Zapraszamy do komentowania nowego wpisu na naszym blogu: IRX Innovations - powrót iRexa.

No to lipa. Miałem nadzieję, że pojawi się jakiś konkurent dla kindle dx co zmusi amazon do wprowadzenia nowego modelu.
A tak nic z tego nie wyjdzie.

Konkurentem dla Kindle DX będzie Hanlin A9 i Asus DR-900. Już teraz zresztą cena Kindle DX jest zupełnie znośna, a już na pewno znakomita w porównaniu do dowolnego Irexa (o ile nie trzeba nam dotykowego ekranu).

Jejku czemu to nie działa? Open sourcowy czytnik wikipedi=śmietnik ludzie robią, jakieś zegarki można by klecic za 5 zł jakieś banery reklamowe czy ceny w supermarketach ( marketingowej by się zesrali na wiadomość ze można ceny zmniejszać w zależności od godziny) tyle kiedyś tych zastosowań było i co ? Same książki?
Eink to super technologia dla klientów własnie

Pytanie tylko, czy te czytniki pokażą się w tym roku, wolałbym uniknąć podwyżki VAT'u...

Z tych nowych 9-cio calowych czytników w Polsce najprędzej pojawi się prawdopodobnie Pocketbook 901 (kilka tygodni temu na forum, ktoś podawał informację, że Kolporter przygotowuje niespodziankę na jesień - czyżby miał to być Pocketbook 901 w ofercie?). Jego premiera będzie miała miejsce na targach IFA w Berlinie we wrześniu tego roku. Na Asusa DR-900 chyba nie ma co liczyć. Nawet jeśli się pojawi, to decyduje kolejność dziobania, czyli duże, bogatsze rynki będą miały pierwszeństwo w zawieraniu umów i w sprzedaży (jedynym wyjściem będzie Allegro).

Słyszałem, że ten asus ma mieć ekran LCD, wbudowany aprat fotograficzny i być o ponad sto zielonych droższy od DX.
W takiej sytuacji dziękuję, postoje.

ASUStek chce wypuścić na rynek tablet LCD w cenie $599 oraz 9-cio calowy czytnik Asus DR-900 (za około $300). To są dwa różne urządzenia.

Pewnie to nie ten temat, ale coś o szansie dla iRex-a

Na Targach w Krakowie można kupić model DR800S za troszkę ponad 1700 zł - dopóki PocketBook się spóźnia i jeszcze jest świeżynką (soft do dopracowania), można się nad nim zastanowić, kto koniecznie chce coś większego niż 6 cali...

Myślisz, że ktoś się skusił? Ja nie sądzę. W obecnej sytuacji te ceny są z kosmosu. A to już ostatnia okazja na przewietrzenie magazynów. Później już po 500zł trzeba będzie sprzedawać.

Nie ma mowy, żeby ktokolwiek toto kupił. Firma upadła, gwarancji na razie wciąż nie ma, a ceny 2100 za DR800S i 3400 za DR1000S?! Ciekawym bardzo, ile iRexów sprzedali.

Zawsze mógł się znaleźć jakiś jeleń. Jeśli chodzi o sprzedaż DR800S i DR1000S w e-czytnik.pl za ostatnie 3 miesiące to typuję następująco:

sprzedali 0 - 75%
sprzedali 1 - 15%
sprzedali 2 - 5%
sprzedali więcej niż 2 - 5%