eKsiążki https://forum.eksiazki.org/ |
|
*....* https://forum.eksiazki.org/poezja-f42/topic-t6339.html |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Zaneta [ 12 lis 2008 21:55:02 ] |
Tytuł: | *....* |
Myślimy, ze to co nas otacza Jest dobre, ważniejsze niż Nasze wlasne uczucia. Nasze wnętrze. Nie zdajemy sobie sprawy z Tego co naprawde ważne. To co teraz jest wokół nas Zniknie gdy i my znikniemy Ważne rzeczy Będa trwać wiecznie. |
Autor: | elohim.sabaoth [ 13 lis 2008 4:15:38 ] |
Tytuł: | |
Po pierwsze, nie czuję tu ani grama poezji (mimo że nie jestem dogmatycznym wyznawcą rymów). Po drugie, nie zgadzam się z tezą utworu. Nie wygląda ona na przemyślaną. Osobiście dla mnie najważniejsze jest to, co nietrwałe, ulotne i kruche. Takie jak moje życie i moich bliskich, oraz czas, w którym żyję. Dla mnie wieczność jest nieistotna, gdyż mnie nie dotyczy. Ale cóż moja opinia znaczy wobec wieczności?... |
Autor: | bean-sidhe [ 15 lis 2008 2:10:07 ] |
Tytuł: | |
Zgodzę się z przedmówcą - ani grama poezji. W dodatku zdania złożone dość nieporadnie. Zgodzę się i z tym, że autor tezy nie przemyślał. Mam wrażenie, że utwór powstał na kolanie, napisany w ciągu kilku minut - wybacz, jeśli się mylę i "wiersz" ten jest wynikiem wielu dni wybierania odpowiednich słów, by wyrazić myśl. Wynikiem wielu niedospanych nocy i wyrzuconych, pokreślonych kartek. Kunszt bowiem wymaga czasu. Podobnie jak elohim.sabaoth, uważam, że najważniejsza jest teraźniejszość. Tu i teraz. Wczoraj już się nie liczy, a jutro może nigdy nie nadejść. Chciałam też zauważyć, że przeczysz sama sobie. Mówiąc, że myślimy (tu daleko idące uogólnienie - jak się okazało błędne), że to co nas otacza jest ważniejsze niż nasze wnętrze - wskazujesz na wielką wagę naszych uczuć. Później mówisz, że to co nas otacza zniknie razem z nami - i tu błąd, bo ja umrę, ale moje biurko zostanie (nie rozpłynie się przecież w nicości wraz ze mną). "Ważne rzeczy będą trwać wiecznie." -> Nasze uczucia raczej nie przetrwają wieków. Cóż, więc jest takie ważne, że przetrwa wieki? Budynki i konstrukcje runą, książki się rozpadną, słowa i ludzie popadną w zapomnienie, świat się skończy, a wszechświat skurczy i znów wybuchnie. Myśląc o wieczności można tylko popaść w depresję, bo nic nie przetrwa próby czasu. Czy zatem nic nie jest ważne? |
Strona 1 z 1 | Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)] |
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group http://www.phpbb.com/ |