t3d: wydzielone z inkBOOK Onyx od Arta Tech Onyx Europe

Witam,

Zastanawiam się nad zmianą czytnika z AfterGlow i tu właśnie pytanie:
Kindle Paperwhite 3 czy inkBOOK?

Bardzo proszę o pomoc.

Zależy czego szukasz i oczekujesz od czytnika? Czy chcesz mieć wolność instalacji aplikacji, których używasz na telefonie, czy tablecie (np. czytniki do e-booków), czy nie jest to dla Ciebie ważne. Czy posiadasz e-booki w formacie EPUB, czy nie korzystasz?

suzejPLPL, tak jak napisał Adam.Kaczmarek.ArtaTech, ponadto jeśli używasz już afterglow i jest dla Ciebie ok, to wg mnie z inkBOOKa też będziesz zadowolony, wręcz ograniczenia Kindla w porównaniu do czytnika androidowego mogą Cię porazić

Korzystam z AfterGlow z którego w sumie jestem zadowolony jednak nie doinstalowuję żadnych dodatkowych aplikacji więc "zamkniętość" systemu mnie nie przeraża.
Jedyne co mam dodatkowo to legimi, z którego mało korzystam bo jednak bardziej opłaca się kupić ebooka "na zawsze" w promocji za 15 - 20 zł niż wypożyczyć na miesiąc za 20 zł.
Jeżeli chodzi o formaty książek to jest to obojętne bo kupuję w księgarniach gdzie mam multiformat.

Najważniejsza jest dla mnie jakość wykonania i wygoda używania.
Może polecicie coś innego koniecznie z ekranem Carta?

A czy jakość ekranu (wyświetlacza) inkBOOK i Paperwhite 3 jest identyczna?

Ta najnowsza wersja Paperwhite sprzed tygodnia ma wyższą rozdzielczość - 300ppi. Warto tylko pamiętać że na Kindlu Legimi nie odpalisz.

O i to jest istotna informacja (rozdzielczość).
Jak wspomniałem Legimi jest drogie jak za wypożyczalnie i rzadko z niego korzystam.
W razie jakbym chciał od święta coś od nich przeczytać to mam jeszcze iPad'a na którym Legimi działa.
Dzięki za pomoc.

Z tym, że w abonamencie ma się dostęp do wszystkich dostępnych książek, a nie wykupuje się dostępu do jednej. Różnica jest znaczna.

Gdyby zależało to od dopisania kilku linijek kodu, aplikacja na pewno byłaby już dawno opublikowana. Na razie trzeba uzbroić się w cierpliwość.

No oczywiście.
Tyle, że po 1 czytam jedną książkę na raz a nie wszystkie z katalogu.
Po 2 we wszystkich opcjach (oprócz nielimitowanej) jest określona liczba stron jaką mogę przeczytać.
Np. za 19,99 PLN 500 stron na miesiąc (czyli w praktyce wypożyczenie jednej książki na miesiąc kosztuje tyle co jej zakup "na zawsze").
Po 3 w każdej szanującej się księgarni mam dostęp do całego katalogu (kilka pierwszych rozdziałów jako fragment można pobrać za darmo) a u was zapoznanie się z książką (np. z tym jednym rozdziałem) pomniejsza miesięczną pulę stron do przeczytania czyli de facto płacę za coś co inni dają mi za friko.

Jedyna godna uwagi opcja to nielimitowana za 32,99 PLN ale tylko dla dużo czytających (aby się opłacało trzeba przeczytać co najmniej dwie książki miesięcznie).

P.S.
Może w tańszych abonamentach miało by to sens jeżeli po przeczytaniu całej książki (od deski do deski) miałbym możliwość pobrać ją na zawsze za darmo.
Oczywiście w nielimitowanym abonamencie ta opcja odpada bo w ciągu miesiąca można "przekartkować" np. kilkadziesiąt książek i pobrać je na zawsze aby móc czytać przez najbliższe kilka miesięcy

Jednak skusiłem się na Paperwhite 3.
Tylko szkoda, że tyle muszę czekać na wysyłkę