Podobno mozna w tej sprawie pisac na: kindle-response@amazon.com, co tez uczynilem.

Ja zadzwoniłem do CS 8 grudnia jak tylko zaczęło być głośno o problemach z okładami na forum Amazon.com. Chciałem oddać okładkę i kupić sobie jakąś inną z eBay. W trakcie miłej rozmowy przedstawiciel CS zarejestrował mój zwrot, przesłał mi link do naklejki i poinformował, że dostanę refundację ceny zakupu i kosztów wysyłki jak tylko okładka dotrze do Amazona.

Wczoraj zauważyłem na forum informację o tym, że dają kupony na 25$ na zakup wersji z lampką. Zadzwoniłem, powiedziałem, że wcześniej zgłosiłem zwrot, ale właściwie to chciałbym zakupić "lighted cover" i wiem, że dają te 25$. Bez problemu, bez zająknięcia dostałem kupon na 25$. Tu niestety pojawił się problem, ponieważ kupon nie zadziałał. Zadzwoniłem jeszcze raz, inny Pan stwierdził, że kupon jest na moim koncie, sam wrzucił odpowiednią wg. niego okładkę do mojego koszyka i... kupon znowu nie zadziałał. Pan wziął mnie na "holda", po czym za chwilę kazał mi zajrzeć do złożonego przed chwilą zamówienia, a tam... "Kindle Lighted Cover" w cenie 34,99 (przeedytowął zamówienie). Dzisiaj okładka jest już w rękach UPS.

Nadal jestem pod wrażeniem Amazon.com i ich CS.

PS

Dostalem odpowiedz od Amazona i jestem w szoku.
- dostalem zwrot kasy
- nie musze odsylac starej okladki
- przysylaja mi nowa z lampka

W zyciu nie slyszalem o takiej obsludze klienta!

Mihu a co im powiedziałeś, jak dzwoniłeś? Jak prowadziłeś rozmowę? Bo aż ja się zaczynam zastanawiać, czy też nie zadzwonić

Nie dzowniłem tylko napisalem mejla na kindle-response@amazon.com. Napisałem, że obawiam sie, ze okladka, ktora kupilem powoduje zwiechy i chcialbym ja wymienic na inna. W ciągu kilku godzin dostałem taka odpowiedz:

"I'm sorry for the inconvenience you have experienced in this case. I've created the replacement order listed below:

Order Number: ***-*******-*******
Shipping Speed: Priority International Courier
Estimated Delivery Date: January 18, 2011

There's no need to return the defective cover. You're welcome to dispose of it.

The original payment method was charged $55.97 for the replacement order — to expedite its transit through customs — and I also issued a refund for this amount at the same time to the original order; you'll see the refund in the next 2-3 business days.

I hope this helps! We look forward to seeing you again soon.

Thank you for your recent inquiry. Did I solve your problem?

If yes, please click here:
http://www.amazon.com/gp/help/survey?p=**************

If no, please click here:
http://www.amazon.com/gp/help/survey?p=**************



Best regards,

Pratyusha T
Amazon.com

I nagle wszystkie okładki będą powodować zwiechy...

Witam,

Przecież @mihu napisał, że OBAWIA się, że jego okładka MOŻE powodować zwiechy, a nie że je powoduje, prawda
A OBAWIAĆ się przecież mogą wszyscy Ja przynajmniej zaczynam czuć pierwsze symptomy obawy, zobaczymy czy ten stan będzie narastać

Napisałem tego mejla tak z badawczo, z ciekawości jak zareagują. Niczego się nie domagałem, tylko zapytałem czy jest możliwość wymiany

Mój Kundel się testuje - włożyłem go do okładki dziś rano, tylko od razu zsynchronizowałem sobie pozycję w książce po WiFi, bo raz już szukałem gdzie skończyłem :/ - leży obok na biurku, trochę też postał w pozycji pionowej i nic... Alexandre Dumas spogląda na mnie i nie chce się zawiesić. Może faktycznie ma alergię na PKP?

Czyli, innymi słowy, będziesz miał dwie okładki i nie będzie cię to nic kosztowało? Zwracają za starą, a wysyłają kolejną? Eh i po co mi się było bawić w tanie okładki z ebay...

Jak ta akcja się rozwinie, to zaraz na allegro będą tanie firmowe okładki non-light z Amazonu

A propos Może ktoś chce kupić czarną non-light w idealnym stanie i dobrej cenie?

Dobra rada dla wszystkich posiadaczy oryginalnej okładki bez lampki. Jeżeli chcecie być w zgodzie z zasadami moralnymi i jednocześnie dokonać wymiany na wersję z lampką, to należy:
1. odpiąć okładkę;
2. ponownie ją podpiąć, ale dokładnie (maksymalnie możliwie) wciskając w głąb czytnika dolny uchwyt okładki, a potem zapinając również dokładnie zamek górny.

Po powtórzeniu ww. czynności kilka razy u mnie pojawił się efekt zwarcia - czytnik się zawiesił i konieczny był restart.

Może to i zgodne z zasadami moralnymi, ale szczerze mówiąc ja nie ryzykował bym uszkodzenia czytnika dla jakiejś durnej okładki z lampką. Wiadomo jak takie zawieranie może się skończyć?

???
Najwyżej wymienią też czytnik. Przecież to wina ich oryginalnej okładki.