Od dłuższego czasu zastanawiam się nad kupnem czytnika e-booków lub tabletu, ewentualnie obu. Wiadomo, że tablet bym wykorzystywał do znacznie większej ilości rzeczy, jednak w czytnikach widzę dwa podstawowe plusy - e-ink oraz żywotność baterii. Czytnik wykorzystywałbym głównie do książek technicznych - programistycznych, gdzie mogą występować znaczne ilości listingów. Oprócz tego lubię dotykowy ekran, wifi i czy mnogość odtwarzanych formatów - nie chciałoby mi się za często dostosowywać plików - jestem "programistą leniem". Podoba mi się Onyx Boox x60. Jednak czy na czytnikach dobrze się czyta podobne typy materiałów? Z tego co czytałem - nie, ze względu właśnie na listingi. Ale może ktoś ma inne zdanie. Może ktoś coś doradzi - przedział cenowy ~ 500 - 700 zł ~. Nie gwarantuje, że zdecyduje się na urządzenie tego typu, ale może coś przechyli szalę.
Dziś trzeba pisać o mieczach, czarach, toporach i wojowniczkach w blaszanych bikini, wszystko inne to już jest nisza w niszy. Albo o nastoletnich wampirach.