Hejka!
W sumie, każda historia ma pewne przesłanie, jest częścią jakiejś filozofii, a czasami historia pozwala na eksplorację wielu filozofii w jednej książce albo serii.
Dlatego właśnie chciałem się was zapytać, która wersja filozofii zaprezentowanej w tekście kultury bardziej wam się podoba: ta wymyślana w oparciu o teksty jakichś filozofów lub inspirowane nimi w dość wyraźny sposób (np.: Ziemiomorze inspirowane jest taoistyczną filozofią) czy raczej taka, która powstaje tylko i wyłącznie na przemyśleniach indywidualnych autora? I którą z tych wersji filozofii lubicie pisać?
Ja na przykład lubię raczej przemycać całkowicie własne przemyślenia raczej inspirowane filozofią zawartą w innych tekstach kultury (i ewentualnie tymi obszarami nauki, którymi się zajmuję na studiach) niż filozofią (choć na studiach miałem 2 semestry filozofii). Pozwalam raczej filozofii nabudowywać się wokół przeszłości bohaterów i sytuacji, w które ich wrzucam. Chociaż w jednym projekcie mam postać, która miała odwracać metaforę platońskiej jaskini.
A jak jest z tym u was?
Od siebie polecam również ciekawy artykuł o tym jak w polskich warunkach wydac ksiażkę
https://novaeres.pl/jak-wydac-ksiazkeDziękuję za uwagę i liczę na miłą konwersację.