eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Polska literatura historyczna - tworzenie i obalanie mitów.
https://forum.eksiazki.org/pozostale-f33/polska-literatura-historyczna-tworzenie-i-obalanie-mitow-t6214.html
Strona 1 z 1

Autor:  skelo [ 04 lis 2008 18:34:52 ]
Tytuł:  Polska literatura historyczna - tworzenie i obalanie mitów.

Śledząc dyskusje na temat "Bolka" jestem ciekaw opinii innych na temat tworzenia i burzenia mitów. Jako przykład do dyskusji może być "Potopowy"opis obrony Częstochowy a opis Jasienicy w "Rzeczypospolitej Obojga narodów". Czy już przysłowiowa szarża polskiej kawalerii w 1939 (Lotna) a np. komentarze Porwita.

Autor:  dj.mafiozo [ 31 gru 2008 2:37:06 ]
Tytuł: 

Wiele jest w polskiej historii takich mitów. Dotąd najlepsze opisy takich mitów i ich sprostowania zawdzięczam Pawłowi Jasienicy. Polecam szczególnie "Dzieje głupoty w Polsce" (czasem spotykane pod tytułem "Historia głupoty w Polsce").

A co do tematu "Bolka". Otóż nigdy go nie śledziłem. Wiem jak wyglądały działania bezpieki i dla mnie coś takiego to nie "rewelacja" czy "kubeł zimnej wody", ale opluwanie ludzi, którzy na to nie zasługują. Sam czułem się gdy było o tym głośno tak, jakby to mnie opluwali w twarz. Dla mnie nasz prezydent Lech Wałęsa (mogę się poszczycić chwilką rozmowy z Nim, ale nie ma o czym mówić...;):P) jest kimś wyjątkowym, a ludzie którzy mieszają go z błotem zapominając o złotej zasadzie jeszcze z Prawa XII Tablic (dla niewtajemniczonych: prawo rzymskie będące wciąż podstawą większości, o ile nie wszystkich ówczesnych systemów prawnych na świecie. Wiem coś na ten temat, gdyż pół rodziny jest prawnikami...). Mówię oczywiście o zasadzie "domniemania niewinności". Ale nie. Ponieważ ówczesna władza (braci Kaczyńskich), co do której mam bardzo negatywne zdanie, była i wciąż jest skłócona z Lechem Wałęsą, mimo, że tak naprawdę jemu zawdzięczają swoje pozycje w polityce, więc co zrobiono? Publicznie przed całym światem zmieszano z błotem, choć tu samo na usta ciśnie się bardziej dobitne stwierdzenie, jednego z dwóch ludzi, których kojarzy cały świat, a pierwsze skojarzenie jest bezbłędnie takie, że są (lub byli) oni Polakami. Mam na myśli oczywiście oprócz Prezydenta, naszego śp Papierza Jana Pawła II.

Szczerze mówiąc i przyznaję się do tego, nie mam zielonego pojęcia jak się rozwinęła "sprawa z Bolkiem" i się cieszę z tego względu.
PS: Proszę wszystkich, którzy to przeczytają, aby mnie nie uświadamiali!!!

Autor:  icek [ 07 sty 2009 11:26:06 ]
Tytuł:  Re: Polska literatura historyczna - tworzenie i obalanie mit

skelo napisał(a):
Śledząc dyskusje na temat "Bolka" jestem ciekaw opinii innych na temat tworzenia i burzenia mitów. Jako przykład do dyskusji może być "Potopowy"opis obrony Częstochowy a opis Jasienicy w "Rzeczypospolitej Obojga narodów". Czy już przysłowiowa szarża polskiej kawalerii w 1939 (Lotna) a np. komentarze Porwita.



Moim zdaniem wogóle nie powinieneś porównywać Sienkiewicza z Jasienicą. W powieściach Sienkiewicza roi się od przekłamań historii. Wspomniana przez Ciebie obrona Częstochowy, sylwetka Jeremiego Wiśniowieckiego, przedstawienie Władysława 4 i Jana Kazimierza, to tylko niektóre przykłady. Lecz jak twierdził Sienkiewicz- jego "Trylogia" pisana była "ku pokrzepieniu serc". Miała ona ukazywać szlachetne zmagania i zwycięstwa przodków, a nie uczyć ich historii, i jako taka zadanie swoje spełniła. Jasienica zaś w swoich książkach prostuje te mity, jednak większość czytelników nie zna Jego twórczości. Mnie bardzo podobały się rozważania Jasienicy na temat różnic w sprawowaniu władzy pomiędzy Piastami a nastepnymi władcami- Jagiellonami, Wazami i królami elekcyjnymi. Bardzo ciekawy był też wątek konfliktu: Bolesław Szczodry ( nazwany później Śmiałym )- Biskup Stanisław (póżniejszy święty ). Nieznających tematu odsyłam do "Polski Piastów" Jasienicy.
Co do "Bolka" dziwię się samemu prezydentowi ( Wałęsie ), bo przecież kilka lat temu sam przyznał, że podpisywał jakąś deklarację, ale nie był współpracownikiem. Dlaczego teraz zmienił zdanie i zaprzecza? Nawiasem mówiąc przypomina mi tą postawą naszego - pożal się Boże- premiera i Jego zaprzeczenia o dziadku- niemieckim żołnierzu ( z pewnością zresztą wcielonym siła, ale fakt pozostaje faktem ). Ja uważam, że napisanie o Wałęsie, iż jest wymieniony w aktach jako" TW Bolek" nie deprecjonuje Jego zasług w walce o wolność i zmianę ustroju w Polsce. Jednakże nie róbmy z Niego ikony- jest tylko człowiekim i jak wszyscy ma prawo do popełniania błędów. Swoją wielkość potwierdziłby jednak potrafiąc się do nich przyznać.

Autor:  kotekFilutek [ 08 sty 2009 12:35:54 ]
Tytuł:  Re: Polska literatura historyczna - tworzenie i obalanie mit

icek napisał(a):
W powieściach Sienkiewicza roi się od przekłamań historii. Wspomniana przez Ciebie obrona Częstochowy, sylwetka Jeremiego Wiśniowieckiego, przedstawienie Władysława 4 i Jana Kazimierza, to tylko niektóre przykłady. Lecz jak twierdził Sienkiewicz- jego "Trylogia" pisana była "ku pokrzepieniu serc". Miała ona ukazywać szlachetne zmagania i zwycięstwa przodków, a nie uczyć ich historii, i jako taka zadanie swoje spełniła.

Bardzo ciekawie się słucha piosenek Jacka Kaczmarskiego na temat postaci z Trylogii Sienkiewicza. Polecam takie piosenki jak
Pan Wołodyjowski (http://www.teksty.org/j/jacekkaczmarski ... i(trylogia).php)
dobre też są Podbipięta i Kmicic. Dostało się także Jeremiemu Wiśniowieckiemu. Wogóle Kaczmarski dość ostro potraktował nasze narodowe cechy.

Strona 1 z 1 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/