Jestem trochę zbulwersowany, więc zacznę dramatycznie:
Rany boskie!
Kto u licha umieścił w tym czytniku przyciski do przewijania stron....do góry nogami?! Pierwszy raz widzę takie rozwiązanie. We wszystkich urządzeniach podobnego typu przycisk rodzaju -głośniej, dalej, następny, kolejna strona- znajduje się na górze, a przycisk rodzaju "wstecz" - na dole. Tu jest odwrotnie! Wbrew logice, intuicji i na dodatek wbrew ergonomii. Zachęcam wszystkich do eksperymentu: zamykamy oczy, bierzemy czytnik w obie dłonie, przygotowujemy się do czytania, otwieramy oczy i gdzie oto wylądował kciuk? - na przycisku "strona wstecz"!
Błagam o to, by w nowym oprogramowaniu znalazła się opcja jeśli nie dowolnego remappingu, to przynajmniej zamiany funkcji przycisków. Wiem, że niektóre programy do czytania (np. Coolreader) mają taką możliwość, jednak przy tym są ułomne w innych kwestiach (np. Coolreader źle formatuje epuby - łączy niespodziewanie niektóre wyrazy, nieprawidłowo obsługuje podświetlenie itp.)

W T68 jest tak samo. Poza tym to kwestia przyzwyczajenia się. Też się wkurzałem po przesiadce z C65, że jest na odwrót, ale teraz mi to nie przeszkadza.

@grzesb
Kolego niestety nie mogę się z Tobą zgodzić. Dla mnie rozmieszczenie przycisków jest prawidłowe. Jak już wspomniał @athame czytnika używa się trzymając za dół i kciukiem naciskając dolny przycisk dalej. Tak jest wygodniej i ergonomicznej.
W pierwszej chwili jak zacząłem używać inkbooka to myślałem, że z prawej strony dolny przycisk jest dalej, a z lewej strony dolny jest do tyłu. A tu się okazało, że oba są dalej. Jednakże jak czytasz książkę to 99% razy naciskasz dalej (idziesz do następnej strony) a 1% wstecz. Często przekładam czytnik z ręki do ręki i takie rozmieszczenie przycisków jest dla mnie jak najbardziej uzasadnione.

Nie znam takich przepisów "czytnika używa się trzymając za dół", to już mój trzeci czytnik i zawsze czytałem trzymając je za boki (przyciski są wszak z boku). Zmiana funkcji przycisków to też nie jest "głęboka ingerencja w czytnik", jak wspomniałem jest wiele programów do czytania, które to swobodnie umożliwiają. Ja sam potrafiłbym to zrobić (pliki konfiguracyjne klawiatury są widoczne jak na dłoni), jednak problemem jest dostęp do roota, a to już trochę przekracza moje skromne możliwości.

sciogni sobie Root_Master_1.3.6_Cekas_FIX.apk i rootujesz inboooka zaladuj tez Superuser.apk i jedziesz z accessed do roota a puzniej jescze ten com.jrummy.apps.build.prop.editor.apk i editujesz pliki sobie jak chcesz mozesz zmieniac klawisze.

Zrobione!
Root przez Kingroot i edycja pliku konfiguracyjnego z folderu Keylout edytorem z Es File Manager. Działa.

no i fajnie wazne ze tez dziala.

Szkoda że trzeba aż rootować by móc dopasować czytnik do swoich upodobań, to powinno być w standardzie.