Teraz jest 24 lis 2024 11:21:01




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Jacek L. Komuda 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 20 kwi 2008 19:02:25
Posty: 35
Post 
No właśnie w tym sprawa- co dla człowieka tamtego czasu było obraźliwe, jak wspomniany "kiep", to już na początku naszego XX wieku nie miało w sobie cienia wulgarności. I dlatego np. Boy musiał tłumaczyć, czemu Diderot przeprasza za "kiep" użyty w "Kubusia fataliście". I tu się kłania to, co King pisał w "Pamiętniku rzemieślnika"- stara ciocia może kląć: "o choroba", ale warchoł i pijanica, który by tak zaklął, byłby dla nas śmieszny- Komuda użył więc przekleństw, których "siła" przetrwała w naszym języku. A że i w literaturze i poezji pojawiały się niepolityczne słowa- tego świadkiem "Wielki testament", czy "gargantua i pantagruel"(a i nasz Kochanowski się nie wzdragał "k*ować, kiedy trza było).
Co do "Lacha"- żeby to była obelga, pierwsze słyszę. Przypomina, że "Pieśń o Wiklefie" księdza Gałki (XV wiek) zaczynała się:
"Lachowie, Niemcowie,
Wszyćcy językowie"
Siedemnastowieczna ormiańska "Księga Dziejów" Arakela z Tebryzu mówi o "kraju Lachów".
Jednak mogę się mylić- przeto proszę "etatowych" historyków o ewentualną poprawę.

_________________
"Słowem się tnie jak ostrza świstem,
Słowami tworzyć można system(...)"


25 kwi 2008 12:18:29
Zobacz profil
Post 
Komuda wybitnym pisarzem nie jest i zapewne nie będzie. Tak jak mówiła lofcia, przechodzi od mistycyzmu do prostego, zwykłego języka. Zresztą opowiadania są do siebie podobne pod różnymi względami.
Oczywiście trzeba mu policzyć za dobre to, że piszę o Polsce tamtych lat. Osobiście uwielbiam ten okres i cieszy mnie to, że mogę w taki sposób poznać obyczaje i zwyczaje XVII-wiecznych polaków.


26 kwi 2008 11:13:07
Użytkownik

Dołączył(a): 20 kwi 2008 19:02:25
Posty: 35
Post 
To racja- w ogóle duże partie ksiązek Komudy są oparte na faktach. Niestety, nieco kłóci się to z tym, co autor wyczynia- mianowicie, zdarza się, że go ponosi, w "holiłódzkim" stylu. Mam na myśli np. ostatnie sceny Diabła Łańcuckiego(godne doprawdy Dzwonnika z Notre Dame), czy końcówkę pierwszego tomu "Galeonów..."(owa scena przełamania szwedzkiej blokady).
Niemniej, książki czyta się przyjemnie(choć, jak zauważyli przedmówcy- nie jest Komuda jakimś wielkim, czy wybitnym pisarzem), a poza tym propagują dobre wzorce, jeśli wolno to tak określić. Komuda nazywa to przełamywaniem traumy II Wojny- i jest to bardzo pożyteczna rzecz, poczytać o latach świetności i zwycięstw Rzplitej, a nie już w czasach Chrobrego dopatrywać się zapowiedzi rozbiorów.

_________________
"Słowem się tnie jak ostrza świstem,
Słowami tworzyć można system(...)"


11 maja 2008 20:49:56
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 29 maja 2008 0:13:17
Posty: 10
Post 
Mialem szanse przeczytac niedawno jego nowa ksiazke bohun ,no i mi sie podobala ,wiem ze komuda ma tyle przecziwnikow ile zwolenikow ale ta ksiazka wedlug mnie mu dobrze wyszla duzo akcji fajne dialogi ta staropolszczyzna z kturej jego ksiazki sa znane ,troche walk i opisy historyczne zwyczajow naszych przodkow co nie tylko koscioly fundowali ale porozrabiac tez umieli .jedna rzecz mnie tylko zmartwila ze szybko przez nia przeszlem bo wciaga czlowieka co tu duzo muwic ,nic polecam do przeczytania bo warto .


29 maja 2008 15:35:54
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 mar 2008 21:17:38
Posty: 47
Post 
egoniasty napisał(a):
Mialem szanse przeczytac niedawno jego nowa ksiazke bohun


"Bohun" nie jest nową książką Komudy. Ostatnio wydana była "Czarna bandera", wcześniej "Galeony wojny" tom 1 i 2, "Czarna szabla", "Diabeł Łańcucki".


31 maja 2008 23:00:18
Zobacz profil
Post 
Ja natomiast muszę przyznać, że bardzo dobrze mi się czytało "Wilczycę" - opowiadanie zamieszczone w pierwszym tomie antologii "Niech żyje Polska Hura!". Poza tym uważam, że to bardzo sympatyczny człowiek, a miałem okazję poznać go na Dniu Fantastyki organizowanym na tegorocznych juwenaliach WSHE w Łodzi. Jeśli ktoś lubi takie klimaty historyczne z XVIIw to nic tylko polecić bo niewiele tego przecia u nas wychodzi :)


02 cze 2008 23:42:17
Użytkownik

Dołączył(a): 29 maja 2008 0:13:17
Posty: 10
Post 
Slyszalem duzo dobrego o tej seri "Niech żyje Polska Hura" ale niestety nie mialem szansy przeczytac ,wciaz czekam az moze ktos w ebooku udostepni ,bo niestety finansowo bym padl jak bym chcial wszystkie nowosci kupywac .Teraz czytam antalogie "wizje alternatywne " tez fajne ,duzo slawnych polskich autorow z dziedziny science -fiction i jako tako im te opowiadania powychodzily ,Jak narazie tylo sapkowskim nie bylem zachwycony ,bo bylem przyzwyczaiony do jego twurczosci typu wiedzmin i magia a jego opowiadanie w tym zbiorze jest jest calkiem na inny styl pisany.No ale jescze mam duzo stron w tej ksiazce do przebrniecia i ogulnie jestem zadowolony .Antologie tez czasami sa warte zeby je czytac .


03 cze 2008 7:38:39
Zobacz profil
Post 
imię bestii to jedna z wielu książek Jacka.L.Komudy opowiadająca o losach Fransua Villona najgorszego i najbardziej plugawego złodziejaszka Carcassone który wplątuje się w sam środek nielichych kłopotów w postaci bestii, dziecięcej krucjaty która choć złożona z niewinnych dzieci może dopowadzić do zagłady miasta, niewidocznej wierzy babel którą budują dusze zamordowaanych ludzi i wielu morderstw a także utraconej miłości w zamian za zwolnienie z bastylli. w tej opowieści pan Komuda bawi się konwencjami historycznymi, faktami historycznymi jak i przeogromną dawką swoistego humoru i soczystego miejcami jężyka nawet wtedy gdy ktoś był mordowany lub gdy villona obrzucali rzepami w dybach on ciągle żartował. Ksiązka przypadła mi do gustu napisana z polotem i humorystyczna choć mówiąca wcale nie o rzeczach łatwych ii przyjemnych a raczej dająca do myslenia


11 cze 2008 23:57:16
Post 
a kto czytal 'pod czarna bandera' komudy? widzialem ksiazke w empiku - bardzo fajna okladka z piracka czaszka i wrakiem statku. troche kartkowalem, ale nie mialem czasu przeczytac (trudno to zrobic w sklepie). chcialbym wiedziec, czy warto siegnac po ta ksiazke - po piratach z karaibow chcetnie przeczytalbym cos na temat piratow. a trudno znalezc. czytalem kiedys meissnera, ale w dziecinstwie, a poza tym jak pamietam jego powiesci byly bardzo nuzace. malo sie dzialo. wiec jesli ktos czytal czarna bandere, prosze o info!!!


14 cze 2008 23:56:25
Użytkownik

Dołączył(a): 04 cze 2008 18:27:57
Posty: 27
Post 
Nie wiem, czy kojarzycie początki Komudy. Otóż napisał on opowiadanie na konkurs Fantastyki "Czarna Cytadela". W następnym numerze czytelnicy w swych listach ostro skrytykowali debiutanta, wyrażając nadzieję ba, pewność nawet, że "ten grafoman" przepadnie w mrokach historii. Tymczasem stylistyka Komudy spodobała się młodym, nieskrępowanym więzami fandomu, czytelnikom.
Cóż, życie odmienia się przez rozmaite przypadki.


15 cze 2008 17:15:41
Zobacz profil
Post 
Witam
Ja sam czytałem tylko Czarną szablę. Na początku nawet nie złe. Potem ciut już mniej mi się podobało. Ale gdy poczytałem wasze opisy to.. chyba się skusze dalej.
Akurat kończą inną serie to spróbuje wziąść tą na "szable"

Edit by Obi: Post który nie wnosi nic do dyskusji. Ostrzeżenie.


16 cze 2008 16:13:59
Użytkownik

Dołączył(a): 06 cze 2008 17:29:02
Posty: 20
Post 
Czas temu jakiś miałem okazję przeczytać "Opowieści z Dzikich Pól" za namową kolegi. Prawdę mówiąc książka nie zachwyciła mnie specjalnie, owszem ciekawą opcją jest umieszczenie akcji na kresach, wśród rozpasanych szlachciców i pełnej tajemniczości sił natury. Możliwe, że czytając tę książkę miałem złe nastawienie (spodziewałem się czegoś bardziej mrocznego, "diabolicznego") ale poszczególne opowiadania kolejno mnie rozczarowywały, a już to o oblężeniu Moskwy (zima, straszliwy głód) ledwo zmęczyłem. Całkiem prawdopodobne, że gdzieś w toku umknął mi sens tego opowiadania (gadające głowy) ale ponieważ jestem wielkoduszny :roll: dam panu Jackowi jeszcze jedną szansę i przeczytam inną jego książkę :). Jeśli "Opowieści ..." okażą się niechlubnym wyjątkiem tedy z czystym sumieniem będę mógł polecać jego książki osobom lubiące takie klimaty.

Ale na razie jestem na nie :P .

_________________
To know is nothing at all,
to imagine is everything.
Anatole France


16 cze 2008 17:31:01
Zobacz profil
Post 
Komuda jest swietny,ostatnio czytalem Czarna szable, opowiadanka o awanturnikach i warcholach, zemscie i honorze ponad wszystko. Calosc dzieje sie na poludniowym-wschodzie Rzeczpospolitej, w czasach gdy szlachetnosc zobowiazywala.


16 cze 2008 23:46:13
Post 
uważam, że nie właściwe jest porównywanie dwóch różnych autorów tj. Sapkowskiego i Komudy - to są dwie różne osobowości, dwa różne gatunki, zupełnie nieporównywalne ...
czytałem wszystkie utwory zarówno Sapka jak i Komudy i oba style podobają mi się - Komuda jest dla mnie oryginalny ze swoim uporem "ślachcica" - choć niektóre jego opowiadania są dość mroczne.
nie podoba mi się tylko wplatanie elementów magicznych do jego opowiadań - może trochę urozmaicają fabułę ale moim zdaniem nie pasują do "historycznych" opowiadań.

co do znajomości historii Komudy - nie znam aż tak dokładnie czasów w których umieszcza swoich bohaterów ale widać że gość jest zafascynowany tamtą kulturą i obyczajami - a czy jest to w 100% poprawne historycznie - pozostawiam to dla dyskusji pomiędzy historykami.


17 cze 2008 8:48:21
Użytkownik

Dołączył(a): 08 wrz 2008 11:15:30
Posty: 39
Post 
Blanca piszesz ze Imie besti to jedna z wielu jego ksiązek o Vilonie.. mozesz podać inne?
Co do czarnej bandery to czeka na polce na swoja kolej, niedługo będe mógł sie podzielić opinia ;)


08 wrz 2008 13:39:01
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 39 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron