Teraz jest 29 mar 2024 9:59:17




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 
Zaskoczenie za wszelką cenę ! 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 24 kwi 2008 13:26:17
Posty: 128
Post Zaskoczenie za wszelką cenę !
Nie wiem czy zauważyliście, że czasami ekranizacje są robione tak, by mieć inne zakończenie niż książka ? I to nie ze względu, na potrzebę mieszczenia się w ciągu 2 godzin, tylko, żeby zaskoczyć widza, który przeczytał książkę. Tylko, że często jest to robione niejako na silę.
Przykłady które rzucają mi się w oczy to: " Kolekcjoner kości" - w powieści Deavera mordercą był jeden z lekarzy, zresztą z dosyć przyzwoicie uzasadnioną motywacją. W filmie pielęgniarz. Tak samo w " Tureckim Gambicie"- w książce zupełnie kto inny jest szpiegiem, niż w filmie. A film oglądałem najpierw i cos mi nie pasowało, a dopiero w książce akcja zaczyna być bardziej składna ( Zresztą z ekranizacji Akunina to lepszy jest " Radca stanu").
Podkreślam- nie mówię o zabiegu który, zmienia książkę, by była strawniejsza lub krótsza w wydaniu filmowym ( jak "Władca Pierścieni" i pominięcie powrotu Froda do Shire), mówię o w miarę przyzwoitym filmie, który ktoś postanowił zmienić, by był jeszcze lepszy niż ksiązka, ale mu nie wyszło. Tragicznym przykładem jest serial o Wiedźminie oparty na książkach Sapkowskiego ( film kinowy to w ogóle nieporozumienie), czy też najnowszy serial "Legend of the Seeker " na podstawie "Pierwszego prawa magii" Goodkinda.
A wracając do tematu, znacie jeszcze takie ekranizacje ( przyzwoity film na podstawie książki, ze specjalnie zmienionym zakończeniem, by było inaczej niż w książce- choć niekoniecznie lepiej ?)


26 lut 2009 14:54:26
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 20 lis 2008 12:58:01
Posty: 177
eCzytnik: kindle DX
Post 
na pewno I Am Legend kończy się inaczej niż książka, uważam, że gorzej (choć jest alternatywne zakończenie, które bardziej pasuje do książkowego)


26 lut 2009 15:36:34
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 11 gru 2008 22:21:21
Posty: 63
Post 
No i najgorsza ekranizacja wszechczasów - Samotność w sieci. Zakończenie filmu jest bezsensowne, niespójne z całością i wynika najprawdopodobniej z chęci "zrobienia widzom dobrze". Tylko, że w efekcie powstała rzewna historyjka nie mając nic wspólnego z przekazem książki A. Wiśniewskiego...


27 lut 2009 11:29:13
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 15 mar 2008 19:46:33
Posty: 191
Post Re: Zaskoczenie za wszelką cenę !
Pamiętam, że dużym zaskoczeniem było filmowe zakończenie adaptacji Przedwiośnia, nie pokrywające się z książką. Sporo osób twierdziło, że jeśli film miał być adaptacją książki, to przynajmniej kluczowe elementy powinny się pokrywać, włączając zakończenie powieści, stanowiące przecież swojego rodzaju puentę. Dlaczego film miał inne zakończenie? Po całej dyskusji na ten temat, przynajmniej dla mnie, w dalszym ciągu nie ma odpowiedzi na to pytanie. Ale trzeba przyznać, że publika była trochę zszokowana, a cała ta sprawa sprowokowała żywą dyskusję, również w kręgach uczniowskich (bo w końcu to lektura i niejednokrotnie całe szkoły waliły do kina), a o to chyba również chodziło.


20 mar 2009 13:44:22
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 15 kwi 2009 11:54:37
Posty: 20
Post Re: Zaskoczenie za wszelką cenę !
Dlaczego w filmowych adaptacjach książek są wprowadzane zmiany to chyba wie tylko scenarzysta, który ich dokonuje. Może faktycznie, chce zaskoczyć kogoś kto zna opowiadaną historie z książki, ot żeby chociaż uniknąć czegoś w stylu :"patrz, patrz, teraz go zabiją". Chociaż jeśli w przypadku tzw. "czytadeł" zdaje to egzamin ( w mniejszym lub większym stopniu) to lektur w ogóle nie powinno się ruszać. Ciekawe tylko co na takie zamiany mówią autorzy powieści, które są filmowane. W końcu jakiś facet wchodzi z butami w świat który oni wykreowali i poskładali do kupy i zaczyna robić przemeblowanie. Ponoć przy kilku przypadkach ekranizacji powieści Kinga, scenarzysta chciał wprowadzić tak wielkie zmiany że King zażądał aby z napisów końcowych i z czołówki zniknęło zdanie: " Na motywach powieści..." Chociaż to właśnie tym zdaniem scenarzyści mogą się zakryć. W końcu "na motywach powieści" i "według powieści" to dwie zupełnie inne kwestie.


17 kwi 2009 14:58:50
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 11 lis 2009 1:15:29
Posty: 8
Post Re:
kotekFilutek napisał(a):
na pewno I Am Legend kończy się inaczej niż książka, uważam, że gorzej (choć jest alternatywne zakończenie, które bardziej pasuje do książkowego)

hollywood ma to do siebie ze strasznie upraszcza i poprawia... eh


11 lis 2009 12:55:53
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 6 ] 


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: