Cytuj: Książka napisana przez dziesięciolatkę dla osimiolatków, a przynajmniej takie sprawia wrażenie. Jest to kolejna wariacja na temat potęgi podświadomości, ale autorka i jej team:), wyraźnie zainspirowani finansowym sukcesem "Kodu Leonarda da Vinci" postanowili pójść po bandzie. Możesz być piękny, bogaty itd. jeśli tylko odkryjesz ten prastary sekret - skrywaną od wieków tajemnicę... PRZYCIĄGANIA:) Wiedzieli o tym Einstein, da Vinci (a jakże) oraz wielu, wielu innych avatarów(słowa autorki). Styl i retoryka tej hmm książki obrażają inteligencje każdego przeciętnego czytelnika. Jeżeli poważnie zastanwiasz się nad zakupem tej pozycji, polecam uprzednią wizytę na stronie autorów - secrettv i zapoznanie się z trailerem filmu o tym samym tytule. (ubaw gwarnatowany). Mowiąc krótko: sekret to ordynarny, wydany w pospiechu skok na kasę - jedno zdanie rozwinięte do 150 stron ładnie pokolorowanej książeczki - naprawdę odradzam. Chciałbym jednocześnie podkreślić, że nie neguję mocy pozytywnego myślenia, podświadomości, neurolingistyki - siły jaką niesie ze sobą autosugestia czy nawet tzw praktyk magicznych:) Ale jeśli interesujecie się tą tematyką jest naprawde mnóstwo lepszych pozycji. Sekret to śmieć. [...]
Może jeszcze fragment, który mnie "rozłożył na łopatki": "To nie jedzenie jest przyczyną nadwagi. To Twoja myśl, że tak jest, czyni jedzenie odpowiedzialnym za nadwagę. Pamiętaj, myśli są główną przyczyną wszystkiego, a reszta to ich efekty (...). Jedzenie nie może spowodować u Ciebie przyrostu wagi, chyba, że pomyślisz, że tak właśnie jest.". |