eKsiążki
https://forum.eksiazki.org/

Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?
https://forum.eksiazki.org/pozostale-f33/emigracja-kiedy-pojawia-sie-ksiazki-t5303-30.html
Strona 3 z 3

Autor:  marcinchicago39 [ 07 lip 2009 17:45:01 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Kubatita - źle zrozumiałem, myślałem że chodzi o ciebie i to że to ty jesteś tu kilka miesięcy i kupiłeś dom - przepraszam.
A tak w ogóle to proponuje pojedynek np. niech Kellhus i Kubatita zagrają w jakąś grę online np. tetris ten kto wygra przeprosi drugiego i przyzna mu racje tak jak by to był wyrok sądu :idea :shock: :zakrecony: :P :D

Autor:  elohim.sabaoth [ 07 lip 2009 18:44:54 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

marcinchicago39 napisał(a):
Kubatita - źle zrozumiałem, myślałem że chodzi o ciebie i to że to ty jesteś tu kilka miesięcy i kupiłeś dom - przepraszam.


Po takiej wypowiedzi ja zrozumiałem tak samo jak Marcin:
Kubaitata1 napisał(a):
Przyjechalismy tu bez niczego, a wystarczylo 2,3 moze i 5 miesiecy by zamieszkac samemu w domu z ogrodkiem, miec samochod czy motor i nie miec zmartwien o pieniadze.

Autor:  Kubaitata1 [ 07 lip 2009 19:14:36 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

marcinchicago, duzy szacunek za odwage, niezaleznosc wypowiedzi i prawosc charakteru.
Elohim.sabaoth choc zle odczytales to pokazujesz ze daje sie rozmawiac bez obrzucania blotem.
(user+mod) vs admin 10 : 0 w kulturze wypowiedzi.

Co do przeprosin to mysle ze i tak bym sie ich nie doczekal bo do tego trzeba minimum odwagi. Obszczekuja male burki, trudno od nich oczekiwac rycerskiego ducha. Najlatwiej napisac ze mnie sie zbanuje.
Bo przeprosiny sie naleza za wycieczke osobista do mnie.
Co do gry online to pomysl swietny i smieszny. Lecz ja mam sporo lat, choc jesli to prawda ze "oliwa zawsze sprewiedliwa" to powinnienem wygrac z palcem w d. :))
Mam w domu taka gre warcraft iii lecz nie wiem czy sie w to jeszcze gra.
Sprawdze dzisiaj. Wybiera sie rase, bohatera :) fajna zabawa byla.
Jezeli ma to ktos takiego starocia to mysle ze spoko i moge podjac rekawice... po kilku treningach ( kilkunastu :)) )
Ha, szkoda ze tak konfliktow zbrojnych na swiecie sie rozwiazuje bezkrwawo.

Edit by Mori: Wiesz co, wystarczy. Małymi burkami proszę sobie znajomych nazywać, a nie obrażać administratorów. Niniejszym żegnam, bo przyznaję bana (tak, ja, nie żaden Kellhus czy inny Chesuli).

Autor:  Kell [ 07 lip 2009 22:56:15 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Anyway, jak jest tu jeszcze jakiś troll typu za_granicą_zarabiam_krocie_Wy_frajerzy_możecie_mi_lizać_podeszwy to lojalnie ostrzegam, że potraktuję tak jak naszego drogiego kubę i tatę. Czyli zjadę jak psa.

Autor:  midori [ 08 lip 2009 10:59:04 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Cytuj:
za_granicą_zarabiam_krocie_Wy_frajerzy_możecie_mi_lizać_podeszwy

Nie obraź się, Kellhus, ale oni też mają trochę racji. Oczywiście nie mówię tutaj o ludziach, którzy jadą na zmywak do Anglii, bo lepiej płacą (mimo, że faktycznie lepiej płacą ;) ). Ale na przykład taki lekarz - pracuje w tej samej branży, tylko że ma bardziej ludzkie warunki pracy, bez dodatkowych dyżurów i 4 etatów na raz, a jednocześnie zarabia x razy więcej niż lekarz o podobnym wykształceniu i stażu w Polsce.

Może nie dołożyłbym tego 'możecie_mi_lizać_stopy', ale 'wy_frajerzy' już się niestety trochę narzuca. Z, powiedzmy, tej mało obraźliwej definicji słowa frajer - człowiek naiwny.

Autor:  chesuli [ 08 lip 2009 11:52:04 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Witam,

midori - a ja cały ten tekst Kubaitata1 odebrałem przede wszystkim jako jego skargę, że on wyjechał z tej lumpiarskiej Polski, super powiodło mu się w UK (pewnie niedługo dostanie nawet tytuł szlachecki) i biedny cierpi, że z racji pochodzenia etnicznego kojarzony jest z Polską i polskimi lumpami.

Co do,lekarzy, informatyków i innych specjalistów w "niedoborowych" w UK dziedzinach, to oczywiście masz rację - na pewno zarabiają duuużo więcej niż w Polsce. Tylko czy oni powinni porównywać swoje zarobki, szanse rozwojowe kariery itp z Warunkami w Polsce, czy raczej z tym co będą mogli osiągnąć w UK (chodzi mi tu głównie o rozwój zawodowy). Poczekamy i zobaczymy ilu np. Polaków-lekarzy za parę lat trafi na wyższe kierownicze stanowiska w służby zdrowia w UK. Ilu będzie się realizować w badaniach klinicznych i rozwojowych. Na pewno tacy będą, ale ważny jest tu ich odsetek.

Co do tych, którzy "realizują" się na zmywaku, linii produkcyjnej czy budowlance IMO ich korzyść jest większa. Zarabiają lepiej, a w większości zakładają, że ich emigracja jest czasowa - czyli ma im umożliwić znaczące podwyższenie swego statusu po powrocie do Polski.

Co do kwestii perspektyw dla młodych, to w RP niewątpliwie się istotnie poprawiło. Polscy YUPPIES (albo kandydaci na nich :D) mają niewątpliwie dużo większe szanse rozwoju i sukcesu (i zawodowego i finansowego) niż parę lat temu. Tylko musi im się chcieć!!! Motywacja, zaangażowanie i zapieprz po 10-12 godzin na dobę, plus oczywiście duża szczypta szczęścia (a gdzie ono jest niepotrzebne) i ich perspektywy w RP mogą wcale nie być gorsze niż w UK.

No, ale dość już tego mojego offłtopowania, bo cała nasza dyskusja ma (już przez półtorej strony) niedużo wspólnego z tematem treda :D

Autor:  kotekFilutek [ 08 lip 2009 16:57:16 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

ci co wyemigrowali nie są ani lepsi ani gorsi - są po prostu bogatsi w doświadczenia i bogatsi materialnie

bogatszy w doświadczenia: gdy w Polsce ktoś mówił, że murzyni śmierdzą to myślałem: rasista, teraz wiem, że murzyni naprawdę nieciekawie pachną jak się spocą, a i myją się jakoś rzadziej

bogatszy materialnie: w Polsce gdy pracowałem jako informatyk to biedowałem, pożyczałem pieniądze na antybiotyki gdy dzieciaki zachorowały, w UK nie mam żadnych materialnych problemów - wręcz przeciwnie, po paru latach stać mnie na najnowszy samochód, najnowsze iPody i komórki

jeszcze raz chcę podkreślić, że nie jestem przez to lepszy od tych w Polsce, jestem tylko bogatszy

Autor:  marcinchicago39 [ 08 lip 2009 17:55:25 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Materialne przepaść między Polską a USA - jedna z koleżanek prosiła o rekomendacje jakiegoś fajnego playera do MP3 (małego) poradziłem IPod Nano, okazał się idealny ale mały problemik - cena. Na Allegro 8GB kosztuje 540 pln na ebayu w USA 120$. Ile trzeba w Polsce pracować w najmniej płatnej pracy żeby zarobić 540? 2 tygodnie - jeżeli się mylę proszę o korektę. W USA nielegalny imigrant, któremu płaci się głodową stawkę w najgorszym wypadku musi pracować na to 2 dni. Ceny w Polsce w stosunku do zarobków są po prostu popieprzone!

Autor:  Kell [ 08 lip 2009 18:03:24 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Spoko, spoko. Powoli się zbliżamy do poziomu Zachodu Europy. W końcu byliśmy prawie 50 lat pod okupacją.

Autor:  Mori [ 08 lip 2009 18:05:25 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

marcinchicago39 napisał(a):
Ile trzeba w Polsce pracować w najmniej płatnej pracy żeby zarobić 540? 2 tygodnie - jeżeli się mylę proszę o korektę. W USA nielegalny imigrant, któremu płaci się głodową stawkę w najgorszym wypadku musi pracować na to 2 dni. Ceny w Polsce w stosunku do zarobków są po prostu popieprzone!

Nie wiem ile w najmniej płatnej. Informatyk na IV-V roku studiów na 3/5 etatu może dostać koło 1600 zł na rękę na miesiąc.

Co do stosunku cen - kupują w Stanach, więc nie będą dokładać do interesu - to logiczne. Gdyby patrzeć na same wartości, a zapomnieć na chwilę o walutach - to 120 zł można chyba w dwa dni w tym kraju zarobić i to pewnie nie wysilając się za bardzo (ot, za ultoki jest chyba koło 10 zł/h na rękę).

Autor:  kotekFilutek [ 09 lip 2009 11:10:54 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Mori napisał(a):
Nie wiem ile w najmniej płatnej. Informatyk na IV-V roku studiów na 3/5 etatu może dostać koło 1600 zł na rękę na miesiąc.

w UK informatyk zarabia też około 1600 ale funtów i nie potrzebuje studiów
to mnie najbardziej zdziwiło (sam jestem po studiach), u mnie w pracy tylko połowa personelu jest po studiach - tutaj liczą się umiejętności, a nie studia

ale odbiegamy od tematu: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?
czytam "Poles apart" - najlepsza zaleta tej książki to możliwość porównania, bo emigrując człowiek rozszerza swoje doświadczenie, pamiętasz jak to było w Polsce i widzisz jak to jest rozwiązane w UK i możesz porównać

Autor:  Bilberry [ 22 lip 2009 22:39:59 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

kotekFilutek napisał(a):
czytam "Poles apart" - najlepsza zaleta tej książki to możliwość porównania, bo emigrując człowiek rozszerza swoje doświadczenie, pamiętasz jak to było w Polsce i widzisz jak to jest rozwiązane w UK i możesz porównać

jakby ktoś chciał poczytać po angielsku Poles Apart, to w tym temacie jest link
pozostale-f33/polly-courtney-poles-apart-t8036.html

i może ktoś wie co to jest Malina Q jacket - malina to polskie słowo oznaczające ubiór, bo jacket to kurtka lub marynarka

Autor:  eire11 [ 13 sie 2009 20:00:45 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Myślę, że byłaby to bardzo gorzka i bolesna prawda, trudno o tym pisać, to wszystko takie świeże, przecież dla większości to dopiero 3 lata, no może 4. Dopóki to się wszystko nie "usiedzi" w głowie, roztrząsanie tego może boleć. Mówię o dobrej powieści, bo napisanie kto komu dał i gdzie, ile pije i czy pracuje na czarno, jakoś mnie nie interesuje.

Autor:  coel691 [ 13 lis 2012 21:13:01 ]
Tytuł:  Re: Emigracja - kiedy pojawia sie ksiazki?

Nie wiem czy ktoś z tych co tu pisali jeszcze tu zagląda, ale chętnie podzieliłbym się swoją książką na temat emigracji..

Zapraszam do przeczytania fragmentu na http://www.facebook.com/pages/Go%C5%9B% ... 9379471026

Pozdrawiam,
Karol Stefański

Strona 3 z 3 Wszystkie czasy w strefie UTC + 1 [czas letni (DST)]
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/