Teraz jest 19 kwi 2024 15:08:07




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona
jetBook Color - recenzja 
Autor Wiadomość
Użytkownik

Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04
Posty: 167
eCzytnik: tablet
Post jetBook Color - recenzja
Ponieważ mam już ten czytnik (dotarł dzisiaj) pozwolę sobie założyć nowy temat, w którym będę go stopniowo opisywać.

Pierwsze wrażenia:

Minusy:

1) Ciemny ekran. Poniżej zamieszczam porównanie z irexem DR1000S. jetBook wygląda jak jego negatyw. Śnieżnobiała ramka i ciemnoszary ekran. To, że ekran jetBooka jest takiego koloru nie jest winą światła na tym zdjęciu ani kontrastu z ramką. On rzeczywiście jest o 4-5 tonów ciemniejszy. Rozumiem, że pewne rzeczy są technologicznie nie do przeskoczenia, ale decyzja o wypuszczeniu tego urządzenia ze śnieżnobiałą ramką była po prostu fatalna. Będę szukał na niego ciemnego pokrowca.

2) Powidoki. Nie są jakieś wielkie, aby przeszkadzały w czytaniu ale jednak są, co jest nieco irytujące. Zwłaszcza w połączeniu z kolorem ekranu.

3) Czytnik jest zgrabny i bardzo cienki ale zaskakuje dużą wagą. Waży aż 650 g, podczas gdy wyraźnie większy i grubszy DR1000S - 575 g.

Plusy:

1) Wysoką rozdzielczość widać i czuć. Czcionki są idealnie wyrenderowane i nawet te bardzo małe są czytelne.

2) Czytnik otrzymałem razem z 50-cioma książkami, które mi akurat bardzo odpowiadają czyli klasyka literatury w języku angielskim. Między innymi Charles Dickens, Victor Hugo, Charlotte Bronte, Edgar Alan Poe, Bram Stoker, Homer i Shakespeare. Domyślam się jednak, że są to książki do ściągnięcia za darmo z sieci. W innym przypadku kosztowałyby pewnie równowartość samego czytnika. Sam fakt, że zostały zebrane i wgrane na czytnik oceniam jako plus.

3) Spód czytnika ma skóropodobną, chropowatą powierzchnię, dzięki czemu czytnik nie wyślizguje się z rąk i mimo dużej wagi trzyma się go wygodnie.

Porównanie ekranów DR1000S i jetbook Color


Ostatnio edytowano 27 lut 2012 20:02:16 przez qrzysztof, łącznie edytowano 3 razy



27 lut 2012 16:14:30
Zobacz profil
Admin

Dołączył(a): 13 cze 2008 14:47:02
Posty: 2835
Lokalizacja: Gdańsk
eCzytnik: kindle
Post Re: jetBook Color - recenzja
Bardzo mnie cieszy, że zamierzasz się podzielić wrażeniami. Mam nadzieję, że z czasem ta recenzja się wzbogaci :)

Co do książek, to sprawa jest prosta:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Domena_publiczna

_________________
Zgred - Rafał Ziemkiewicz napisał(a):
Dziś trzeba pisać o mieczach, czarach, toporach i wojowniczkach w blaszanych bikini, wszystko inne to już jest nisza w niszy. Albo o nastoletnich wampirach.
Porównywarka cen ebooków


27 lut 2012 16:22:28
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04
Posty: 167
eCzytnik: tablet
Post Re: jetBook Color - recenzja
Czytanie PDF-ów

PDF o rozmiarze 3 MB otwierał się dobre kilkanaście sekund. Jednak jeśli raz już był otwarty to czas ten skraca się do 4 sekund (również po wyłączeniu i ponownym włączeniu czytnika).

Zmiana strony zajmuje 2 do 2 i pół sekundy, co moim zdaniem nie jest (zwłaszcza przy takiej rozdzielczości wynikiem) złym. Niestety aktualne oprogramowanie jest bardzo kiepskie. Domyślnie książka w formacie PDF, na której testowałem otwiera się przy zoomie 80%. Nie ma możliwości ukrycia marginesów, ale przy zmianie powiększenia do 100% osiąga się mniej więcej taki efekt. Co jednak z tego, jeśli w takim powiększeniu, można oglądać tylko aktualną stronę (sic!). Nie da się przejść do następnej, nie da się przejść do poprzedniej, nie da się wyświetlić menu. Można nacisnąć tylko przycisk "wróć", który wyświetli dokument w wyjściowym powiększeniu 80%. Wygląda na to, że twórca tego oprogramowania założył, że użytkownikowi będzie się chciało zmieniać zoom na każdej kolejnej stronie. Przy zoomie większym niż 100% strona wychodzi poza ekran i żeby zobaczyć całość trzeba ją dodatkowo przesuwać strzałkami w bok. Żeby było trudniej nie ma trybu landscape. Więc w wersji hardcore zmienia się zoom na każdej stronie a potem żeby przeczytać koniec linii tekstu przesuwa się w prawo a żeby początek następnej - z powrotem w lewo.

Wniosek z tego taki, że obecnie, jedynym sensownym sposobem na czytanie pdf-ów na tym czytniku jest robienie tego przy domyślnym powiększeniu proponowanym przez urządzenie. Czcionka jest wtedy jednak dosyć mała i na dłużą metę męczy oczy. Wysoka rozdzielczość trochę to łagodzi (czcionka jest ostra i ani trochę nie rozmyta), ale ciemny ekran i powidoki raczej nie.

Zauważyłem, że czytnik ma problemy z wyświetlaniem grafiki w skali szarości w dokumencie pdf. Na DR1000S grafika wygląda jak czarno-białe zdjęcie w 256 odcieniach szarości. Na jetbooku to samo zdjęcie wygląda jakby miało 16 odcieni szarości. Zrobię jutro zdjęcie przy świetle dziennym i zamieszczę.


27 lut 2012 20:45:05
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 gru 2011 12:08:02
Posty: 27
eCzytnik: Onyx BOOX M92B
Post Re: jetBook Color - recenzja
qrzysztof - Gratuluję zakupu i odwagi :-)
Słyszałem o pewnych problemach, które mają załagodzić 2 aktualizacje (które mają pojawić się tu odpowiednio 1 marca i 1 kwietnia). Chodzi tu m.in. o brak możliwości robienia ręcznych notatek w dokumentach i brak działającej przeglądarki WWW.

Mając na uwadze powyższe, chciałbym Cię zapytać o następujące kwestie:

1) W jakim języku dostępne jest:
a) menu / interfejs czytnika
b) "Materiały źródłowe z dziedziny Matematyki, Chemii, Fizyki, Biologii, Geografii i Nauce o Ziemi"
c) "Interaktywny układ okresowy pierwiastków"
d) "System 'Text-to-Speech' pozwalający na głosowe odczytanie zapisanego tekstu"

2) Czy menu główne czytnika wygląda tak jak na obrazku 1 czy obrazku 2, a może jeszcze inaczej?
Czy można je dostosować usuwając takie elementy jak "Classwork & Homework"?
Pytam o to, gdyż nie potrzebuję elementów okołoszkolnych.

3) Jak czytnik radzi sobie z wyświetlaniem polskich znaków diaktrycznych/polskim kodowaniem (zwłaszcza w dokumentach TXT, RTF, PDF czy ePUB)

4) O ile to w ogóle możliwe, to w dokumentach których typów można tworzyć notatki i czy są one zapisywane, tak by po ponownym otwarciu danego dokumentu zostały "na nim"? Poza tym czy jest możliwość tworzenie zakładek w czytanych dokumentach i czy są one również zapisywane?

5) Jaka jest ilość możliwych do otwarcia kart we wbudowanej przeglądarce internetowej (o ile przeglądarka w ogóle działa / istnieje)?

6) Czy jetBook Color zawiera wbudowany czytnik kanałów RSS ?

7) Rozumiem, że do wyboru miałeś jedynie wersję białą ?

Jeśli nie sprawi Ci to kłopotu, proszę odpowiedz. Pewnie nie tylko mnie ta wiedza ułatwi decyzję odnośnie zakupu.


P.S. A'propos kupowania JetBook'a - tu jest trochę taniej niż u polskiego dystrybutora.


27 lut 2012 21:50:07
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04
Posty: 167
eCzytnik: tablet
Post Re: jetBook Color - recenzja
Oprogramowanie

Urządzenie dostałem z wersją firmware oznaczoną 41.35.509 (r842 Spanish 839) czyli z tą samą, która prezentowana była na tym filmie:

http://www.youtube.com/watch?v=o8JMF0alpBg

Najbliższa aktualizacja firmware ma się pojawić już 1 marca. Ma zawierać te najpilniejsze poprawki. Ci, którzy kupią w przedsprzedaży w Ectaco prawdopodobnie będą mieli już tę wersję zainstalowaną. Kolejna aktualizacja zapowiadana jest na 1 kwietnia i ma zbliżyć urządzenie do pełnej używalności. Firmware ma być rozwijany przez całe "życie" produktu.

Być może (i oby) po 1 marca część rzeczy, które tu piszę będzie już nieaktualna, ale na tę chwilę wygląda to tak:

  • Język menu: tylko angielski i hiszpański (od obsługi klienta dostałem zapowiedź, że polski będzie już 1 marca. Zobaczymy.
  • Menu wygląda jak na obrazku1. Dostosować go nie można a, co ciekawe, wspomniana pozycja "Classwork and Homework" jest jedynym elementem menu, który nie działa, co dodatkowo podkreśla jej niepotrzebność.
  • Z kodowaniem jest w kratkę. Z pdf-ami sobie radzi, natomiast w przetestowanym przeze mnie pliku txt - krzaki. Nie mam żadnego ePuba po polsku żeby to sprawdzić.
  • Notatek niestety nie można w tej chwili w ogóle robić.
  • Przeglądarka nie istnieje.
  • W tej wersji oprogramowania nie ma czytnika RSS.
  • Jeśli chodzi o kolor to nie spodziewałem się, że to będzie aż taki problem. Nie przypuszczałem, że ten ekran jest aż tak mocno szary. Podkolorowane zdjęcia i filmy robione w ostrym świetle zrobiły niestety swoje.


27 lut 2012 22:17:50
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 13 gru 2011 12:08:02
Posty: 27
eCzytnik: Onyx BOOX M92B
Post Re: jetBook Color - recenzja
qrzysztof napisał(a):
Podkolorowane zdjęcia i filmy robione w ostrym świetle zrobiły niestety swoje.

Ano właśnie, propaganda sukcesu...

Dziękuję Ci za błyskawiczną odpowiedź! Niezmiernie cieszę się, że po zakupieniu jetBook'a postanowiłeś podzielić się z nami wrażeniami. Mam nadzieję, że najbliższa aktualizacja rozwiąże przynajmniej część ze wspomnianych problemów. Uzupełnienie w/w braków na pewno powiększyłoby krąg potencjalnych klientów.
Zrekompensowałoby to w pewnym stopniu sprzętowe wątpliwości, jak "mocno szary" ekran...

Czekamy zatem na nowe informacje od Ciebie na temat samego czytnika, jak i zmian w nadchodzących aktualizacjach.


27 lut 2012 23:17:36
Zobacz profil
SwiatCzytnikow.pl
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 14 sie 2010 11:00:21
Posty: 1873
eCzytnik: kindle, onyx, nook, kobo, pb, ipad
Post Re: jetBook Color - recenzja
Powinni dodawać do niego lampkę z żarówką 100W :-)

Pytanie praktyczne - jeśli chodzi o PDF i porównanie z Irexem (który miał chyba standardowe dla 10" 1280x800) - jak bardzo widoczna jest wyższa rozdzielczość? Czy - przy założeniu że PDF jest na 100% i ten błąd poprawią - masz wrażenie, że jest poprawa jakościowa w stosunku do Irexa?

_________________
http://swiatczytnikow.pl (dawniej: Świat Kindle)
http://ebooki.swiatczytnikow.pl - (prawie) wszystkie polskie e-booki w jednym miejscu, czyli porównywarka ofert księgarni.


27 lut 2012 23:29:24
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04
Posty: 167
eCzytnik: tablet
Post Re: jetBook Color - recenzja
Zdecydowanie. Tekst sprawia lepsze wrażenie. Przy dużych czcionkach trzeba się dokładnie przyjrzeć żeby to zobaczyć, ale im mniejsze literki, tym lepiej to widać. W irexie literki są wtedy nieco rozmyte, a w jetbooku ostre i wyraźne. To sprawia, że (tylko i wyłącznie przy dobrym świetle) na jetbooku czyta się je lepiej. Mimo że patrząc na dokument bez czytania, lepsze wrażenie sprawia irex, głównie przez jasny, kremowy ekran.


27 lut 2012 23:52:48
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 11 cze 2010 12:08:10
Posty: 126
eCzytnik: Kindle Paperwhite 2, Onyx Boox M92
Post Re: jetBook Color - recenzja
qrzysztof napisał(a):
[*]Z kodowaniem jest w kratkę. Z pdf-ami sobie radzi, natomiast w przetestowanym przeze mnie pliku txt - krzaki. Nie mam żadnego ePuba po polsku żeby to sprawdzić.
W tej dłuższej instrukcji po rosyjsku jest napisane, że w czasie czytania dokumentu w menu powinno być polecenie do zmiany używanego kodowania. Ma to być przydatne właśnie do plików txt. Kwestia jest tylko, czy ta funkcja już jest w obecnej wersji i jakie są kodowania do wyboru.


28 lut 2012 7:38:41
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 26 lis 2011 13:42:17
Posty: 74
eCzytnik: Lynx (T68)
Post Re: jetBook Color - recenzja
Cytuj:
Nie mam żadnego ePuba po polsku żeby to sprawdzić.

No właśnie jest legalny, darmowy epub po polsku - Zmorojewo - możesz ściągnąć i powiedzieć nam jak wygląda sprawa polskich znaków.


28 lut 2012 9:44:05
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04
Posty: 167
eCzytnik: tablet
Post Re: jetBook Color - recenzja
Wczoraj padło pytanie o zakładki, na które nie odpowiedziałem. Można je dodawać (wpisuje się nazwę zakładki - tego mi brakowało w irexie, gdzie nie można ich było nazywać). Dostępne są potem z poziomu dokumentu (z menu głównego nie) co moim zdaniem jest logiczne.

Wczoraj napisałem:
Cytuj:
Zauważyłem, że czytnik ma problemy z wyświetlaniem grafiki w skali szarości w dokumencie pdf. Na DR1000S grafika wygląda jak czarno-białe zdjęcie w 256 odcieniach szarości. Na jetbooku to samo zdjęcie wygląda jakby miało 16 odcieni szarości.

Można zobaczyć to tu. Mam nadzieję, że to tylko software a nie jakieś ograniczenie sprzętowe.

@zz12 zwrócił uwagę, że w menu można zmienić kodowanie pliku i tak faktycznie jest. Po zmianie na utf-8 polskie znaki w pliku .txt wyświetlają się poprawnie. Epub "Zmorojewo" otworzył się automatycznie z dobrym kodowaniem więc nie trzeba było nic zmieniać. Tutaj, dla poszukiwaczy kolorów, okładka tej książki, na tle irexa.


28 lut 2012 11:55:37
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04
Posty: 167
eCzytnik: tablet
Post Re: jetBook Color - recenzja
Czytanie w formacie epub

Czas otwarcia książki i zmieniania strony identyczny, jak w przypadku pdf czyli na akceptowalnym poziomie.

Jeśli zaś chodzi o powiększenie to jest nieco lepiej, ale daleko od ideału. Na podstawie moich doświadczeń z formatem epub mogę napisać, że dużo bardziej sensowna od powiększania strony jest, w jego przypadku, zmiana rozmiaru czcionki. Takiej możliwości jetbook color jednak nie zapewnia, przynajmniej nie z poziomu dokumentu. W ustawieniach, w menu głównym można ustalić teoretyczny rozmiar czcionki, ale albo coś robię źle, albo to ustawienie nie powoduje żadnej zmiany w praktyce.

Zostaje więc tradycyjny zoom. Tak wygląda przykładowa strona książki "Zmorojewo" w domyślnym powiększeniu. Tutaj mamy zaś stronę po zmianie zoomu na 75%. Jak widać, raczej nie o to chodziło. Aby uzyskać pożądany efekt w tej postaci, trzeba wyjść z dokumentu przyciskiem "wróć" a następnie otworzyć go ponownie. Czyli znowu trochę trzeba się napracować, ale przynajmniej, w przeciwieństwie do pdf, da się osiągnąć cel, jakim jest ustawienie powiększenia strony na stałe. Przy zoomie >100% strona wychodzi poza ekran, co potwierdza, że w przypadku epub sensowniejsze byłoby zmienianie rozmiaru czcionki.

Książkę można czytać w trybie pełnoekranowym, lub w trybie zwykłym z wąskim paskiem u góry, gdzie wyświetla się tytuł, numer strony/liczba stron, data, godzina, wskaźnik baterii.


29 lut 2012 11:21:58
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 18 paź 2009 21:55:04
Posty: 167
eCzytnik: tablet
Post Re: jetBook Color - recenzja
Bateria

Na jednym ładowaniu czytnik wytrzymał 3 i pół doby (był cały czas włączony). W tym czasie mało czytałem, ale trochę się nim bawiłem. Myślę, że łącznie był to odpowiednik około 250 zmian strony. Myślę, że jedną książkę (a jak ktoś szybko czyta to dwie) można na jednym ładowaniu przeczytać.


02 mar 2012 10:44:42
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 13 sty 2011 15:50:22
Posty: 294
Lokalizacja: Warszawa
eCzytnik: Kindle Keyboard i PaperWhite
Post Re: jetBook Color - recenzja
qrzysztof napisał(a):
Bateria

Na jednym ładowaniu czytnik wytrzymał 3 i pół doby (był cały czas włączony).


Nie usypia samoczynnie przy braku aktywności?


02 mar 2012 13:49:41
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sty 2011 2:08:50
Posty: 346
Lokalizacja: Katowice
eCzytnik: K3W
Post Re: jetBook Color - recenzja
No kurcze, szału jednak nie robi ten kolor.
qrzysztof, Super że opisałeś to dla wszystkich w przystępny sposób z obrazkami ;)


02 mar 2012 13:54:37
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 55 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do: