Możesz mi podesłać ten plik test.epub? listy małpa blaut kropka biz

Zakładam, że ten problem dotyczy tego jednego pliku?

Podejrzewam, że problem dotyczy nieprawidłowego wpisu w pliku .opf dotyczącego okładki (prowadzi do nieistniejącego pliku) Możesz spróbować otworzyć ten plik w calibre i potem prawy klawisz na ksiażce i "Edit ebook". Jak książka się otworzy to klikasz w biedronkę, która sprawdzi, czy są błedy w książce.


Ja ze swej strony postaram się dodać odpowiednią obsługę tego typu sytuacji, żeby program się nie wysypywał.

Dziś opublikowałem pierwszą wersję 0.1 na GitHubie: https://github.com/quiris11/epubQTools/releases
Na powyższej stronie pod dwoma zielonymi przyciskami znajdują się dwie wersje:
1) epubQTools-0.1_python.zip to plik, który odpala się poprzez pythona, np: python epubQTools-0.1_python.zip /epub -q (nie trzeba go rozpakowywać!)
2) epubQTools-0.1_windows.zip to jest spakowany exec dla Windowsa razem z potrzebnym folderem resources. Ten trzeba rozpakować i uruchamiać np.: epubQTools.exe C:\epub -q

Uwaga!
1) Żeby używać opcji -p (sprawdzanie epubcheckerem 3.0.1 trzeba mieć zainstalowaną Javę oraz trzeba z tej strony: https://github.com/IDPF/epubcheck/releases pobrać plik epubcheck-3.0.1.zip i wrzuć go do folderu (nie rozpakowywać!), gdzie znajduje się plik python epubQTools-0.1_python.zip lub rozpakowany plik epubQTools.exe. Można też za pomocą opcji --echp wskazać ścieżkę do pliku epubcheck-3.0.1.zip
2) Żeby używac opcji -k (konwersja kindlegenem) trzeba plik kindlegen.exe lub kindlegen (w zależności od systemu) wrzucić do folderu, gdzie znajduje się plik python epubQTools-0.1_python.zip lub rozpakowany plik epubQTools.exe. Można też za pomocą opcji --kgp wskazać ścieżkę do pliku kindlegen.exe lub kindlegen

Ja zwykle z tym narzędziem pracuję w ten sposób.

1) Wrzucam pliki epub do jednego folderu np. C:\epub lub /epub (w zależności od systemu)
2) Zmieniam nazwy tych plików (używając konwencji: autor - tytuł.epub): epubQTools.exe c:\epub -n lub python epubQTools-0.1_python.zip /epub -n
3) Kontroluję poprawność wewnętrznym narzędziem qcheck: epubQTools.exe c:\epub -q lub python epubQTools-0.1_python.zip /epub -q
4) W zależności od wyników sprawdzania konwertuję do poprawionych wersji poleceniem:epubQTools.exe c:\epub -e lub python epubQTools-0.1_python.zip /epub -e Ewentualnie dodatkowe opcje włączam -r (reset marginesów - pliki z Woblinka), -c - próba znalezienia okładki, itp.
5) Sprawdzenie poprawności wyników konwersji: epubQTools.exe c:\epub -qm lub python epubQTools-0.1_python.zip /epub -qm
6) Dodatkowo jeszcze sprawdzam epubcheckerem: epubQTools.exe c:\epub -pm lub python epubQTools-0.1_python.zip /epub -pm
7) A teraz to już kindlegenem do mobi: epubQTools.exe c:\epub -kd lub python epubQTools-0.1_python.zip /epub -kd
Wyniki konwersji do mobi podglądam Kindle Previewerem.

Radman sprawdź wersję 0.1, czy ci się wysypuje program na tym pliku. Dodałem obsługę błędów w jednym przypadku, który powinien dotyczyć tego elementu, o którym piszesz.

Wszelkie zauważone błędy są przeze mnie śmiertelnie poważnie traktowane. Dlatego proszę nie wahajcie się ich raportować w tym wątku. Po to ten wątek jest

Jeżeli danej osobie zależy na prywatności może ze mną skontaktować się poprzez e-maila: listy małpa blaut kropka biz
Można również komentować zmiany na Githubie.

I na koniec, możecie pytać o wszystko co jest związane ze sposobem działania tego narzędzia. Nie ma głupich pytań, są głupie odpowiedzi Nie wahajcie się również krytykować moich rozwiązań w Pythonie. Jestem absolutnym nowicjuszem i samoukiem w Pythonie, dlatego nie oczekujcie ode mnie zaawansowanej wiedzy programistycznej.

W Manjaro Linux wszystko ładnie się konwertuje
Szkoda tylko, że nie można na 100% ogarnąć czcionek wbudowanych np. na Publio są "Wichrowe wzgórza", które mają fajną czcionkę (coś w starym stylu), ale po konwersji tracą ją.
Jeśli quiris miałbyś czas to czy mógłbyś zobaczyć czy coś da się z tym zrobić ?? na Publio jest darmowy fragment http://www.publio.pl/wichrowe-wzgorza-emily-bronte,p94896.html.

Edit:
Wichrowe wzgórza działają wyśmienicie Przepraszam za zamieszanie

Kolejny edit:
Zauważyłem że niektóre książki z Woblinka mają problem z czcionką. Np. Akta Oddessy. Może za dużo czcionek tam jest wbudowanych ale po konwersji w Calibre i Twoim narzędziem brak czcionek szeryfowych. Tekst jest wyświetlony czcionką bezszeryfowa co kiepsko wygląda:(

Pozdrawiam

Aha jeszcze jedna prośba - czy jest możliwość stworzenia tego konwertera, żeby robił wszystko od razu (sprawdzanie i konwersja) ???
Nie jest problemem wpisać kilka linijek ale może tak uprościć

Sprawdziłem wersję demo pliku epub tej książki: http://woblink.com/e-book,akta-odessy-f ... syth,11908
Zarówno przed konwersją, jak i po konwersji fonty szeryfowe Liberation Serif są widoczne w tekście rozdziałów w plikach .epub, _moh.epub i _moh.mobi (po konwersji do mobi). Plik Mobi sprawdzałem Kindle for Mac, bo Kindle Previewer czasami się u mnie wysypuje i akurat na tym pliku się wysypał. Może jakieś dodatkowe szczegóły napiszesz? Co pokazuje moje narzędzie po sprawdzeniu tej książki z opcją -q, co wypisuje po sprawdzeniu z opcją -p?

Hmm... Szczerze mówiąc nie widzę sensu tego rozwiązania. Po co marnować czas na konwersję -e, jeśli nie sprawdzisz wcześniej wyników sprawdzenia -q? Przecież jeśli nie interesują cię wyniki sprawdzenia -q, to możesz od razu konwertować -e.

Chodziło zapewne o jednoczesne użycie parametrów -e i -k, tylko pytanie zostało źle sformułowane.

To też do końca nie jest ok, po konwersji -e powinno sprawdzić się wyniki konwersji opcjami -qm oraz ewentualnie -pm, przed zapodaniem -k. Ale w sumie nie ma sprawy, to akurat mogę zrobić.

W githubie https://github.com/quiris11/epubQTools/ ... 239539366b już jest możliwość łączenia operacji np. -qek lub -qekf W poniedziałek opublikuję wersję 0.2 ze zmianami. Kto chce może oczywiście już dziś potestować zmiany pobierając paczkę z githuba: https://github.com/quiris11/epubQTools/ ... 39366b.zip

Tutaj jest z opcją -q https://db.tt/uJ0h8lIX natomiast z opcją -p pokazuje OK. Nie wiem jaki może być tego problem ale konwersja programem Calibre również daje efekt w postaci tekstu czcionką bezszeryfową. Wewnętrzne narzędzie Calibre do sprawdzania pokazuje mnóstwo błędów (np. nieprawidłowe nazwy czcionek https://db.tt/dOW8G7Qn ). Jako, że znam Sigil i Calibre to próbowałem "naprawić" plik i dopiero wtedy konwertować Twoim narzędziem, ale efekt jest podobny.
Może coś konwerter Amazonu nie kuma po przesłaniu mailem do chmury, sam już nie wiem.

Ogólnie po przetestowaniu Twojego narzędzia na Linuxie i Windowsie, muszę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. 90% ebooków konwertują się fantastycznie od razu bez dodatkowego dłubania w plikach. Pozostałe 10% (jak Akta Oddessy np.) tu już trzeba coś kombinować.
Wcześniej używałem Calibre to konwersji (poprawianie kodu, podziały, okładki) i wrzucałem to przez kabel. Efekt super (widok okładki, brak tagu Personal, podziały) ale trzeba za każdym razem podpinać kabel. Dzięki Twojemu narzędziu mam to również - co prawda dla okładek trzeba i tak podpinać ale za to mam wszystko w chmurze Pozdrawiam

Aha... czyli brak czcionek stwierdzasz po przesłaniu książki do chmury Amazonu i późniejszym jej pobraniu na czytnik? Jeśli tak, to niestety natknąłeś się na jeden z bardziej krytycznych błędów serwisów on-line Amazonu. Otóż w szczególnych bliżej nieokreślonych przypadkach po przesłaniu danej książki do chmury Amazonu serwery Amazonu przy przetwarzaniu danej książki usuwają całkowicie czcionki. Ten problem był omawiany już w tym wątku. Jest to wina Amazonu. Zgłosiłem ten problem i podobno „pracują nad rozwiązaniem”.Ciekawe jak długo...

Tak sobie myślę - fajnie takie narzędzie mieć np. jako wtyczkę do Calibre ;P
Wtedy wszystko pod kontrolą - konwersją, katalogowanie, wysyłka
Pozdrawiam

Szczerze mówiąc - nie lubię filozofii calibre. Z calibre korzystam wyłącznie z ebook-edit, ale jako samodzielnej aplikacji. Dlatego ja osobiście nie zrobię adaptacji do wtyczki, ale jeśli ktoś ma ochotę, nie ma problemu. Źródła są wszak dostępne

Opublikowałem wersję 0.2: https://github.com/quiris11/epubQTools/releases Ta wersja w porównaniu z 0.1 to naprawdę duże zmiany i usprawnienia. Większość nich powstała dzięki intensywnemu testowaniu i recenzowaniu przez Macieja Haudka. Za co mu niezmiernie dziękuję. I myślę, że jeszcze jest pole do dużych usprawnień