Teraz jest 28 mar 2024 18:48:27




Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Kto jeszcze to czyta 
Autor Wiadomość
Post Kto jeszcze to czyta
Oprócz książek elektronicznych odwiedzam od czasu do czasu bibliotekę. Kilka razy zdarzyło mi sie trafic na pozycje kótre przeczytała oprócz mnie tylko jedna osoba i to w ciągu ostatnich 15 lat. Chcę więc poruszyc temat książek nie znanych, a wartościowych. Na pewno takie czytacie. Ja np. zwracam uwage na pozycję z dorobku Zofii Kossak "Dziedzictwo" o historii rodziny Kossaków. Polecam ja historykom, jest w niej kapitalnie odmalowana Polska ( a właściwie to co z niej zostało pod zaborami) w przeddzień wybuchu Powstania Styczniowego. Powieść w 3 tomach powstała na podstawie relacji i zapisków naocznych świadków.


14 mar 2008 18:21:47
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 04 mar 2008 21:17:38
Posty: 47
Post 
Na półce w moim pokoju czeka na mnie książka Gisgesa: "Osty". Jest to ksiązka pożyczona może z raz, nie wiem dokładnie. Jeśli mam czas, to odgrzebuję z biblioteki właśnie takie książki. Powiem wam, że zazwyczaj są to książki mało znanych autorów, choć niekoniecznie.


14 mar 2008 19:48:17
Zobacz profil
Post 
Generalnie dziś już po książki drukowane sięga coraz mniej osób, a szkoda, bo przecież z wszystkich bibliotecznych zbiorów nie zrobią wersji elektronicznych i można przegapić masę wspaniałych pozycji np. właśnie wspomnianych powyższych autorów. Pozdrawiam


14 mar 2008 20:22:23
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 mar 2008 8:34:17
Posty: 41
Lokalizacja: kozienice/krakĂłw
Post 
Raczej nie zrobią. Ale jakim to sposobem powstają nowe ebooki. Muszą być zeskanowane. Więc i jakiś dobry OCR musi być. Książki podczas skanu się niszczą. To wszystko wywołane tym że człowiek się spieszy lub też pokrywa od skanowanego jest za ciężka itp. Niektóre książki w wersji elektronicznej nigdy nie ukażą się. Dlatego warto odwiedzać biblioteki i czytać książki na papierze (póki można), lepiej dla oczu i przyjemniej się czyta, nie trzeba przed komputerem siedzieć. A to że w niektórych bibliotekach płaci się grosze to nie jest żaden problem. Więcej się by płaciło za prąd podczas czytania ebooków.
Nie słyszałem o Gisgesa: "Osty". jest z pewnością wiele takich zapomnianych tytułów które sobie leżą w antykwariatach w oczekiwaniu na tego kto taką książkę przygarnie i przeczyta.

_________________
Obrazek


16 mar 2008 9:18:34
Zobacz profil WWW
Post 
Fakt, jest wiele książek, któe dziś są mało populrane. Mowa o książce Zofii Kossak przypomniała mi o książce Magdaleny Samozwaniec (wiadomo, też w rzeczywistości Kossak) "Maria i Magdalena"- jest moim zdaniem urocza, miło się ją zcyta, świetnie oddaje klimat epoki oraz ukazuje życie w rodzinie Kossaków i daje pewien obraz Marii Pawlikowskiej- jansorzewskiej. Jak na razie nie spotkałam nikogo, kto by to czytal, albo chociaż znał


16 mar 2008 12:09:28
Użytkownik

Dołączył(a): 02 sie 2007 23:14:36
Posty: 51
Lokalizacja: lubelszczyzna
Post 
No to jestem drugim, który czytał "Marię i Magdalenę" M.Samozwaniec, jak również "moja wojna trzydziestoletnia" i "Między ustami, a brzegiem pucharu". Dyskusji merytorycznej jednak na temat treści tych książek z pewnością się nie podejmę bo było to bardzo dawno temu, kiedy to w czasach młodości czytałem wszystko co tylko wpadło mi w rękę, a zwłaszcza to, co czytało moje rodzeństwo starsze ode mnie o 7-9 lat. Zresztą to właśnie lektura "Marii i Magdaleny" zachęciła mnie do czytania wierszy Pawlikowskiej-Jasnorzewskiej, chociaż poezja nigdy nie zaliczała sie do moich ulubionych pozycji.


18 mar 2008 14:12:10
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01
Posty: 887
Lokalizacja: www.eksiazki.org
Post 
A ja pamiętam sprzed paru lat lekturę książek Wernica. Zapewne mało kto go zna, ale jak na mój gust pisał ciekawe o Dzikim Zachodzie i mimo pewnych wad jego książki są bardzo dobre. Z tym że ciężko jest znaleźć jego książki i nie wszystkich interesuje ten typ literatury. A szkoda...


18 mar 2008 14:48:43
Zobacz profil WWW
Użytkownik

Dołączył(a): 31 lip 2007 13:50:26
Posty: 22
Post 
Między ustami a brzegiem pucharu to chyba napisała Rodziewiczu, o ile sie nie mylę. Ta książka ma swoich wielbicieli (znam paru) a nawet została sfilmowana. A Samozwaniec to jest "Na ustach grzechu" - parodia "Trędowatej" - gorąco polecam. Z książek rzadko czytanych a bardzo dobrych to "Lisy w winnicy" Feuchtwangera. Rzecz się dzieje we Francji Ludwika VI i dotyczy wojny niepodległościowej Stanów Zjednoczonych.


18 mar 2008 16:05:54
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2007 19:54:49
Posty: 88
Post 
Tak "Między ustami a brzegiem pucharu" napisała Maria Rodziewiczówna. Poza tym z tych bardziej głośnych czytałam "Dewajtis" i "Straszny dziadunio". Z racji czasu w jakim pisała mają specyficzny klimat, bardzo patriotyczny, ale przyjemnie się czyta. Trochę wątków romansowych, trochę pracy u podstaw :) . Mnie się swego czasu podobały.

Wernica tez czytałam. Polski akcent na Dzikim Zachodzie. Bardzo fajne. (I tu uwaga reklama) ksiązki można znaleźć u nas http://biblioteka.eksiazki.org/index.php/Saga_Traperska . A jeśli ktoś woli wersje papierowe to czesto pojawiają się na allegro.


18 mar 2008 19:33:48
Zobacz profil
Post 
mimo wszystko ebooki są wygodniejsze, i tak wzrasta liczba je czytających a to już postęp w erze rozbudowanej kinematografii


18 mar 2008 19:37:01
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 11 lip 2007 19:46:01
Posty: 887
Lokalizacja: www.eksiazki.org
Post 
Rudi napisał(a):
Wernica tez czytałam. Polski akcent na Dzikim Zachodzie. Bardzo fajne. (I tu uwaga reklama) ksiązki można znaleźć u nas http://biblioteka.eksiazki.org/index.php/Saga_Traperska . A jeśli ktoś woli wersje papierowe to czesto pojawiają się na allegro.


Że są to wiem, ale niestety mało kto to czyta. Tak mi się przynajmniej wydaje. Oczywiście żadnych badań nie prowadziłem :P Zresztą nawet na allegro książki te nie są takie popularne. Sam mam część tomów z pierwszego wydania (zbierane przez rodzicielkę moją jeszcze), lecz wiem, że były wydane ponownie przez jakieś wydawnictwo z Torunia. Z tym że oni nawet swojej strony w necie nie mają. I jakoś wiele się nie dowiedziałem na temat tego wydania. A szkoda, bo chciałem skompletować całość w formie papierowej. A niektóre egzemplarze na allegro mają kosmiczne ceny. Zresztą tak to jest, gdy sprzedawca ma monopol :/


18 mar 2008 19:55:29
Zobacz profil WWW
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 16 sie 2007 19:54:49
Posty: 88
Post 
Chodzi Ci o wydawnictwo C&T. Wydało kilka tomów w twardej oprawie (zaleta :) ). Zajmował się tym jego syn Dominik Wernic. Niestety przestali wydawać kolejne tomy, chyba ze względu na mały popyt. Więc chyba masz rację, że mało osób czyta tą serię. A szkoda. Miało się tym zająć inne wydawnictwo, ale nie wiem jak to się dalej potoczyło. Też mam stare wydania zebrane przez mojego rodziciela, ale niestety nie wszystkie :(


18 mar 2008 20:14:19
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 09 sie 2007 19:20:18
Posty: 30
Post 
Cóż do książek drukowanych sięga coraz mniej osób wiadomo sprawy finansowe a i biblioteki mają mniejsze kwoty na zakup książek. Ciekaw jestem dlaczego u nas nie wydaje się typowych paperbook czyli tanio, i wtedt na pewno znacznie więcej osób sięgnełoby po książkę drukowaną. A dla tych którzy mają pieniądze wydanie normalne.


18 mar 2008 20:19:50
Zobacz profil
Użytkownik
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 29 lut 2008 23:46:19
Posty: 107
Lokalizacja: z wykopalisk
Post 
Cytuj:
Ciekaw jestem dlaczego u nas nie wydaje się typowych paperbook czyli tanio, i wtedt na pewno znacznie więcej osób sięgnełoby po książkę drukowaną. A dla tych którzy mają pieniądze wydanie normalne.


Kilka wydawnictw wydaje tzw. pockety (np.Prószyński, Albatros, Książnica, Rebis i jeszcze jedno, którego nie pamiętam). Takie książki kosztują zwykle ok. 15 zł, niestety wybór ciekawych pozycji jest niewielki.

A wracając do tematu mało popularnych książek:
Jakoś tak pod koniec liceum natknęłam się w bibliotece na "Opowieści starego Kairu" egipskiego noblisty Nagiba Mahfuza. Książka do tego stopnia mnie zafascynowała, że postanowiłam związać swe życie z kulturą arabską, co teraz często skutkuje ciężką nerwicą. Pewnych książek chyba jednak lepiej nie czytać :lol:


18 mar 2008 21:02:01
Zobacz profil
Użytkownik

Dołączył(a): 28 gru 2007 18:34:23
Posty: 15
Post 
Często bywam w bibliotece. Czytam książki właściwie z wszystkich dziedzin. Również w różnych formatach. Największą przyjemność czerpię z czytania książek papierowych. Ten zapach, szelest przewracanych stron sprawia, że wlaśnie przy nich odpoczywam. Ale siegam również po audiobooki. Szczególnie kiedy jest dużo ludzi w srodkach komunikacji miejskiej. Sporo książek już zaliczyłam w ten sposób. Polecam. MP3 na uszy i już jesteśmy gdzieś indziej. To bardzo dobry sposób na poznawanie książek, których normalnie bym nie przeczytała. Pozdrawiam

Edit by Rudi: Proszę nie odchodzić od tematu. Wiem, że sami daliśmy zły przykład. Następne takie posty bedą karane ostrzeżeniem.


18 mar 2008 21:46:31
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 70 ]  Przejdź na stronę 1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający to forum: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Skocz do:  
cron