Mam problem, bo dwa czytniki nie widzą możliwości dzielenia wyrazów w pliku EPUB. W PocketBookach to się na przykład pojawia chyba wtedy, gdy nie jest (poprawnie) zdefiniowany język. No a ja mam polskiego e-booka i polskie reguły dzielenia. Rzecz dotyczy "Blackout" kupionego ostatnio w Virtualo.
Patrzę do środka a tam w content.opf stoi:

co moim zdaniem powinno załatwić sprawę. Ale jednak nie...

W początkowej części plików xhtml także jest coś napawającego otuchą, a mianowicie:

No ale ewidentnie nic to nie daje.

Ma ktoś tę książkę z Virtualo i mógłby u siebie sprawdzić czy jest dzielenie, albo macie jakiś pomysł, dlaczego go u mnie nie ma?

w plikach css jest
adobe-hypenation : none
epub-hypenation: none
dla body

zmień na auto będzie działać

takie wpisy są sensowne dla h1-h6 bo przenoszenie wyrazów w tytułach wygląda brzydko, ale dla całej książki to gruba przesada.

Napisz do V bo to ostatnio jakaś dzika tendencja taka.

/jak by co, to pisze te nazwy css z pamięci/

Oooo, super, tego mi brakowało! Dzięki Już piszę do Virtualo.

Tak, że tego... No to napiszemy do wydawcy...

Nie wiem skąd się to bierze - takie wypaczone podejście do wydawania e-książek, które polega na próbie tępego przeniesienia książek papierowych na nowy rodzaj nośnika. Chodzi mi o to, że wydawca chce za wszelką cenę utrzymać kontrolę nad formatowaniem książki i nie dopuszcza myśli o tym, że czytelnik mógłby coś sobie zmienić/dostosować do swoich potrzeb. Teraz blokują podział wyrazów (tak jakby coś przeszkadzało pozostawić wybór czytelnikowi) - co będzie potem? Blokada interlinii? Blokada czcionki (zarówno kroju jak i wielkości)? Pod tym względem epub jest chybionym formatem - stara się dać wydawcy kontrolę nad składem, podczas gdy wydawca wcale się tym nie powinien zajmować - to powinno być robione automatycznie przez urządzenie. W sumie to nic dziwnego, skoro epub jest formatem opracowanym przez International Digital Publishing Forum. Czemu nikt nie chce używać formatu fb2?

MiPr, a widziałeś następce fb2
też byś miał to samo a nawet więcej dowolności wydawcy co w epub.

Cyfranek,
Jakoś dziwnie odczytuję odpowiedź V. Odnoszę wrażenie że piszą o shy (czyli to co robi hypenate). Ale kto wie.

o kurna, ale z wielkością (a w zasadzie małością*) fontów to mocno przegięli. I pomimo włączenia podziałów, nie jest dobrze i jest pełno odstępów co tworzy cudne kanaliki.
To co się dzieje jak przenoszenie jest wyłączone?

DTP-owiec to by się pociął jak by to zobaczył
może zrzut ekranu podeślij do V i WAB to dusza dtp-wca się w którymś odezwie i zaczną myśleć przy takich dziwnych żądaniach jak wyłączenie podziałów.


* tu musiałem aż 4 razy ciskać powiększenie by to było komfortowo czytelne, ja rozumiem mam mini i raz czy 2 ale 4

Już napisałem do WAB (a w zasadzie do GW Foksal), ale bez zrzutów. Gdyby to tak tragicznie nie wyglądało to bym może zmilczał, ale się nie dało po prostu bez zgrzytania zębami

Przesłałem zrzut ekranu wraz z informacją, że oczekuję włączenia możliwości dzielenia wyrazów a nie samego podziału na sylaby. To drugie faktycznie uniemożliwia przeszukiwanie książki Na razie od piątku cisza...