|
Vortal •
Zarejestruj •
FAQ
• Zaloguj
|
|
|
Teraz jest 23 gru 2024 9:08:20
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
Autor |
Wiadomość |
Użytkownik
Dołączył(a): 12 lis 2008 10:06:47 Posty: 8
|
Jakby nigdy nic
Jakby nigdy nic
Papieros zgasł, ostatni już
Ściągnął pas, wyciągnął nóź
Oparł się o stół, brzdękło szkło
W szklance powoli widnieje dno
Dogryzł kanapki kęs,
Zacisnął usta, podrygiwanie rzęs
Ręką o rękę trze
Czajnik na gazie wrze
Charknął mocno, z krzesła wstał
Podszedł do okna, ze strachu zadrżał
Otworzył balkon, wystawił nos
Krok naprzód, kolejny cios
Oko, a potem łza
Los zabiera, ciekawa gra
Spojrzał przed siebie i w dół
Ciało skręcone w pół
Chwila namysłu, na pięcie skręt
Osłabienie ciała, złapał za pręt
Założył nogę, poprawił włosy
Piękne widoki, pachną wrzosy
Przeszedł na stronę, stąd tylko krok
Drgnął, cisza i szok
Przechodzień przystanął zdumiony
Wszak nad łąką zakrakały wrony
_________________ Nam nie ustać, krzyczeć i mówić przypada
Wzrastać, tworzyć szalenie wypada
Nam nie ugiąć się i walczyć prawdziwie
Wysiłek podjąć zuchwale i życzliwie
|
16 lis 2008 10:58:14 |
|
|
Użytkownik
Dołączył(a): 21 sie 2008 14:20:50 Posty: 131
eCzytnik: Boox X61S
|
To jest interesujące, ale bardzo ciężko strawne. Rytm nierówny, niektóre słowa troszkę niedobrane (zadrżał - psuje rytm, los, gra - tak jakby inny temat). Skakanie między czasem przeszłym i teraźniejszym wywołuje dziwne wrażenie.
|
16 lis 2008 21:05:34 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 2 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|
|
|