzu na amazonie ?
wszelkie komentarze nt. tego sprzętu mile widziane

Jestem przyzwyczajony do przewracania stron dotykowo (wcześniej czytałem na Sony PRS-600) więc nie dokuczał mi brak fizycznych przycisków. Plusem jest to że możesz zarówno dotknąć ekranu w jednym punkcie (dotkniesz po lewej stronie przerzuca stronę do tyłu, po prawej - do przodu) jak i przesuwać palcem z lewej na prawo - do tyłu, z prawej do lewej - do przodu, niezależnie od miejsca na ekranie - można przewracac kartki w obu kierunkach trzymając czytnik z jednej strony.

Od swojej premiery miał już 3 czy 4 updaty firmwaru. Możliwe że w pierwszej wersji dotyk działał koślawo - podczas pierwszego uruchomienia (i podlączenia do kompa) automatycznie załadowal najnowszy soft.
Z drugiej strony trudno oczekiwać żeby ekran dotykowy w tej technologii był równie czuły co w iPhonie.

Na razie czytam dużego epuba więc nie sprawdzałem jak obsługuje PDFy.

Co do zakupu - kupiłem na eBayu, przysłali do Polski, przesyłka oznaczona jako gift, ubezpieczona na 150$ - nie oclili nie zaVATowali, doszło po 8 dniach kalendarzowych.

A ja szukałem na eBay i jakoś nie było.

są na eBayu, wpisz w wyszukiwarkę 'Kobo reader', albo 'Kobo touch'.

A no tak. Źle szukałem. ok 470 za najtańszego z przesyłką.

Znajomy przywiózł mi go z USA , hm po dwoch godzinach zabawy mieszane uczucia,
Pierwsze to ..jest wolny, mam do porównania Kindla , ,
TXT nie czyta polskich liter i otwieranie trwa długo…
Co ciekawe jak do tej pory RTF nie działają u mnie wcale ,
wypróbowałem z 5 rożnych,wcale się nie otwierają,
Mobi z Kindla /calibre/ tez nie działają , tz otwierają się , i pokazują się cuda..
Testowałem z 2 godziny ale jak na razie Kindle zostaje dalej u mnie
Ocena podobnie jak nowy Iriver HD , czytnik ok. firmware „beta”

TXT



mobi - Epub


Zdjecia nie najlepsze, bo za oknem szaro bardzo juz
-sosin-

hmm, ja ładuję tylko epuby, ale za to czcionki polskie działają bez pudła. Co do szybkości to mam porównanie tylko z moim starym Sony PRS 600, i Kobo jest szybszy, w ogóle wydaje mi się wystarczająco szybki. A poza tym jest płaski, zgrabny i milusi. I ma statistics i awards!

Dawno mnie tu nie było :/

@Nikto
A wgrałeś własne czcionki? Bo bez tego to w TXT nie wyświetlisz polskich znaków. Czytnik był przygotowany pod anglosaski rynek, więc znaki zapytania w txt nie powinny cie dziwić. Po wgraniu własnej czcionki np.: Georgii z czcionek Windowsa i wybraniu jej powinno być dobrze. Epub który otworzyłeś ma już zawarte czcionki więc wyświetla się poprawnie.

@gregorick
Gratuluję zakupu. Czytnik nie jest ideałem, ale chyba praktycznie w każdym urządzeniu coś by człowiek zmienił. A relacja cena jakość w przypadku Kobo wypada bardzo korzystnie. Co cieszy - intensywnie pracują nad firmware.

Właśnie, wczoraj załadowałem wersję nr 12, i widać postęp nawet w stosunku do 10, od którego zaczynałem. Pewnie, że do paru rzeczy można się przyczepić, np. sposób otwierania słownika mi specjalnie nie leży, ale za te pieniądze to bardzo dobry czytnik. Zresztą powoli zaczyna być tłoczno w tej kategorii cenowej, Kobo, Nook i Kindle są mniej więcej na tym samym pulapie, więc można wybrać coś "pod siebie".

gregorick
widzę, że masz Sony 600 i kobo. Ja też jestem posiadaczem Sony 600 i największa porażką była dla mnie bateria (nie mam szansy przeczytać więcej niż 1000 - 1500 stron) i oczywiście szary ekran (ale nie miałem porównania). Mógłbyś porównać te dwa czytniki (o szybkości już pisałeś - wiadomo lepszy procek), ale szczególnie jak z baterią (gdzieś czytałem że gorsza niż w Kindlu). Myślę o Kobo, ale oprócz Pearla kluczową sprawą będzie dla mnie bateria (to już jakaś trauma). Jak byś znalazł chwilkę na odpowiedź byłbym wdzięczny

Nie wiem jak to wypada w porównaniu do Kindle'a, ale od 600-tki baterię ma Kobo na pewno lepszą. Nie jestem w stanie powiedzieć ile trzyma do stanu całkowitego wyczerpania, bo mniej więcej raz w tygodniu (czasem częściej) go podłączam do komputera, ale widać gołym okiem, że trzyma dość przyzwoicie. Zaznaczam jednak, że mój PRS był używany, więc i bateria mogła być w gorszym stanie. Dziennie czytam jakieś 50-100 stron średnio, po pierwszym ładowaniu czytałem bez podłączania do kompa około 2 tygodni, czyli przeczytałem około 1000 stron plus trochę zabawy ustawieniami, wifi itp i wg wskaźnika naładowania bateria była rozładowana w jakichś 60%. Po ostatniej zmianie softu wyświetla się kiedy zostaje 10 i 5% naładowania, to jest jakieś tam ułatwienie. No i oczywista oczywistość- łączenie z netem wpływa istotnie na stopień wyczerpania baterii.
Myślę, że powinieneś poszukać jakiegoś porównania czytników, np na http://www.the-ebook-reader.com/ albo na youtubie. Dopóki miałem tylko Sony uznawałem go za fajny czytnik, i właściwie nadal go lubię, ale jednak Pearl robi różnicę, a Kobo ładuje się dość szybko. Poza tym na szczęście cenowo walka się wyrównała, więc na pewno coś fajnego znajdziesz, czego szczerze życzę

Dzięki za info. Mam dylemat pomiędzy nowym Sony, a Kobo, może jeszcze Onyx ze względu na wsparcie i gwarancję w PL. Pewnie trzeba będzie rzucić monetą. Chociaż Kobo ostatnio jest b. aktywny (jako firma), co dobrze wróży nam czytelnikom na przyszłość