Autor |
Wiadomość |
Konto usuniete
|
Klasyka polskiej SF
Cieszy mnie niezła ilość postów na temat SF starszej daty. Wielu miłośników tej kategorii wymienia takze innych autorów, w dodatku polskiej science fiction. Proponuję wiec stworzenie dla jeszcze nie zorientowanych i chłonnych dobrej ksiażki SF listy klasyki po która warto sięgnąć. na początek niech to będzie literatura polska. sam przytaczam poniżej nastepujące pozycje (część z nich pojawiła sie już w postach):
- LEM Stanisław- Solaris, Dzinniki gwiazdowe, Eden, Niezwyciężony, Kongres futurologiczny, Inwazja z Aldebarana (kapitalny zbiór opowiadań)
- Zajdel Janusz- Limes Inferior, Cylinder Van Troffa, Paradyzja
- A. Wiśniewski Snerg - Robot
- Boruń, Trepka - trylogia - Proxima, Zagubiona przyszłość, Kosmiczni bracia
- Fijałkowski KOnrad - Kosmodrom (zb. opowiadań)
Dorzućce coś
Pozdrawiam
|
16 mar 2008 22:15:43 |
|
|
Konto usuniete
|
Dorzuciłbym jeszcze:
- Powrót z gwiazd, Śledztwo i Katar - Stanisława Lema
- Wiatr od słońca - Bohdana Peteckiego
- Mutanci i Umrzeć by nie zginąć - Markowskiego
Ostatnio edytowano 17 mar 2008 17:34:23 przez Konto usuniete, łącznie edytowano 1 raz
|
16 mar 2008 22:47:51 |
|
|
Konto usuniete
|
Czas na naprawdę klasyczną SF: Jerzy Żuławski "Na srebrnym globie. Rękopis z Księżyca" z 1903r. oraz kontynuacja "Zwycięzca" z 1910r. i "Stara Ziemia" z 1911r. Przyznaję, że przeczytałem jedynie "Na srebrnym globie" i to wiele lat temu, jednak do dzisiaj dobrze wspominam tą książkę. Co do Lema i Zajdla - tu chyba nie ma co zachwalać, lektura obowiązkowa. Zaś co do Borunia i Trepki także polecam ich trylogię, szczególnie "Zagubioną przyszłość".
|
17 mar 2008 18:04:24 |
|
|
darmowki
|
Ja dorzuce HardSF
Kosmiczny Meldunek - Andrzej Trepka (KLASYKA!)
Nieśmiertelny z Oxa - Jabłoński Mirosław Piotr
ps.
polecam gorąco "Na Srebnym Globie" naprawdę kawał dobrej książki.
|
20 mar 2008 9:17:59 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 09 sie 2007 19:20:18 Posty: 30
|
Ja natomiast polecam twórczość Marcina Wolskiego który w swoich książkach i opowiadaniach umieszcza dozę wspaniałego humoru. Jego pozycje takie jak agent z dołu 1 i 2, piąty odcień zieleni, antybaśnie, klucz do apokalipsy laboratorium nr8 dla mnie zawsze zostaną numerem 1 w polskiej fantastyce, po prostu nikt do tej pory w polskiej sf nie połączy tak dużej dawki humoru z sf. Był twórcą także słuchowisk sf wydawanych na kasetach była to dobra seria niestety dość szybko dokonała żywota. Chociaż pewnie będę dłużej pamiętał wspaniałą audycję 60 minut na godzinę
|
20 mar 2008 12:18:28 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 15 lip 2007 15:02:36 Posty: 34
|
Jacek Dukaj za wkład w rozwój nowego pokolenia sci-fi
Andrzej Sapkowski za wkład w fantazy oraz Rafał Kosik mało znany autor z niezłym piórem,warto przeczytac jakies jego dzieło.
Ze starszych autorów Janusz A Zajdel. Nic nie zmienia faktu że S-f traktowane jest przez wydawnictwa po macoszemu i tyle.
|
20 mar 2008 14:31:23 |
|
|
Konto usuniete
|
Ja natomiast bardzo wam polecam książkę "Głowa Kasandry" Marka Baranieckiego. Mam jeszcze jakieś kosmicznie stare wydanie w formacie A4, z rozsypującymi się kartkami... I raz na jakiś czas do niego wracam.
Całość osadzona jest w realiach rzeczywistości po wojnie atomowej. Klimatem przypomina znany cykl gier Fallout. Główny bohater mieszka w zrujnowanym lotnisku i jeździ po świecie polując na silosy z głowicami jądrowymi, rozbrajając je i starając się ocalić te resztki pozostałe z ziemi... A to dopiero początek historii.
Bardzo polecam.
Ł.
|
20 mar 2008 21:49:20 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 27 lut 2008 17:44:48 Posty: 19
|
Czytałem większość wymienionych pozycji - są świetne i wcale nie ustępują twórczości importowanej. Pozwolę sobie tutaj dodać kolejnego autora: Jerzy Broszkiewicz z "Wielka, większa i największa" oraz z "Ci z Dziesiątego Tysiąca". Książki co prawda trochę dziecinne ale pisane dla młodzieży PRL-u Właściwie to "Wielka, większa i największa" była chyba nawet lekturą szkolną. Jak byłem mały kajtek to nie mogłem się od tych książek oderwać.
|
21 mar 2008 11:16:02 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 12 mar 2008 8:58:26 Posty: 25
|
Ja tez wszystkie wymienione pozycje czytalem. Wiekszosc dawno, dawno temu.
Dorzuce cos od siebie
Polecam:
Tylko Cisza - Bohdan Petecki: bardzo fajne hard SF. przeczytalem 3 razy jeszcze w podstawowce! Wydane w 1974
Sukcesorzy - Jacka Sawaszkiewicza: pierwsza powiesc autora, wedlug mnie najlepsza. wydane w 1979
Delirium w Tharsys - Wiktora Żwikiewicza: wspanialy psychodeliczno ponury klimat! Wydana w 1987
Z nieba i ognia, z nieba i mgły - Andrzeja Krzepkowskiego: wiele przeplatajacych sie watkow. Czasem ciezko sie polapac tez 1987
|
25 mar 2008 12:36:21 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 06 mar 2008 0:34:58 Posty: 25 Lokalizacja: KrakĂłw
|
Warto tu dodać, że Żuławski w swojej trylogii niejako za jednym zamachem stworzył polskie archetypy wszystkich trzech najważniejszych gałęzi fantastyki. "Na srebrnym globie" to typowa, technologiczna SF, wyraźnie nawiązująca do ówczesnych mistrzów gatunku - głównie Verne'a i Wellsa - ale też i zawierająca własne interesujące pomysły. Paradoksalnie, druga z kolei część cyklu - "Zwycięzca" - to typowe fantasy w stylu "Świata czarownic", wprawdzie mocno utechnologicznione, ale nie stroniące i od magii (a raczej modnego w czasach Żuławskiego mistycznego okultyzmu). Zaś "Stara Ziemia" niespodziewanie okazuje się być utopią - a raczej antyutopią - społeczną, tak profesjonalnie stworzoną, że chyba nie powstydziłby się jej żaden z młodszych o kilkadziesiat lat autorów tego nurtu. Tak że jesli tworzyć kanon polskiej SF, to zdecydowanie załugują na miejsce w w nim wszystkie trzy części trylogii Żuławskiego, a nie tylko NSG, z niezrozumiałych dla mnie przyczyn pamiętany najlepiej (choc również np. literacko "Zwycięzca" jest znacznie wg mnie lepszy...).
Pzdr
|
26 mar 2008 10:43:42 |
|
|
Konto usuniete
|
Z polskiej SF polecałbym niedawno wydaną APOKALIPSĘ PANA JANA. Klimat w stylu FALLOUT TACTICS(choć na większą skalę) plus kilka ciekawych pomysłów(m. inn. ze stopienie lodowców i zalaniem sporej części Europy). Dodatkowo Wrocław jako linia obrony przed hordami ze wschodu(w tym wypadku Chińczycy)
|
08 sie 2008 19:09:07 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 29 kwi 2008 12:00:06 Posty: 77 Lokalizacja: z majatku;)
|
Jerzy Broszkiewicz: "Moj ksiezycowy pech" - pozycja raczej dla wczesnych nastolatkow, ale fajnie napisana i jak dla mnie jedna z pozycji ktore mnie pchnely na tory fantastyki:). Tez bym sie szarpnal na wycieczke na Ksiezyc mala prywatna rakietka...
Bohdan Korewicki: "Przez ocean czasu" - gigantyczne dzielo z 1957 roku, pomimo niescislosci wynikajacych z poziomu owczesnej wiedzy, to pomyslem przycmiewa Park jurajski. Szkoda, ze niezwykle rzadkie, musze odkopac i zeskanowac, zeby nie zaniklo w pomroce dziejow...
_________________ wszystko dzieje sie po cos
|
08 sie 2008 19:50:23 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 03 cze 2008 19:19:08 Posty: 27
|
Sięgając do lamusa polskiej fantastyki polecam wszystkim następujące pozycje:
- Aleksandra Szarłat, Ewa Szymańska - "Bogowie naszej planety"
- Julia Nidecka - "Goniący za Słońcem" (zbiór opowiadań)
- Tadeusz Markowski - "Tak bardzo chciał być czlowiekiem" (zbiór opowiadań)
Książki te wyszły w latach 80-tych ubiegłego stulecia nakładem KAW-u. Nie wiem czy były później wznawiane. Stanowiły one mój pierwszy kontakt z SF, stąd duży sentyment jakim je darzę. Niezależnie jednak od tego stanowią one naprawdę ciekawą lekturę.
Z nieco nowszej literatury proponuję "Dzień drogi do Meorii" Marka Oramusa. Ta książka długo pozostaje w pamięci...
|
10 sie 2008 13:35:43 |
|
|
Konto usuniete
|
W czasach późnej komuny wychodziła seria ZDARZYŁO SIĘ JUTRO - lub podobnie (nie pamiętam dokładnie - czytałem młodzieńcem będąc).
Były to cienkie broszurki zawierające po kilka/kilkanaście nowelek głównie polskich autorów. Rewelacyjnie się to czytało i u mnie właśnie dzięki tej serii zaczęła się przygoda z sf.
Ktoś to jeszcze może pamięta?
|
11 sie 2008 21:45:06 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 23 kwi 2008 21:44:20 Posty: 69
|
Należy też napisać kilka słów o naprawdę świetnym "Ja Gelerth" - Pasikowskiego - dziś ta książka jest praktycznie nie do zdobycia zarówno w wersji papierowej jak i elektronicznej. Tutaj mamy świat po kolejnej wojnie z niedobitkami ludzkości, wspaniałych bohaterów, złych obcych i akcję goniącą akcję. Jeśli ktoś ma do niej dostęp to polecam.
|
11 sie 2008 22:27:43 |
|
|